Jak zabezpieczyć balkonowe rośliny przed zimą ?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
TASIA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 21 maja 2008, o 15:24
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Jak zabezpieczyć balkonowe rośliny przed zimą ?

Post »

WItam wszystkich
Mam takie pytanie - jak zabezpieczyć balkonowe rośliny przed zimą ? ;:24
Jestem w posiadaniu iglaków (tuja i cyprys), kolekcji skalniaków, bluszcza i lawendy. Wszystko to to rośliny wieloletnie i chciałabym się nimi jeszcze cieszyć. Przeraża mnie nadchodząca zima... Mój pomysł jest taki, żeby doniczki umieścić w kartonach wypełnionych styropianem. To dobry pomysł ? A co z zielonymi częściami roślin ? Iglaków na przykład ? Mają wystawać ponad karton, czy też je chowamy ? A karton to dobry pomysł ? A co z podlewaniem w czasie zimy ? Słyszałam też, że można kupić specjalne maty do zimowania roślin. To prawda ? Jeśli tak, to co polecicie ?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Karton + styropian może być, o zielone nie ma co się martwić, w przyrodzie tez ich się nie okrywa. Iglaki podlewa się.
Miałam dwie lawendy na balkonie. Jedna świetnie przezimowała na balkonie - zima była taka jakby jej nie było - druga w mieszkaniu szybciutko padła.
Waleria
Awatar użytkownika
TASIA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 21 maja 2008, o 15:24
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Post »

A dziękuję !!!! Bo się boję, że je zamorduje ..... przypadkiem.
Spróbuje z kartonem i scyropianem, ale jeśli macie inne sprawdzone metody - piszcie, bo wiem, że jest to problem, który spędza sen z powiek nie tylko mi. A zima się zbliża, brryy...
Kasia
Awatar użytkownika
Natkabatka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2008, o 13:14

Post »

Kartony ze styropianem albo zgniecionymi gazetami (nie za ciasno) są jak najbardziej ok, przydaje się też agrowłóknina (do kupienia a marketach w stylu tesco i w ogrodniczych - zarówno marketach jak i zwykłych sklepach). Przydaje się szczególnie w przypadku roślin, które zimą powinny być przykryte w całości (w przyrodzie zimują po śniegiem). Akurat góra iglaków może być odkryta, zimno im, tak jak innym zimozielonym, nie szkodzi, dzięki czemu są ozdobą balkonu także zimą :)
Nat
kocureq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Thuje na balkonie w donicach - jak dbać?

Post »

Witam,

Kupiłem sobie na balkon 4 thuje. 2 duże (ok. 180 cm.), 2 małe (ok. 60 cm) Brabant. Z dużych zerwałem kartkeczki i nie pamiętam co to za gatunek :)

Docelowo żywotniki (dzisiaj wygooglałem, że mają polską nazwę, wbrew temu co twierdzą w marketach ;)) wylądują w dużych wspólnych (duża + mała) "donicach" własnej roboty z drewna, na razie siedzą w plastykowych z marketu. Kupiłem ziemię do iglaków w markecie i keramzyt na dno.

Jak dbać o te rośliny, co ile i ile podlewać, czy jakieś specjalne zabiegi stosować?

Stoją na balkonie od południowej strony budynku.
kruch
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 19 kwie 2009, o 20:15

Jaki czas nawadniania w takich warunckach?

Post »

witam, właśnie zasadziłem thuje na tarasie, thuje ok 160 cm, zrobiłem dobrą mieszankę torfu i ziemi, thuje zasadzone są w donicy o długości ok 8m a szerokości i głębokości po 50 cm. Pod korę położyłem linię kropiącą gardena o wydajności 1,5l/h, otwory nawadniające co 30cm.

I teraz pytanko. Jak długo podlewać tę donice? :)
marcinChelm
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 15 lut 2009, o 18:40

Post »

Witam jestem tutaj nowy ale z tego co slyszalem tuja lepiej raz a dobrze podlac niz codziennie po troche bo korzenie podobno az tak dobrze im sie nie rozwijaja a jak dostaja wode raz np na 3 dni to korzenie szukaja wody i tuja dobrze sie trzyma, spotkałem sie z tujami ktore mialy 2 metry wzrosty i sie przechylaly, zreszta moze ktos doswiadoczny pomoze ci:)
Raku
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 kwie 2008, o 14:50
Lokalizacja: Mysłowice

Post »

Tak w skrócie, generalnie:
1. Właściwy pojemnik:
a) odpowiednia wielkość (im większy, tym lepszy - wiadomo),
b) wskazana izolacja termalna (styropian, kora) - korzenie roślin są wrażliwe na temperatury (zarówno w zimie, jak i w lecie),
c) odpowiednia wentylacja i skuteczne odprowadzenie wody (częściej rośliny chorują na nadmiar wilgoci, niż jej brak - trzeba o tym pamiętać).

2. Właściwie przygotowane podłoże:
to zależy już od gatunku rośliny, warto jednak pamiętać o keramzycie, jako pierwszej warstwie podłoża

3. Nawożenie - uważać, aby nie przenawozić. Dobre są nawozy typu OSMOCOTE.

4. Podlewać odpowiednio do potrzeb danego gatunku rośliny, zasada: rzadziej, ale obficie.

5. Warto, aby z nadejściem nowego sezonu wymienić część podłoża - nawet kosztem systemu korzeniowego (czasami trzeba coś usunąć).

Tyle w dużym skrócie.
Pozdr.
R.
Bartekk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 maja 2008, o 11:49
Lokalizacja: Warszawa

Co po zimie dla Tui ?

Post »

Witam,
Moje tuje ( w czerwcu będzie rok jak je mam na tarasie ) maja się całkiem dobrze chyba. Dlatego mam pytanie ad podlewania na wiosnę i lato a także czy dać jakiś nawóz - jaki ?
Podlewałem je w zeszłe lato 2 razy w tygodniu po 3 L do każdej doniczki. Jak mam podlewać teraz na wiosnę i później w lato ?

Jaki nawóz zastosować ?

pozdrawiam,
B
kocureq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Raku pisze:3. Nawożenie - uważać, aby nie przenawozić. Dobre są nawozy typu OSMOCOTE.
Czy wystarczy ziemia "do iglaków" zmieniana np. co roku?
Raku pisze:4. Podlewać odpowiednio do potrzeb danego gatunku rośliny, zasada: rzadziej, ale obficie.
A gdzie znaleźć informację ile to jest "odpowiednio do potrzeb" przy danej wielkości drzewka?
maciejb
50p
50p
Posty: 72
Od: 17 gru 2008, o 00:36
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jeżeli te drzewka kupiłeś w markecie typy tesco i biedronesko,lub w jakimkolwiek innym,w którym stały w środku marketu a nie na zewnątrz to obawiam się że mogą po prsotu zdechnąć...często takie drzewka pokonują straszną drogę z holandii lub mają poobcinane korzenie bo były hodowane w gruncie i żeby je drożej sprzedać są upychane do doniczek..
Ostatnio widziałęm jak w sieci tesco,1.5 metrowe brabanty miały bryłe objętości może 0.5 litra,owinięte w jutę,ale były tak suche,bryłą była tak zeschnięta że można by kogoś solidnie uderzyć nią i zabić...
Najlepsze,że później widziałem jak 2 klientów niosło je do samochodu,hahahaha,ale będzie ich zdziwienie gdy padną po 2 tygodniach
kocureq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Kupiłem w "markecie ogrodniczym", stały na zewnątrz w sporych donicach, nie jest źle. Mam je już z miesiąc i mają się dobrze (chyba...)

Co z tym podlewaniem? Może powinienem jakąś książkę kupić, żeby się poduczyć - pomóżcie, polećcie coś...
kocureq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Wyczytałem tu i tam, że duże Tuje to Waxen. Ile mniej-więcej one potrzebują wody? Staram się podlewać "na oko" ale być może w ogóle nie trafiam w potrzeby... Mają jakieś 170-180 cm.
Raku
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 kwie 2008, o 14:50
Lokalizacja: Mysłowice

Post »

Widzę, że podlewanie spędza Ci sen z oczu, a nikt nie chce w to uwierzyć :wink:
Tuje to dość odporne bestie i wiele przetrzymają - to na marginesie.
Ogrodnictwo to nie matematyka lub chemia. Tu nie ma ścisłych reguł czy proporcji.
Wszystko zależy od....wielu czynników.
jaka wielkość pojemnika i rośliny, jaki materiał; PCV, "glina", terakota, etc., jakie warunki na balkonie/tarasie - jaka wystawa, czy zapewniony jest właściwy odpływ wody, itp. itd.
Choć bardzo chciałbym Ci pomóc, nie jestem w stanie.
Cóż z tego, jeżeli Ci powiem: lej raz w tygodniu 10 litrów.
A tu np. pojemniczek z PCV o objętości 5 litrów a temperatura na zewnątrz 30 stopni...

Sam widzisz...

Podlewaj umiarkowanie obficie, zawsze pozwalając, aby roślina się "napiła", tak aby nadmiar wody swobodnie wypłynął.
Sprawdzaj ziemię nie tylko na powierzchni, ale także nieco głębiej (często jest tak, zwłaszcza gdy nie ma ściółki np. z kory, że powierzchnia ziemi jest sucha, lecz w głębi jest jeszcze sporo wilgoci).

Pamiętaj o odpływie! Roślina daleko częściej choruje na nadmiar wilgoci i brak wentylacji niż na brak wody!

I na koniec: obserwuj i rozmawiaj z roślinką. 8)
Sprawdzaj liście i pędy, czy nie ma chorób.

Powodzenia!
Pozdr.
R.
kocureq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

To moje pierwsze rośliny i ni cholery nie mam wyczucia. Pojemniki z PCV jakieś 60 litrów (tak wyliczyłem przypominając sobie wymiary z głowy, także +/- 20 litrów :)), na dnie keramzyt i odpływ na dnie pojemnika.

Wystawa nowoczesna, głównie rzeźby młodych artystów :twisted:

Poważnie to balkon nasłoneczniony przez większość dnia.


Potrzebuję tylko jakiegoś punktu zaczepienia typu "lej nie za często, co oznacza 1 tygodniu", bo nie za często to może być i co drugi dzień, jak i raz na miesiąc.

10 litrów - OK, jest od czego zacząć. Jak 9 z 10 będzie się przelewać przez dno to będę lał mniej, jak drzewko zacznie usychać to więcej, ale muszę wiedzieć, czy zacząć od 10, 1 czy 100 :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”