Od lat zimą przechowuję jabłka w piwnicy.W tym roku choruja na potęgę.Właściwie prawie wszystkie są już do wyrzucenia. Szukałam w literaturze jaka to może być choroba,ale żadnami nie pasuje na 100%.
Może były chore juz na drzewie,chociaż wyglądały na zdrowe? Chyba jednak nie,bo brat trzyma w kanale w garażu i jego są zdrowe.
