Róże puściły listki - czy sadzić ?

ToOn
50p
50p
Posty: 68
Od: 10 lip 2008, o 14:12

Róże puściły listki - czy sadzić ?

Post »

Mam kilka róż do posadzenia (z korzeniami zawiniętymi w folię z ziemią). Właśnie zasypuję dół gdzie będzie rabatka i mam dylemat czy wsadzić te róże od razu, czy poczekać aż minie niebezpieczeństwo przymrozków. Wszystkie róże mają już albo listki albo pękające pąki. Proszę o możliwie szybką odpowiedź, bo stoję z łopatą przy komputerze :)
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

Różne są metody używane przez nas różomaków. Napiszę o mojej metodzie.

1. Wsadzić tą różę do ziemi już teraz, z miejscem szczepienia w ziemi (około 3 cm) i dobrze podlać.

2. Następnie skrócić łodygi do 12-15 cm. Jeśli są już jakieś liście, oberwać je.

3. Zakopczykować (czyli całkowicie zasypać ziemią), eventualnie przykryć dobrze folią.

4. Odsłonić za jakieś dwa tygodnie, kiedy nie ma grośby silnych przymrozków.

Ten drugi i trzeci punkt jest bardzo ważny by nie doprowadzić do wysuszenia róży.
Minie jakieś dwa-trzy tygodnie zanim korzeń zacznie pobierać wodę.
W tym czasie należy trzymać łodygi schowane by wiatr i ewentualnie słońce
nie wysuszyło łodygi. Najlepiej zakopczykować, wtedy łodygi i korzenie mają
tą samą (niską) temperaturę i ten sam powolny rozrost.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
ToOn
50p
50p
Posty: 68
Od: 10 lip 2008, o 14:12

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

Dzięki za odpowiedź. A są jakieś mniej drastyczne metody? Dla mnie oberwanie całkiem zdrowych liści i skrócenie i tak krótkich pędów wiąże się silną z barierą psychologiczną :?
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

Rozumiem. Nie musisz je obcinać - w dalszym ciągu jest duże prawdopodobieństwo że róża przetrwa.
Zamiast kopczykowania, możesz schować pod folię. I dobrze podlej. Prawdopodobieństwo przyjęcia się róży zależy od jakości korzenia i warunków atmosferycznych jakie będą w najbliższych dwóch-trzech tygodniach.
Jeśli będzie wilgotno z częstymi opadami deszczów, wtedy róże przyjmują się bez kopczykowania czy okrycia folią (i jeśli nie będzie mocniejszych przymrozków).
Natomiast jeśli będzie słonecznie z suchymi wiatrami, wtedy nieokryta róża wysuszy się w ciągu dwóch-trzech dni. To samo dotyczy się łodyg - im dłuższe łodygi tym większa powierzchnia wysuszania.

Odnośnie bariery psychologicznej, to mamy ją w zależności od tego na co zwracamy uwagę :)
Jeśli cieszymu sie z pierwszych liści i chcemy je zachować wtedy usuwanie ich wydaje się drastyczne.
Natomiast jeśli pomyślimy jak funkcionuje cała róża, i widzimy że te liście wysuszają różę która jeszcze nie ma możliwości napicia się wody, wtedy widzimy te liście jako posożyty, i usuwamy je dla ogólnego zdrowia róży.

O wiele ważniejsze jest by nie dopuścić do odwodnienia komórek w środku róży (w korzeniu, w bulwie szczepienia i w łodygach) niż zachować nowe odrosty i liście. Jeśli róża przetrzyma zdrowe i nasycone komórki w środku róży, aż do momentu kiedy korzeń wypuści włośniki, wtedy róża ta wybije kilka (albo kilkanaście) nowych odrostów jak się zrobi cieplej.

Jeśli nie przetrzyma zdrowych komórek w środku, wtedy cała róża zacznie usychać jak ta róża: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p1451038
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
ToOn
50p
50p
Posty: 68
Od: 10 lip 2008, o 14:12

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

Nie znam się na fizjologii roślin. Wydawało mi się, że wypuszczenie liści to pewien wysiłek i ze po ich oberwaniu kikutkowi może nie starczyć sił aby zrobić to jeszcze raz. Przecież na forum nie raz była mowa o tym, ze wczesnowiosenne przemarznięcie liści może zabić róże
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

Niestety sadzonki z listkiem lub pędami wiotkimi nie sa dobre :([ za ciepła chłodnia] Rosanek dobrze
;:108 radzi. Trzeba oberwać pędy i listki,skrócić korzeń na długośc dłoni i proporcjonalnie górę.Cała sadzonkę włozyc do wody[dół i górę] na kilka godzin[ max na dobe] w pomieszczeniu o temp stabilnej +10 do +15 stpC,potem wkopać i zakopczykować.Oczywiscie moze się zdarzyć ze aura bedzie sprzyjająca i laleczka nie ucierpi czego życzę
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

ToOn pisze:Dzięki za odpowiedź. A są jakieś mniej drastyczne metody? Dla mnie oberwanie całkiem zdrowych liści i skrócenie i tak krótkich pędów wiąże się silną z barierą psychologiczną :?
Przy różach trzeba pozbyć się tej bariery. Większość róż bardzo dobrze reaguje na cięcie, oczywiście prawidłowo przeprowadzone.
Waleria
ToOn
50p
50p
Posty: 68
Od: 10 lip 2008, o 14:12

Re: Róże puściły listki- czy sadzić? Proszę o szybką odpowiedź

Post »

Zrobię jak radzicie. Dzisiaj mi nie starczyło czasu.
luisalon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 21 mar 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław

Re: Róże puściły listki - czy sadzić?

Post »

ten problem również mnie interesuje, bo dziś posadzilam trochę roż, jedną również z listkami.
A powiedzcie jak przyciąc łodyki ? na prosto czy pod katem?
Jak często podlewac i ile wody?
luisalon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 21 mar 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław

dziś posadzone- ile podlewac

Post »

Jak czesto i ile podlewac nowo posadzone róże? Dzisiaj posadziłam, zrobiłam kopczyki podlałam dookoła?
Moje kopczyki wydaja się byc duże, bo łodygi rozłożyste i długie na ok .25-30 cm. Nie leję na nie wody, tylko dookoła, zatem czy ta woda dotrze do korzeni?
To moje pierwsze w życiu róże i chciałabym, żeby sie przyjęły.
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: dziś posadzone- ile podlewac

Post »

Tak żeby nie miała za mokro i za słucho. Ile wody? to zależy od podłoza.
Pierwszy raz podlej solidnie, a nastepnie w zależności od pogody co tydzień
(jeśli nie będzie padać). Latem w czasie gorączki będziesz musiał podlewać
co drugi dzień.

Niepotrzebnie zostawiłeś takie długie pędy. Większość róż puszcza nowe pędy
z ostatnich 10-15 cm, tak że swobodnie mogłeś przyciąć do 10-20 cm
(grube dłuższe, cienkie krótsze).

Przytnij pod katem 45 stopni, ze 1-2 cm od najbliższego oczka.
Zobacz tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=30951
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Róże puściły listki - czy sadzić?

Post »

Zamiast foli do okrycia- polecam pudło kartonowe.
Dostarcza więcej powietrza, a nie powoduje wzrostu wilgotności, grożącego zaparzeniem i pleśnią.
Kopczyk na 30 cm - koniecznie.
luisalon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 21 mar 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław

Re: Róże puściły listki - czy sadzić?

Post »

Raniutko zakopczykowałam całe i poodrywałam listki, bo przez noc urosły na kolejnych paru różach.
W nocy padało więc nie podlewałam rano.
Czy dobrze rozumiem, że nastepne podlewanie dopiero za tydzień?
dziękuję za odpowiedzi.
Życzę Wszystkim Zdrowych i Spokojnych Świąt
ToOn
50p
50p
Posty: 68
Od: 10 lip 2008, o 14:12

Re: Róże puściły listki - czy sadzić?

Post »

He heh minął miesiąc odkąd kupiłem te róże i dopiero zabieram się do sadzenia.

Zamierzam je podsadzić melisą lekarską zamiast kocimiętki na którą nigdzie nie mogę natrafić. Mam też kupionego liliowca, który pasuje kolorystycznie. Jak sądzicie, czy bezpośrednie sąsiedztwo im wzjemnie nie zaszkodzi
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże puściły listki - czy sadzić?

Post »

Bezpośrednie, to znaczy tuż obok? Za dobrze się nie znam jeszcze na różach ale wiem, że nie lubią one zbyt konkurencji. Liliowiec jest byliną. Zwykle wokół róż zaleca się wysiew roślin jednorocznych, niższych od róży.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”