Pomidory-opuszczanie ?

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Smolkus1993
200p
200p
Posty: 304
Od: 14 lis 2007, o 14:21
Lokalizacja: Goleniów

Pomidory-opuszczanie ?

Post »

Czy tak ma wyglądać to opuszczanie ? proszę o pomoc Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Tak, tylko żeby owoce nie dotykały ziemi.
Smolkus1993
200p
200p
Posty: 304
Od: 14 lis 2007, o 14:21
Lokalizacja: Goleniów

Post »

a później jak ? bo pomidor rośnie wiadomo z dnia na dzień ,to jak wygląda dlasze opuszczanie wytłumaczy mi ktoś proszę ?
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Moje pomidory, nie mają już u góry tunelu ( 2,50 metra) miejsca więc je opuszczam niżej, oto jak wyglądają tuż nad ziemią.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Ale masz piekne pomidorki :lol: mam nadzieje ze ja tez dojde do takich wynikow, dla mnie to dopiero drugi rok przygody z pomidorami i mam nadzieje ze uda mi sie skosztowac czerwoniutkiego pomidorka z krzaka (niestety w zeszlym roku ze wzgledu na klimat nie zdazyly dojrzec...ale salatka z zielonych pomidorow byla wysmienita :D teraz pomidorki rosna w szklarni, wiec jest nadzieja)
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

Niesamowite widoki Tadeuszu :D
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Oj, tak... Wspaniałe...!
Jo2020
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 29 lip 2009, o 19:47
Lokalizacja: mazowsze

Post »

tadeusz48 to naprawdę imponujący widok
tylko zastanawiam się (bo ja u siebie tak nie robiłam ) czemu już nie masz tylu liści ja obrywam dopiero jak zaczynają się bielić i mimo wszystko jeszcze zostawiam jeden
jak tak dużo obrywalam to nie dochodziły długo?
pozdrawiam Jo2020
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

W tej chwili w szklarni z pomidorami jest już od dołu prześwit( brak liści pomidora) wynoszący około 0.5 m. Prześwit ten ma na celu , po pierwsze; swobodny dopływ powietrza do dojrzewających owoców i wyżej do rosnących pędów, po drugie; zwiększenie światła dojrzewającym owocom pomidorów. Powyżej, na każdym krzaku pomidora rosną liście na co najmniej 1.5-2.00 metrowych pędach .
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Post »

A powiedzcie kiedy ucinać wierzchołki wzrostu gdyż kwiatki już nie wydają pomidorków bo podobno od kwitnienia do jedzenia mija 2 miesiące pomidory gruntowe
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

A po co ucinać, przecież można przed przymrozkami zebrać owoce by w cieple dalej dojrzewały, nie mówiąc o przeznaczeniu zielonych pomidorów na sałatki i przetwory. Ja co roku mam swoje pomidory do końca roku, fakt nie wszystkie da się przechować, ale frajda zjeść swojego pomidora na świątecznym stole.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Ja dzisiaj oglowilam bo niestety szklarnia za niska o pomidory juz dawno opuszczone. Ale tak i tak z kwiatkow na samej gorze nie zdaza dojrzec i bedzie pyszna salatka z zielonych pomidorow :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pamtom
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 30 sie 2009, o 10:21

Post »

Piszecie tu o opuszczaniu pomidorów. Jaki właściwie cel ma ten zabieg? i kiedy powinno się go zacząć wykonywać?
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Opuszcza się pędy pomidorów ( w dolnej cześć już gołe, bez liści i owoców), po to by w pomieszczeniu o ograniczonej wysokości ( np: 2 metry), mogły dalej(wyżej) rosnąc pomidory i osiągnąć długość swoich pędów znacznie powyżej wysokości dachu(folii) w pomieszczeniu( np: 3 metry).

Pomidory wysokie ,rosną szybko i szybko osiągają pełną wysokość w tunelu, czy szklarni. Gdy już dotykają do folii w dachu, wtedy wierzchołki ulegają ( w dotyku z folią) zawilgoceniu i poparzeniu .

Tak uszkodzone wierzchołki są źródłem chorób grzybowych( wilgoć+ wysoka temperatura ) i dlatego też należy robić wszystko by wierzchołki pędów nie dotykały dachu (sufitu) folii.

Jednym ze sposobów ( poza ucinaniem wierzchołków) jest obniżenie ( opuszczenie ) pędu pomidora prowadzonego po sznurku, przywiązanego w górnej części tunelu, wtedy to krzak pomidora rośnie dalej w górę ( i wytwarza nowe owoce).

Do tej czynności należy przystąpić gdy tylko dolna część pędu będzie wolna od liści i owoców( by nie leżały na ziemi i znowu nie były źródłem zakażeń od wilgotnej ziemi), oraz gdy wierzchołki pędów niebezpiecznie zbliżają się do folii w dachu.

Opuszczanie pędów łączy się ze zmianą położenia pędu, gdyż zostanie wygięty, i należy to robić powoli i delikatnie ,by nie doprowadzić do złamania pędu i tym samym utraty owoców znajdujących się na pędzie powyżej złamania.
pamtom
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 30 sie 2009, o 10:21

Post »

Kurde, sądziłem że to ma jakiś cudowny pływ na coraz słabiej dojrzewające owoce (w tym okresie). Skoro moje rosną pod szkłem, to ta operacja nie ma dla nich żadnego pozytywnego znaczenia? Pozdrawiam wszystkich pomidorożerców :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”