Co zle zrobiłem

[pols34]

Od 2lat użytkuje szklarnie taka z lat 70, posadziłem pomidory ogórki i wszystko rośło jak na drozdzach.w tym roku dałem pod pomidory nie do konca przegnity kompost i nic nie rosnie pomidory jak orzechy laskowe w drugim rogu podadził sasiad bez kompostu pomidory i ma jak sie należy niczym nie nawoził . Co żle zrobiłem

[leosta]

Witam. Takie upały, może za mało podlewane.
Pozdrawiwm Leszek.

[tadeusz48]

Witaj POLS, jeżeli dałeś w tym roku kompost, to ten kompost jeszcze nie został przez naturę przetworzony by był do" spożycia" przez roślinę, na to by ten kompost stanowił pożywienie dla roślin trzeba czasu. Nawóz w postaci obornika, czy kompostu daje się jesienią, by właśnie przez okres zimy ,przekopany w ziemi rozłożył się i wiosną służył za pokarm roślinie.

Podejrzewam że dany przez Ciebie kompost nie spowodował zahamowania wzrostu roślin, chyba ............że...... w danym kompoście znalazły się składniki, które nie powinny w nim być, np:pestycydy, czy resztki olejów, lub smarów.

[aniaop]

Kiedyś ciocia ogrodniczka powiedziała ,że nie daje się świeżego kompostu, bo on odbiera roślinie pokarm zamiast go dawać. Nie wnikałam w jaki sposób, ale tak samo jest ze świeżą korą do podsypek, nie nadaje się, bo rozkładając się pobiera pokarm i blokuje pobieranie tego co jest.

[andrew54]

Dokładnie taki nieprzerobiony kompost zabiera roślinom azot i być może niedobór tego pierwiastka jest przyczyną zahamowania wzrostu warzyw u Polsa.Pols spróbuj dokarmić rośliny azotem(saletra,mocznik) bo pomidor i ogórek dużo go potrzebują a przy okazji przyśpieszysz także rozkład kompostu.

[Romek W.]

Jest dokładnie tak jak mówi andrew54 - świeży kompost, obornik, słoma dodane do gleby pod uprawę uwalniają zjawisko tzw. zbiałczania - mikroorganizmy glebowe wbudowują ten azot w swoje struktury i dlatego jest on dla roślin zatrzymany. Uwolni się dopiero po obumarciu tych organizmów, czyli za kilka miesięcy. Stąd też dając świeży kompost pod uprawę trzeba wzbogacić go najlepiej mocznikiem.
Teraz spróbuj podziałać jeszcze z nawozami dolistnymi. Azot podawany dolistnie jest wchłaniany praktycznie w całości i szybko przyswajalny(do 30 godzin po oprysku roślina pobiera go 90%). Tylko wówczas pamiętaj o okresie bezpiecznym do spożycia, nie zastosujesz go na dojrzewające pomidory.

[pols34]

Dziekuje bardzo za porady zaczynam powoli dawkowac azot w postaci nawozu zobaczymy co z tego wyjdzie