Do Gertrudy - róża Lilian Frost

[jokaer]

Przeglądając wątek klasyfikacyjny o różach trafiłam na to małe cudo,
no szalenie mi się spodobała, choć ogólnie za silnym różem jako kolorem nie przepadam,
ale ona nie jest czysto różowa, bo to białe oczko sprawia, że jest taka wesolutka
gdzie to małe cudo można kupić

[GERTRUDA]

Lilian Frost , została przeze mnie "trafiona " w szkółce roślin ozdobnych pod Gdańskiem, była sprzedawana jako miniaturowa . choć nią nie jest - do tej pory nie udało mi się ukorzenić tej odmiany

[jokaer]

dzięki za odzew, wobec tego jak ją kiedyś spotkasz to proszę o zakup trzech krzaczków

[jokaer]

Gertrudo spójrz co znalazłam w pewnej czeskiej szkółce, dwie różyczki miniaturowe w stylu Lilian Frost
1. Balduin:
2. Degenhard :

Mam nadzieję, że nie uważasz mojej prośby o zakup Lilian Frost za zbyt śmiałej, bo ją podtrzymuję

[GERTRUDA]

Oczywiście ,że jak spotkam to chętnie ci zakupię [ najpierw oczywiście dam znać na PW] , te znalezione przez Ciebie są śliczniutkie , aż chciało by się je mieć...

[jokaer]

To wobec tego bardzo sie cieszę tak w ogóle to znalazłam w necie panią od róż miniaturowych,
która ma tą Degenhard i jestem w trakcie "obgadywania " ewentualnej sprzedaży wysyłkowej

[rose_marek]

Bardzo zaobsorbowała mnie ta róża Lilian Frost. Nazwa ta nie jest nigdzie zarejestrowana.
Ze zdjęcia widać że rośnie podobnie jak Bonica, tylko że kwiaty ma inne. To podobienstwo
zaprowadzilo mnie do francuskiego hodowcy, rodziny Meilland która wychodowala Bonice,
i tam znalazlem całą serię róż podobnych do Lilian Frost, na przyklad: Candy Rose, Magic Meidiland,
Cumbaya, Siesta, Gala Charles Aznavour. Najbardziej podobna jest Magic Meidiland,
i o dziwo rodzicem Magic Meidiland jest Bonica. http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.4060.0

Czyżby hodowca od którego kupiłaś Lilian Frost zmienił nazwę by wymigać się od opłat licencyjnych?
- bo nie widzę innego celu by zmieniać nazwy róż. Licencja (patent) na róże w Europie trwa 25 lat
(w USA - 20 lat).

Róża Balduin to bardzo stara Polyanta, wychodowana przez Petera Lamberta w 1896.
Róża Degenhard, nazywana również Doc, jest o pół wieku młodsza, z 1954, wychodowana
przez deRuiter, ktory wychodował jeszcze jedną podobną różę o nazwie Sleepy. Obie są
Polyantami, i uważa się że obie mialy różę Balduin jako jednego z rodziców.

[GERTRUDA]

Niestety Marku nie zgadzam się co do podobieństwa do Magic Meidiland, , uważam że Magic Meidiland ma giętkie pędy i dość duże kwiaty z mało wyraźnym oczkiem [ czasami nawet nie widocznym] o dużych żółtych pylnikach - jej liście maja inny kształt i są błyszczące , a Lilian Frost -ma pędy grube , krótkie i sztywne , sam kwiat jest mały [ wielkości 5zł] z dużym białym oczkiem o brązowych drobnych pylnikach [ płatki zdecydowanie różnią się układem od Magic Meidiland ] i skupiony w pęczki przypominające budową baldachy [ płaskie ], jej pokrój można określić jako wyprostowany, liście ma drobne i półmatowe, wiąże drobniutkie owoce-wielkości groszku o barwie pomarańczowej [ wyglądają w baldachach jak jarzębina ] . W jednym zgadzam się z Tobą , że ta nazwa : Lilian Frost , jest zapewne próba pominięcia licencji , co niestety zdarza się nagminnie i utrudnia identyfikację odmiany .Pozdrawiam

[Marysia II]

Witam, "charakterystyka róż" to najbardziej przydatny wątek na tym forum i wielkie Ci dzięki za Twój wkład. Kupiłam na Święcie kwiatów w Skierniewicach różę, sprzedawczyni powiedziała ,że to "kapkort". Zasiadłam do kompa i wbijam:cup court, cup corn i nic. I dopiero dzięki Tobie wiem, że mam Copf Horn.Z wyrazami podziwu dla ogrodniczej wiedzy użytkowników tego forum- Marysia II

[_ninetta_]

Chyba jednak lilian frost to degenhard, spójrzcie: http://allegro.pl/piekna-roza-od-hodowc ... 13800.html
moim zdaniem identyczne liście, pąki itd
Pozdrawiam