Moja przygoda z różami

Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Lava glu ,piękna wyrazista róża ,wspaniały kolor,zdrowiutka,nieduża,jednym słowem ślicznotka,którą warto mieć w ogrodzie,zero problemów ,nie pachnie,ale to pikuś przy innych zaletach

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Arthur Bell,również róża godna polecenia,zdrowa,silna,piękne ,pachnące kwiaty
Obrazek

Iceberg
Obrazek

Astrid Lindgren jeszcze ma pąki,ciekawe czy zdąży zakwitnąć,ponoć ma sie bardzo ochłodzić :(
Obrazek
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Zakwitła :heja

Obrazek
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Och, piękna...

Ale co to ja widzę w tle :-) Własnie miałam zamiar posadzić bergenie pod różową różą (w tym przypadku Mary Rose) i zastanawiałam się, jak to będzie wyglądać - u Ciebie pięknie się harmonizuje.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Bergenie są niezawodne,uniwersalne,pięknie kwitną ,są zimozielone,u nas jakoś tak są lekceważone,jak byłam w Anglii,zobaczyłam ile jest odmian bergenii,można dostać zawrotu głowy,ja kocham bergenie :D
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moja przygoda z różami

Post »

U nas są dosć popularne, ale raczej nie w odmianach. Masz rację, to przepiękne rośliny, a jeszcze niedawno zupełnie ich nie doceniałam...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11697
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Arthur Bell dobrze,że ją kupiłam,mam nadzieję,że będzie się dobrze u mnie czuła :D
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

W okresie zimowym jest czas na wspominki z wojaży,ta Róża glauca mnie zachwyciła swoją uroda ,moja nie chce taka być ,robi się drapakowata ,ogałaca sie od dołu

Obrazek

...a taką sobie kupiłam,czekam co pokaże wiosną,oby przezimowała

Obrazek
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Witaj Lucynko. :D
Jak to dobrze, że do Ciebie zajrzałam.
Podglądam Twoje Rosenstadt Freising i Rose de Rescht.....są śliczne co mnie bardzo cieszy bo właśnie jesienią u mnie zamieszkały. Widzę, że jesteś z nich zadowolona. Ciekawa jestem jaka u Ciebie jest ziemia bo sprawują się dobrze nawet podczas suszy.
A z Astrid Lingren to ja też jestem bardzo zadowolona....jest rewelacyjna. :D
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Elizabetka pisze:Witaj Lucynko. :D
Jak to dobrze, że do Ciebie zajrzałam.
Podglądam Twoje Rosenstadt Freising i Rose de Rescht.....są śliczne co mnie bardzo cieszy bo właśnie jesienią u mnie zamieszkały. Widzę, że jesteś z nich zadowolona. Ciekawa jestem jaka u Ciebie jest ziemia bo sprawują się dobrze nawet podczas suszy.
A z Astrid Lingren to ja też jestem bardzo zadowolona....jest rewelacyjna. :D
Tak ,to piękne róże,w Rose de Resht pociąga mnie to,że jest bardzo starą różą wyhodowaną w Persji,jest taką perska ksieżniczką,w każdych warunkach piękną .
Ziemia u mnie jest klasy VI ,piasek,w czasie suszy mam plażę w ogrodzie,ale róże korzenią sie głęboko i jakos to znoszą,nawet specjalnie nie podlewam,wtedy radzą sobie same,oczywiście do pewnych granic.
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Lawa Glu-podobają mi się jej kwiaty.Muszę zanotować na zmieniającej się ciągle liście :lol:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Lucynko
R.glauca tak rośnie, że dołem jest goła. Dopiero kiedy pędy urosną i przwieszą się na boki utworzy taką kulę, jak pokazałaś.
Moja ma juz kilka lat i wciąz nieciekawie wygląda sam krzak, ale chyba warto poczekac na efekty.
Piękny kolor liści dekoracyjne cały sezon a zimą czerwone owoce!
Do tego łatwo się zasiewa :D
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami

Post »

Aszka pisze:Lawa Glu-podobają mi się jej kwiaty.Muszę zanotować na zmieniającej się ciągle liście :lol:
Cieszę sie ,ze komus też się spodobala :heja ,to była moja miłość od pierwszego spojrzenia,nie jest trudno ją kupić,zawsze jest (była)na Targach na Chemobudowie w Krakowie,gwarantuję ,że bedziesz z niej zadowolona :D
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”