Urlop
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Urlop
Macie jakieś pomysły, własne patenty na nawadnianie roślin w czasie urlopu? Chodzi mi głównie o pomidory i pozostałe warzywka w szklarni. Reszta jakoś sobie da radę, bo znając tutejszy klimat, pewnie będzie padać. Mam do dyspozycji jakieś 6 beczek deszczówki. Może ktoś ma jakieś doświadczenia? Pomysły? Rozwiązania?
- Maxymilian
- 100p
- Posty: 110
- Od: 24 cze 2008, o 15:55
- Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli masz taką możliwość, to poproś sąsiada, przyjaciela, kogoś z rodziny o to by zaopiekował się roślinkami. Ja tak robię, mam zaprzyjaźnioną sąsiadkę, która mi pomaga gdy wyjeżdżam
. Co do innych propozycji, możesz zainwestować w jakiś system nawadniający ale nie mam doświadczenia w tych sprawach, więc nie będę rozwijał tego wątku :x

- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3834
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
A może wykorzystać taki sposób
". Skonstruuj automatyczną konewkę samodzielnie
Możesz także posłużyć się butelką po wodzie mineralnej. Napełnij ją wodą (ale nie do pełna), zamknij nie dokręcając nakrętki do końca (tak aby skapywała woda) i umieść w glebie dnem do góry. Takie rozwiązanie pozwoli stopniowo uwalniać wodę do ziemi. Warto to jednak przetestować przez jakiś czas przed wyjazdem, aby tak dokręcić nakrętkę by woda nie wyciekała zbyt szybko lub zbyt wolno. Taką próbę wykonaj koniecznie, bo niestety ryzyko przelania jest bardzo wysokie!"
Cytat ze strony http://poradnikogrodniczy.pl/podlewanie ... urlopu.php
Można przetestować z dokręconą zakrętką, z mninimalnym otworkiem w zakrętce

". Skonstruuj automatyczną konewkę samodzielnie
Możesz także posłużyć się butelką po wodzie mineralnej. Napełnij ją wodą (ale nie do pełna), zamknij nie dokręcając nakrętki do końca (tak aby skapywała woda) i umieść w glebie dnem do góry. Takie rozwiązanie pozwoli stopniowo uwalniać wodę do ziemi. Warto to jednak przetestować przez jakiś czas przed wyjazdem, aby tak dokręcić nakrętkę by woda nie wyciekała zbyt szybko lub zbyt wolno. Taką próbę wykonaj koniecznie, bo niestety ryzyko przelania jest bardzo wysokie!"
Cytat ze strony http://poradnikogrodniczy.pl/podlewanie ... urlopu.php
Można przetestować z dokręconą zakrętką, z mninimalnym otworkiem w zakrętce

Pozdrawiam, Jagoda
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE