
Postanowiłam oglądając wasze galerie zdjec iz nie będę gorsza od was i pochwale sie moim przydomowym ogródkiem


Na poczatku przyznam szczerze nie miałam zielonego pojecia od czego zaczac ale powoli krok po kroku szło mi to coraz lepiej.Ogródek zaczęłam rewolucjonizowac w czerwcu tego roku i mysle ze do konca marca 2009 powinnam go skonczyc ale czas wszystko pokarze .
Wiekszosc roślin dobierałam sama z niewielka pomoca siły ""fachowej" Chciałam stworzyc ogród w którym nie bedzie zbyt wiele dłubanimy i wydaje mi sie ze to chyba mi sie udało.
do efektu końcowego brakuje paru elementów no i oczywiscie wiosny bo wtedy bedzie majwiekszy efekt wizualny wiadomo mamy teraz jesien pore roku nie ciekawa dla roślin
Prosze napiszcie wasze opinie na ten temat jak wam sie podoba to moje dzieło.
Moze cos powinna dodac a może cos zlikwidowac
ponizej wklejam zdjecia najpierw ogrodu sprzed rewolucji a potem obecnie wyglądający
Pozdrawiam Was wszystkich
Haneczka
Tak wyglądał ogródek przed rewolucją.
















A tak wygląda teraz jeszcze nie skończony :P





















