Na działce gdzie buduje dom jest bardzo stara czereśnia, wszyscy mówili: wytnij bo będzie zacieniała i liście polecą do rynny! Ale ona taka.... no w każdym razie zostaje. Tylko ja zupełnie nie znam się na drzewach

W zeszłym roku miała owoce, tylko bardzo malutkie, prawie same pestki. Czy może ja jakoś zasilić? Teraz kwitnie przepięknie i wokoło powietrze aż huczy od owadów. Czy trzeba ja jakoś przycinać? Jest ogromna, wyższa od domu. Co robić żeby rosła sobie zdrowo dalej? I możne jeszcze miała owoce do jedzenia

