Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Na wstępie przepraszam,że może zawracam głowę swoim lenistwem ,że nie poszukam sobie sam,ale tyle jest materiału.Chcę poprosić tylko o jedna radę . Mam od wielu lat dwie odmiany winorośli ale ich owoce mają pestki.Chcę sobie wsadzić jeszcze jedna odmianę bezpestkową,gruntową,deserową,co radzicie?
Bogdan
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Odmiana bezpestkowa
Z bezpestkowych Einset Seedless (słodki, smak (mnie) nie powala, ale mrozoodporność do -27 st, z tego co kojarzę), A1704 (późniejsza odmiana o ładnych dużych, jak na bezpestkowca, owocach, nie za słodka, raczej winna, bardzo soczysta (sok po brodzie leci), też niezła mrozoodporność, szybko wchodzi w owocowanie), Rusboł (drobniutkie, ale pyszne owoce, mrozoodporność dobra), Jupiter (późny, więc pod ścianę, chyba że jesteś z cieplejszych regionów, o dłuższej wegetacji, do okrywania - bardzo ładne owoce, smaku jeszcze nie znam, ale podobno fajny), Canadice (małe, słodkie owoce, nie jadłam), No i Kiszmisze - K. Zaporoski ma dobrą odporność i na mróz i na choroby, choć w smaku ustępuje Kiszmiszowi Łuczistemu (ten to jest bajka pod każdym względem, jeśli chodzi o wygląd, wielkość i smak owoców, niestety do okrywania i bez ochrony podstawowej raczej się nie obejdzie). Jest jeszcze kilka, ale nie jadłam, nie mam, więc nie będę się wypowiadać.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Odmiana bezpestkowa
Odwiedziłem kiedyś z moją osobistą miłośniczką bezpestkowców dość szanowanego szkółkarza winorośli i stwierdził że też lubi bezpestkowe ale większość z nich zdatna do uprawy u nas jest nie warta miejsca i podpowiedział że woli wziąć ładą dużą i smaczną jagode odmiany pestkowej i wydłubać z niej pestke ale za to rozkoszować się smakiem.cortyzol pisze: ...co radzicie?
A jeżeli jednak na siłe chcesz bezpestkowe to Dominika ładnie przedstawiła większość popularniejszych. No i jeszcze Venus ciemna bezpestkowa labruskowata ...
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Odmiana bezpestkowa
Jestem ogromnie wdzięczny i bardzo dziękuję.Teraz muszę popatrzeć na sklepy ogrodnicze.
Pozdro
Pozdro
Bogdan
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Jak już pisałem mam dwa gatunki winorośli.Prowadzę pień z niego ramiona a z tych ramion latorośle.Problem ,że w tym roku mam b.mało latorośli z pnia, co nie pozwala mi na odświeżenie nowych ramion a wycięcie starych po zakończeniu owocowania.Pozostawienie zaś tych samych ramion z nowymi latoroślami i spowoduje zagęszczenie pasierbów nierównomiernie na całej powierzchni winorośli. Cięcia dokonuję zawsze późna jesienią. W tym roku ze względu na mokrą jesień poczekałem do wiosny.A jak jest u was ?Kombinuję w ten sposób,że późną jesienią wytnę jeden pień co doprowadzi na wiosnę do jego odnowienia i odrostu nowych ramion w następnym roku, a może obciąć wszystkie ramiona i skrócić pień o dwa oczka.Taka 2-u letnia przerwa na każdy z pni oddzielnie. W przyszłym roku chcę wsadzić winorośl i prowadzić ją przez cięcie"na głowę".Czy ktoś z was prowadzi tak swoje winorośle.Jaki gatunek do takiej hodowli byłby najodpowiedniejszy. 

Bogdan
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Mówisz raczej o odmianach, nie o gatunkach
Nie musisz pnia wycinać, po prostu przytnij latorośle na kilka oczek - z nich wybiją owocujące pędy. Jeśli latorośle rosną za gęsto, to możesz część wyciąć na gładko. Ilość zostawionych oczek (czyli czy cięcie krótkie czy długie) zależy od tego, czy dana odmiana owocuje z najniższych na łozie oczek, czy są one bezpłodne, a te z kwiatostanami dopiero wyżej).
Na głowę nie prowadzę żadnego krzewu.

Nie musisz pnia wycinać, po prostu przytnij latorośle na kilka oczek - z nich wybiją owocujące pędy. Jeśli latorośle rosną za gęsto, to możesz część wyciąć na gładko. Ilość zostawionych oczek (czyli czy cięcie krótkie czy długie) zależy od tego, czy dana odmiana owocuje z najniższych na łozie oczek, czy są one bezpłodne, a te z kwiatostanami dopiero wyżej).
Na głowę nie prowadzę żadnego krzewu.
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Widzisz dominikams,problem jest w tym ,ze im starszy pień, tym mniej latorośli bezpośrednio z niego.A mnie chodzi o te właśnie latorośle żebym mógł z nich zrobić ramiona na maximum dwa lata i wyciąć jesienią.Ja prowadzę winorośl trochę inaczej niż ty(tak mi się wydaje ).Po wsadzeniu zostawiam jeden wyrośnięty naokoło 1,5 m wysoki "pień" a z tego pnia na lewo i prawo po rozpiętych drutach ramiona. Z ramion w następnym roku wypuszczają łozy z których jedne są płodne inne nie .Z tych niepłodnych zostawiam na drugi rok część najbardziej dorodnych uszczykując wierzchołek a z wyrastających w ich kątach liści pasierbów uszczykuję ich końce za drugim listkiem do dalszego formowania w przyszłym roku.Po zbiorach gron pędy na których one wyrosły wycinam na drugim oczkiem co pozwala na owocowanie uzupełniające pasierby w następnym roku(niektóre nie maja zawiązków gron ). Jednocześnie z pnia wyprowadzam następne ramiona,które zastąpią te z przed roku lub dwóch lat.Na wiosnę ramiona znaczę kolorową włóczką ,żebym wiedział w przyszłym roku co wyciąć.Jest trochę roboty.Do tego tak samo prowadzę kiwi.Mam jeszcze jeżyny( z tymi najmniej zachodu).Pomyślałem ,ze bezpestkową winorośl poprowadzę na głowę ,to będę miał mniej kombinowania(ale i mniej owoców ? ). Zapomniałem zapytać ,czy nick pochodzi od imienia Dominik.Mam wnuka Domnika.
Pozdro
Pozdro
Bogdan
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Ale po co tak odnawiać te ramiona? Latorośle wyrosłe z dwóch oczek znów przycinasz na dwa oczka (drugą możesz zostawić na jedno), i tak co roku. Te tzw. Węzły krzewienia trochę się przesuwają, więc za jakiś czas można je odnowić.
Spróbuj z głową, trzeba mocno ciąć, żeby się wytworzyła prawdziwa głowa. Ja nie stosuję, bo latorośle są mocno zagęszczone. Plon jak jest mniejszy to lepiej, bo owoce są smaczniejsze i bardziej dorodne
Mój nick pochodzi od mojego imienia - ale w rodzaju żeńskim
Spróbuj z głową, trzeba mocno ciąć, żeby się wytworzyła prawdziwa głowa. Ja nie stosuję, bo latorośle są mocno zagęszczone. Plon jak jest mniejszy to lepiej, bo owoce są smaczniejsze i bardziej dorodne

Mój nick pochodzi od mojego imienia - ale w rodzaju żeńskim

Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Ale jak te latorośle będziesz co roku podnosił o następne dwa oczka to zrobią się nowe długie pędy/takie niby nowe ramiona/. Straszne zagęszczenie.Wiesz , ja swoje narysuję i Ci prześlę na priva bo nie chcę zaśmiecać forum.Łapie o co tobie biega ,ale przez ciekawość machnij też jakiś rys.
Bogdan
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
"Zaśmiecanie Forum" ma całkiem inne znaczenie. Ja też chętnie bym się dowiedział więcej o cięciu, bo ciagle go "nie łapię".
Im więcej materiałów, tym lepiej
Im więcej materiałów, tym lepiej

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Te nowe niby ramiona, jak piszesz, to właśnie węzły krzewienia. Tutaj masz to omówione na przykładzie sznura skośnego (ale tak samo tnie się przy ramionach poziomych) - z tym, że możesz ciąć na dwa oczka to co tutaj jest strzałką (wtedy masz formę Royat):
http://winogrona06.webpark.pl/ciecie.pdf
http://winogrona06.webpark.pl/ciecie.pdf
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Mimo wszystko coś mi tu nie pasi.Zgodnie z tym co sugerujesz i pokazujesz a zasadą na jesieni /wiosną/ powinny być wycinane pędy na których były owoce.Nowe pędy owocujące powstają z pozostawionych latorośli nieowocujących jeszcze. Taki sposób prowadzenia jak prezentujesz powoduje ogołacanie stopniowo dołu krzewu czy drzewka w nowe pędy owocujące. Prześle w następnym poście dobry link z uprawą i cięciem.W tej chwili coś mi komp nawala i nie mogę wejść w md.
Bogdan
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Znalazłem.Ja praktycznie uczyłem się z tych porad napisanych bardzo przystępnie i dokładnie.
http://home.agh.edu.pl/~jrichert/Winorosl.htm
http://home.agh.edu.pl/~jrichert/Winorosl.htm
Bogdan
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
A skąd takie rewelacje?cortyzol pisze:...Nowe pędy owocujące powstają z pozostawionych latorośli nieowocujących jeszcze....
Winorośl owocuje z pędów które wyrosły w roku poprzednim! i nie ważne czy owocowały czy nie. Na każdej latorośli (jeszcze pędzie zielonym) w kącikach liści tworzą się pąki z których w roku następnym wyrasta latorośle owocujące.
I przy cięciu trzeba o tym pamiętać.
Co do wymienionej strony to jest tak nieczytelna że nawet nie chce mi się jej czytać.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Odmiana bezpestkowa winorośli - którą wybrać?
Bogdan - musisz zweryfikować swoje poglądy na prowadzenie/cięcie winorośli
Żeby była jasność - nie namawiam cię, żebyś stosował takie prowadzenie jak w tym linku, który podałam - po prostu jest to jakaś alternatywa i nic nie trzeba zawiązywać, żeby wiedzieć co wyciąć a co zostawić

Żeby była jasność - nie namawiam cię, żebyś stosował takie prowadzenie jak w tym linku, który podałam - po prostu jest to jakaś alternatywa i nic nie trzeba zawiązywać, żeby wiedzieć co wyciąć a co zostawić
