
Reo meksykańskie:

Skrzydłokwiaty: (nie chcą kwitnąć :/ tylko ten jeden nowy ma kwiaty)

hoja carnosa: (mam nadzieje że kiedyś wyrośnie, to taka "skradziona odnóżka")

Anturium: (kwitnie cały rok, ostatnio troszkę listki dostały skazy, ale ograniczyłam już nawóz)

Storczyki: (kwitną mi akurat 3 sztuki z mojej kolekcji, pozostałe załączę później)



Prócz tego posiadam monsterę (kompletnie sobie z nią nie radzę - wstyd pokazać) i lianę, ale też nic ciekawego

