
Storczyki platynkowe
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
Storczyki platynkowe
witam! jeszcze ja... dolaczam do grupy milosnikow,pasjonatow,storczykomaniakow... mam 18 sztuk, wszystkie rosna, wiekszosc kwitnie. tylko powiedzcie, co mam zrobic z ONCIDIUM i DENDROBIUM? zawziely sie, liscie zdrowe, ciagle pusczaja mlode, ale ani lodygi, ani paczka, ani kwiatka
oba kwitly tylko raz.

platynka 

Witaj platynko :P
1/
W pierwszej kolejności :
PROŚBA - przypomnienie
Trzeba zapoznać się się z Regulaminem Forum:
Obowiązki użytkownika są określone:
§ 2. Użytkownik zobowiązany jest w szczególności do:
r) bezwzględnie wymagane jest używanie polskich liter w postach.
-dostosuj pisanie.
2/
Informacja jaką podajesz nie wystarczy , aby coś sugerować o zmianie warunków uprawy-
samo posiadanie 18 sztuk nic nie mówi.
Mogą być wszystkie dopiero kupione i oczekiwaie na ponowne kwitnieie zbyt rozbudzone :P .
Warto już przy takiej ilości kwiatów i ..problemów posiedzieć w literaturze,a stronach i poszukać
.To konieczne,aby umieć rozpoznać warunki ,stopień dojrzałości roślin umieć
stymulować uprawą kwitnienie,cały cykl.
Niestety/stety tak mówię, efekty i zadowolenie z uprawy storczyków jest głównie po stronie UPRAWCY :P .
Oczywiście , my podpowiiadamy ,służymy radą ale....samemu trzeba do rozmowy się przygotować.
pozdrawiam i zapraszam
J ;:76 VANKA
1/
W pierwszej kolejności :
PROŚBA - przypomnienie
Trzeba zapoznać się się z Regulaminem Forum:
Obowiązki użytkownika są określone:
§ 2. Użytkownik zobowiązany jest w szczególności do:
r) bezwzględnie wymagane jest używanie polskich liter w postach.
-dostosuj pisanie.
2/
Informacja jaką podajesz nie wystarczy , aby coś sugerować o zmianie warunków uprawy-
samo posiadanie 18 sztuk nic nie mówi.
Mogą być wszystkie dopiero kupione i oczekiwaie na ponowne kwitnieie zbyt rozbudzone :P .
Warto już przy takiej ilości kwiatów i ..problemów posiedzieć w literaturze,a stronach i poszukać

stymulować uprawą kwitnienie,cały cykl.
Niestety/stety tak mówię, efekty i zadowolenie z uprawy storczyków jest głównie po stronie UPRAWCY :P .
Oczywiście , my podpowiiadamy ,służymy radą ale....samemu trzeba do rozmowy się przygotować.
pozdrawiam i zapraszam
J ;:76 VANKA
Witaj
witamy na forum, Jovanka ma rację, napisz w jakim m miejscu są te storczyki które rzekomo nie chcą kwitnąć, z tego co wiem to na ich kwiaty czeka się dłużej niż tradycyjnego phanelopsisa,a może to za mała wilgotność bo oncidium jest bardzo wymagające pod tym względem a może nie stosujesz nawozu(/4 dawki zalecanej przez producenta do wody przeznaczonej na podlewanie) nie wiem co napisać więcej czytaj posty na naszym forum bo to kopalnia wiedzy.a jest ich sporo. powodzenia i nie łam się . będzie dobrze pozdrawiam
martuś
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
kochani, to forum jest wspaniałe! co do podlewania i nawozów - nie używam tego od ponad roku, a moje storczyki kwitną już czwarty lub trzeci raz... ciagle puszczają nowe korzenie, teraz chyba nawet nowy pęd, choć nie jestem pewna, bo to może korzonek? dziękuję za miłe powitanie, tylko martwi mnie, że trzeba tu używać polskich znaków, bo zapominam o tym,choć jestem polonistką...wszystkich serdecznie pozdrawiam! na zdjęciach niektóre moje storczyki








platynka 

- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
pielęgnacja polega na tym, że ich nie podlewam, nie nawożę, tylko każdy stoi w najtańszej plastikowej osłonce, na dnie ma żwirek albo szkiełka, a ja tylko wlewam do połowy tej osłonki wodę. martwi mnie tylko, że one w tak zawrotnym tempie kwitną, puszczają młode liście, korzenie i nie mieszczą się już w pokoju. A ja bym chciała kolejne... ;) myślę, że mnie rozumiecie...
platynka 

- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
a to jest nabytek z allegro, howola in vitro... nie wierzę,
ale chyba się zaklimatyzował od grudnia i ma obecnie trzy listki,
a dwa wielkości paznokcia od najmniejszego palca...
ciekawe,co będzie dalej, kiedy pęd i kwitnienie...ile lat trzeba
czekać?drugie foto to mój obecnie przekwitnięty,ale z nowymi odnogami lilak


ale chyba się zaklimatyzował od grudnia i ma obecnie trzy listki,
a dwa wielkości paznokcia od najmniejszego palca...

ciekawe,co będzie dalej, kiedy pęd i kwitnienie...ile lat trzeba
czekać?drugie foto to mój obecnie przekwitnięty,ale z nowymi odnogami lilak



platynka 

- renata75
- 1000p
- Posty: 1604
- Od: 5 kwie 2008, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Platynko,a ile przeżyło ze słoiczka in vitro i jaki to gatunek?
Wielkie gratulacje za odwagę,ja tez kiedyś chciałam kupić taki słoiczek ,ale mi przeszło,najpierw czekałam do wiosny bo stwierdziłam ,że w zimie jest mało światła, a teraz stwierdzam ,że za długo bym musiała czekać na kwiaty i na razie dałam sobie spokój.
Wielkie gratulacje za odwagę,ja tez kiedyś chciałam kupić taki słoiczek ,ale mi przeszło,najpierw czekałam do wiosny bo stwierdziłam ,że w zimie jest mało światła, a teraz stwierdzam ,że za długo bym musiała czekać na kwiaty i na razie dałam sobie spokój.
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
ze słoiczka mam phalaneopsisy. Przeżyły wszystkie sztuki, około 9, też wyłażą z podłoża
kupione przez allegro,ale od bardzo sympatycznego i znającego się na rzeczy sprzedawcy - przyjechały nienaruszone. Ja też nie mam cierpliwości, by tak długo czekać na finał, ale... wielką radość sprawiają mi te miniaturowe, wychodzące powoli listki, a gdy z jednego robią się trzy, to już dla mnie sukces. Tyle, że już nie mam ich w słoiku, a w doniczkach na podłożu, które kupiłam w obi i nomi. najpierw wzrastały w słoikach na mchu, korze, torfie..., powinny być osłaniane folią, ale w moim mieszkaniu jest ciepło i wilgotno, dlatego chyba wszystkie kwiaty (nie tylko storczyki) tak dobrze rosną... czasem naprawdę uprawa-uprawą, ale warunki są bardzo istotne, np. w moim dawnym mieszkaniu najłatwiejsze w uprawie kwiaty nie rosły w ogóle...
kupiłam mieszkanie - rośnie wszystko 
a co do żółtka - to oncidium z tesco, kupione za 15 zł ponad rok temu. też stoi w wodzie, też nie podlewam, nie nawożę, ma mnóstwo młodych przyrostów, ale kwitł tylko raz, tylko wtedy, gdy został kupiony (już rozkwitnięty)...
nie wiem, czemu tak długo nie ma pędu, ale ja mam ciągle nadzieję... tym bardziej, że liście zdrowe i młodych dużo...



a co do żółtka - to oncidium z tesco, kupione za 15 zł ponad rok temu. też stoi w wodzie, też nie podlewam, nie nawożę, ma mnóstwo młodych przyrostów, ale kwitł tylko raz, tylko wtedy, gdy został kupiony (już rozkwitnięty)...
nie wiem, czemu tak długo nie ma pędu, ale ja mam ciągle nadzieję... tym bardziej, że liście zdrowe i młodych dużo...
platynka 
