Thuja woodwardi

JM · Post » 13 wrz 2008, o 10:00

Co jej jest? Miesiąc wcześniej spryskana była topsinem.

Obrazek

Dynka · Post » 13 wrz 2008, o 10:02

Jakby poparzona.....................

JM · Post » 13 wrz 2008, o 10:06

Slońcem, czy opryskiem?
Fakt - sierpniowe słońce nieźle nabroiło....

drzeweczka · Post » 14 wrz 2008, o 03:05

a była odpowiednio podlewana?

JM · Post » 14 wrz 2008, o 08:49

wydaje mi się, że tak. Ta jest pierwszą w rzędzie (z trzech). Pozostałe 2 są w porządku. Odstęp między nimi to ok 1,5 m

Dynka · Post » 14 wrz 2008, o 10:06

A może coś lub ktoś ją podlał lub obsikał?????

aniawoj · Post » 14 wrz 2008, o 10:10

Dynka pisze:A może coś lub ktoś ją podlał lub obsikał?????

Nie ,to z pewnością nie są objawy po posikaniu.

JM · Post » 14 wrz 2008, o 10:31

profilaktycznie podlałem ją kilkoma litrami roztworu z Pyrinexu.
Dziwi mnie również, że końcówki niektórych zbrązowiałych gałązek są zielone...

xipe · Post » 14 wrz 2008, o 10:57

Moim zdaniem jest to oznaka chorób grzybowych odglebowych.

JM · Post » 14 wrz 2008, o 13:29

Co będzie w takim razie dobre na te grzyby?
Wylany roztwór Topisnu pomoże?

xipe · Post » 14 wrz 2008, o 16:21

JM pisze:Co będzie w takim razie dobre na te grzyby?
Wylany roztwór Topisnu pomoże?

Topisn, Rovral Flo

JM · Post » 14 wrz 2008, o 21:08

Dzięki.
Jeżeli jednak nie uda się jej odratować - jak należy postąpić przed posadzeniem w to samo miejsce następnej?