Asiu! Należę do tych osób, co to wyszukują sposobów, jak robić, żeby nie robić
Ponieważ zmienialiśmy ostatnio sporo w mieszkaniu, więc wywiozłam na działkę wykładziny i linoleum, pocięłam to na pasy o szerokości 30cm i wyłożyłam tym ścieżki. Przy kształtowaniu grządek na to sama sypie się ziemia, są więc trochę przykryte,źle to nie wygląda, a na tak cieniutkiej warstwie ziemi chwasty nie mają szans! Lubię na podłodze kolory ziemi, czyli brązy, beże, więc pasują mi na działce, a jak przeleżą sezon, to już nie do odróżnienia.