Psianka jaśminowa, to raczej roślina zwisająca.Tworzy długie 1-1,5 m pędy zakończone pękiem kwiatów.
Regularnie podlewam ją nawozem do roślin kwitnących od lutego do sierpnia.W lutym i marcu pozwalam jej spokojnie wystartować, nawóz rozcieńczam w mniejszej, od zalecanej proporcji o podlewam nim 1 raz w tygodniu.Od kwietnia do sierpnia nawożę ją dość intensywnie, ale w sierpniu już słabiej, by powoli szykowała się do zimowania.Tak, jest żarłoczna.
Lubi sporo slońca, nawet w samo południe.Mniej słońca, to mniejsza roślina i mniej kwiatów.
Musi mieć dość duże doniczki 7-10 l. na jedną sadzonkę.
Ja kupiłam dwie sadzonki w zeszłym roku, niewielkie, kilka krótkich pędów, całe lato rosły, kwitły, ale w doniczkach około 5 litrów.Jesienią przycięłam pędy, o około 3/4.Schowałam je do ciepłego pomieszczenia, liście opadły, podlewałam raczej rzadko i tak do wiosny.
Wiosną lepiej nie przycinac nowych pędów, opóźni to kwitnienie.
Uważam, że warto przechować tę roślinę.
Poniżej zdjęcia wykonane tego lata.
