Dziś Tłusty Czwartek - tradycja kontra zdrowie

Reposit-10 · Post » 15 lut 2007, o 14:40

Dziś ostatni czwartek karnawału - czyli TŁUSTY CZWARTEK !

Tłusty Czwartek był onegdaj początkiem Tłustego Tygodnia - czasu wielkiego obżarstwa. Początkowo nasi przodkowie objadali się słoniną, boczkiem i mięsem, które suto zapijano wódką. Teraz dzień ten kojarzy się głównie z pączkami. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka - nie będzie się mu wiodło. Polakom to chyba jednak nie grozi ..

Szacunki mówią, że co roku w Tłusty Czwartek przeciętny Polak zjada 2,5 pączka .
A wszyscy razem - ok. 100 milionów !!!!

Hołdujecie tradycji ? - Idę dopiero kupić, ale dwa na pewno zjem... ;:8

Mariola54 · Post » 15 lut 2007, o 15:07

Aniu co tam 'ZDROWIE'

raz nie zawsze.
Ja już po kawce i pączusiach

Reposit-10 · Post » 15 lut 2007, o 15:23

A ilu, Mariolko, przyznaj się

Piekłaś sama - czy z cukierni ?

Też się nie przejmuję centymetrami, ani cholesterolem

"Co użyjem to dla nas..." he,he...

Mariola54 · Post » 15 lut 2007, o 15:50

Aniu u nas jest taki cukiernik.
Nazywa się 'SOWA'.
Jego wypiekom nikt się chyba nie oprze.
Nie napiszę ile zjadłam bo będziecie się śmiać.
Nic nie poradzę na to,
że uwielbiam słodkie.

jakja · Post » 15 lut 2007, o 16:09

Ja zjadłem tylko 5 szt i konieczna była No-Spa... No cóż, nie te lata, nie te możliwości...

Reposit-10 · Post » 15 lut 2007, o 16:29

Na razie Jacku prowadzisz

Do końca dnia jeszcze daleko. ...

Ja mam dotychczas 2 ( słownie dwa) zaliczone

Więc zapraszam brać forumową do konsumpcji :

Smacznego !

(Mariolu, nikt się nie będzie śmiał - dziś jest to dozwolone !

)

eMZet · Post » 15 lut 2007, o 16:45

By tradycji stało się zadość jeden został "zaliczony". Więcej nie będzie, a mojego starego rekordu, 20 szt za jednym posiedzeniem tłustoczwartkowym i tak nie pobijecie.

Reposit-10 · Post » 15 lut 2007, o 16:48

Czyżbyś Mietku brał kiedyś udział w zawodach ????

A nie były one czasem z ajerkoniakiem he,he...

Pozdrawiam

Mariola54 · Post » 15 lut 2007, o 17:01

Mietku dziesięć przy dobrej kawce to dla mnie do zaliczenia.
ale 20 nie dałabym faktycznie rady,
chociaż ze mnie jest taki łasuch.

aurynka · Post » 15 lut 2007, o 17:04

Mój maż zjadł właśnie 8 szt i nie zamierza przestać.

Ja jeszcze niestety ani jednego

Reposit-10 · Post » 15 lut 2007, o 17:07

Wszystkie Ci mężulek zjadł, Aniu ? ;:49

Mariola54 · Post » 15 lut 2007, o 17:13

Aniu nie żałuj sobie.

aurynka · Post » 15 lut 2007, o 17:27

Amlos pisze:Wszystkie Ci mężulek zjadł, Aniu ? ;:49

Właśnie dopadłam jednego

Hurra - udało się

Teraz muszę jakoś go przełknąć mobilizując moje chore gardło do tej czynnosci ;:8 Mój mąż pochłania właśnie 11-go

- potem trzeba będzie mu chyba sodę zaaplikować, bo czarno to widzę

Nalewka · Post » 15 lut 2007, o 17:36

A ja jeszcze ani jednego

Buuu, ja chcem pączka, ja chcem pączkaaaa, buuu ;:46

Mariola54 · Post » 15 lut 2007, o 17:39

Nalewko w czym problem tkwi

Jeszcze nie kupiłaś to pędź do cukierni.