Ogród w górach ?

[Mika07]

witam, chciałabym się Was doświadczonych ogrodników poradzić. Mm działkę w górach stołowych, planuję ją jakoś ogarnać, bowiem w przyszłości chce tam pobudować dom. Myślę o posadzeniu na razie jakiś drzew i krzewów ozdobnych, żeby już sobie rosły,nie wiem natomiast jakie gatunki się nadają do tego klimatu? Chyba trzeba uwzględnić okres wegetacyjny, pogodę i w ogóle glebę a jest ona tam bardzo dziwna :o taka rdzawo bordowa, boję ze po posadzeniu nic się tam nie przyjmie. Teraz działka ma charakter górskiej łąki , rosną tam modrzewie, brzozy, głogi. Co mogę posadzić,żeby przetrwało? Dziękuję za podpowiedzi. aha i jaki typ ogrodu polecacie? nie chciałabym bardzo ingerować w wygląd, ale nie zupełnie chciałabym by był taki bardzo "dziki". Mika07

[Bogumilka]

No cóż, ja Ci nie pomogę,ale Ci zazdroszczę takiej działki.

[Asiam]

Ja mam podobny problem, gdyż mieszkam w górach na wysokości 700 m n.p.m. Zastanawiałam się jakie odmiany jabłoni, gruszy i śliwy dadzą sobie radę?

Słyszałam, ze papierówki, bo szybko dojrzewają....

Ma ktoś jakiś pomysł?

[Nalewka]

Na pewno poradzą sobie dzikie róże, leszczyny, porzeczki, agrest, a w zależności od rodzaju i głębokości żyznej warstwy gleby zapewne jabłonie z odmian wczesnych, letnich, może i średniopóźne mogą być. Z krzewów ozdobnych na pewno wszystkie derenie.

Napisz coś więcej, na razie za mało danych.

No i popodglądaj sąsiadów, co u nich rośnie, co dobrze się tam czuje i dorodnie wyrasta, a co wręcz odwrotnie.

[Waleria]

Jeśli idzie o głębokość ziemi uprawnej, to u nas na działkach jest tylko na półtorej łopaty, i wszystkie drzewa rosną świetnie. Wyjątek stanowią grusze, które albo umierają młodo, albo są dosyć cherlawe. Pod tą warstwą ziemi jest margiel, czyli skała, surowiec do okolicznych cementowni. Więc nie warto chyba przejmować się tą grubością .

[dianek]

dziewczyny zapraszam do mnie w mój temacik ogrodowy - tam jest ogród moich teściów
Beskid Żywiecki, 550m.n.p.m

wiosna najwcześniej zaczyna się w okolicach wolnego majowego (topnieją wszystkie śniegi)
a zima zaczyna się zazwyczaj w okolicach 1 listopada (pojawia się ok 20cm śniegu który już nie topnieje

co rośnie ? wszystko co może rosnąć w strefie 5a/5b
jeśli chodzi o owocowe
z jabłoni spokojnie Papierówka, Piros, Witos, Antonówka
z jabłoni można próbować również Melrose, Gloser, Topaz, Ligol, Ariwa, Rubinola, Pinova, Sawa, Delikates czy Kokse Pomarańczową

wiśnie rosną spokojnie, podobnie jak większość śliw

gruszki też rosną, ale trzeba je posadzić w osłoniętym miejscu
maliny, porzeczki rosną
aronie, agresty i borówki wszelakie tez nie marudzą


a co do elementów w takim ogrodzie - polecam faliste rabaty ogrodzone kostką brukową lub kamieniem (by się wygodnie kosiło i ładnie wyglądało)
dobrze jest umieścić na rabatach duże kamienie, stare korzenie drzew etc. - by było naturalnie ale z gustem

nie wrzucać rzeźb, krasnoludków etc - nie w górach takie klimaty (chyba że działka jest płaska a domek biały z czerwonym dachem budowany w niemieckim stylu)

jeśli chodzi o dobór roślinności - polecam katalog roślin polecanych przez związek szkółkarzy polskich - wydatek ok 50zł (można kupić w większych centrach ogrodniczych) a mamy spis wieeeelu roślin ze strefami w których mogą rosnąć - mrozoodporności się musimy trzymać jeśli nie chcemy jesienią biegać z ogromną ilością materiału do zabezpieczania roślin przed mrozem ;)

[Asiam]

dziewczyny zapraszam do mnie w mój temacik ogrodowy - tam jest ogród moich teściów
Beskid Żywiecki, 550m.n.p.m

Dziewczyny,

dziękuję za odpowiedzi

Więcej danych na temat mojego ogródka:

- znajduje się na górce, z trzech stron otaczają go ogrody innych sąsiadów (małe 200/300m2) a z jednej strony graniczy z łąką.
- Jest raczej nieciepło, w tym roku w najcieplejszym dniu było aż 24 st.C!
- bardzo dużo mamy tu deszczów, prawie co chwilę - leje (prawie jak w Anglii),
- zimy są łagodne do -9 st.C, ale za to bardzo długie - dokładnie tak jak napisałaś Dianko,
- jest także bardzo dużo wiatrów
- ziemia - cienka warstwa normalnej czarnej ziemi (ok. 30 cm), później glina i skały. Bardzo trudno wykopać dołek, żeby coś wsadzić (kamienie i skały).

A co do ogrodów innych sąsiadów, to raczej mi nie pomogą ...... Bo nikt tu nic nie uprawia, tylko ozdobne drzewka i krzewy.

A to mój ogród: (jeszcze w trakcie prac)