Truskawka poziomkowa?

[zanna]

Po raz pierwszy dziasiaj spotkałam i kupiłam owoce truskawek o nazwie wg sprzedającego "truskawka poziomkowa". Są cudownie słodkie i aromatyczne. Najlepsze ze wszystkich truskawek jakie kiedykolwiek jadłam!!!
Nie mam zdjęcia, spróbuję zatem je opisac: o wydłużonym kształcie ("sopelki"), bardzo czerwone i bardzo błyszczące.

Czy ktoś może zna tę odmianę? A może ktoś wie, gdzie można kupić sadzonki?

Pozdrawiam. Ania

[maryann]

Może Thuriga http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 736#348736

[Nalewka]

Nie znam takiej odmiany truskawki, co nie znaczy, że takiej nie ma

Ale:
- truskawka pochodzi od poziomki leśnej, to jedna rodzinka
- im świeższe truskawki, tym bardziej błyszczące owoce. Im dłuższy czas od zbioru, tym bardziej matowieją (wysychają, a na koniec pleśnieją albo gniją...)
- im mniej dostają wody, tym mają drobniejsze owoce
- im więcej słońca - tym są słodsze

A więc właściwie kupiłaś zwyczajne świeże truskawki z ogródka przydomowego, gdzie oszczędza się na podlewaniu, za to pogoda nie szczędziła im ciepełka i słońca, i stąd takie pyszne owoce

[zanna]

Niestety nie Nalewko, to nie były zwykłe świeże słodkie owoce, to była jakaś dziwna niezwykła odmiana truskawki, a to że sprzedawca na bazarku nazwał je "poziomkowymi" to nazwa potoczna. Mówił jeszcze, że tylko jeden człowiek w Polsce je hoduje. Te truskawki znacznie różnią się wyglądem od zwykłych (wygląd podobny do odmiany Gariguette - takie znalazłam w necie), a przede wszystkim różnią się od zwykłych truskawek smakiem i aromatem (i to na pewno, jak sądzę, nie sprawa nasłonecznienia i miejsca). One rzeczywiście przypominają baaaaardzo duże leśne poziomki.

Jeżeli one są rzeczywiście takie niespotykane to spróbuję, może uda mi się uzyskać sadzonki z nasion z tych kupionych owoców, chociaż nigdy siałam truskawek z nasion. Przeczytałam sobie wątek o sianiu z nasion, wprawdzie raczej dotyczy on poziomek, a one same się wysiewają w niespodziewanych miejscach, ale może... oby... się udało.

Mam nadzieję, że nasiona truskawek nie muszą przejść przez ptasi lub "inny" układ trawienny żeby wykiełkować!

Może ktoś ma jakieś doświadczenia i posłuży pomocą?

Pozdrawiam. Ania

[zanna]

Aha, to raczej nie Thuriga, obejrzałam je sobie na zdjęciach, piszą że "owoce ogromne" chociaż zgadza się, że w smaku podobne do poziomki i bardzo słodkie.

Pozdrawiam. Ania

zrobiłam zdjęcie chyba marnej jakości i biorąc pod uwagę, że po raz pierwszy wklejam, to nie wiem czy się uda.

Pozdrawiam. Ania

[micka]

To na jakość truskawek wpływa skąpe podlewanie?? Ale jak są takie susze to słońce może wypalić cały krzak i nic nie będzie??

[lotta]

Aniu, słyszałam, że naukowcy w Lublinie zrobili udaną krzyżówkę truskawki z poziomką, może to jest to? Ja siałam nasionka wyjęte z owoców, można tak zrobić. Przygotuj się na raczej słabe kiełkowanie. Wydłubane z owocu to bardzo słabo wzeszły, natomiast z owocu przetrzymanego, aż prawie zgnił - trochę lepiej. Podobno dobrze jest trzymać je parę tygodni w lodówce w mokrym piasku przed wysianiem, ale nie próbowałam.

[lotta]

To na jakość truskawek wpływa skąpe podlewanie?? Ale jak są takie susze to słońce może wypalić cały krzak i nic nie będzie??

No wpływa. W czasie kwitnienia powinny mieć dużo wody. Gdy w czasie dojrzewania mają jej dużo to tracą smak. W czasie suszy są drobne i szybko się kończą.

[zanna]

Dzięki, Lotta
Spróbuję posiać na 3 sposoby (zostawiłam sobie 3 owocki). Wprawdzie one raczej się szybciej wysuszą niż zgniją, ale wypróbuję też sposób z lodówką.

Pozdrawiam. Ania

[mimixa]

ta truskawka to odmiana Thuriga bez dwoch zdan;P nawet na pol zielona smakuje bosko, ma ogromne owoce i charakterystyczne bordowe orzeszki,

[Rolmarket]

Na jakość truskawek jako owoców wpływa szereg czynników,często podlewanie oraz nadmierne słońce również,wpływ ma prawie wszystko. Kiedyś widziałem ta odmianę,ale nie były ani słodkie ani aromatyczne,wiec może były podobne tylko kształtem.

[oskar1107]

Jako dziecko pamiętam, że jadłem przepyszne truskawki o smaku poziomek. Bardzo pachniały i były słodziutkie. Te truskawki porastały dawny ogród w nieistniejącym od dawna młynie nad niewielką rzeczką. Truskawki bardzo mocno zdziczały i znaleźć je można było pośród wysokich traw. Między świeżo posadzonymi drzewami leśnymi. Te truskawki do dziś tam rosną, ale niestety nie smakują tak jak kiedyś. Pewnie mikroklimat ówczesny się zmienił i smakują nieźle, ale nie tak jak wtedy - poziomkowo.

[magdalenka]

Na wiosnę będę próbowała swoich sił w wysiewaniu truskawki poziomkowej.

[gutek87]

Witam,
W zeszłym roku, gdy usuwaliśmy wszelkie chaszcze z działki na której się obecnie budujemy, znaleźliśmy właśnie "truskawki Poziomkowe" Nie sposób ich pomylić z żadnymi innymi. Są przepyszne. I mimo że rosły od wielu lat w gęstej trawie i nikt o nie nie dbał, miały sporo owoców. W tym roku zabieramy się za porządkowanie działki, gdy tylko stan budowy na to pozwoli więc wtedy będę mogła określić dopiero jak wiele takich roślinek posiadam z tego co pamiętam możliwe, że będę mogła podzielić się z kimś tymi pysznościami Kwestia tego, jak bardzo ciężkie maszyny je uszkodziły. Miejmy nadzieję że jak najwięcej ocalało

[maryann]

Na moje rozpytywanie o nie wśród znajomych zareagowała ciocia(a w zasadzie stryjenka) mówiąc, że kupiła tak podpisane kilka lat temu w którymś z krakowskich supermarketów. Żeby nie spalić, podpytałem jak wypadają na tle innych odmian i ....chyba to będzie to! Poprosiłem o parę sadzonek i dostałem -a ze 40. W czerwcu się podzielę wrażeniami. Niestety, nikt nie wie jaka to odmiana.