Jaśminowic złocisty
Jaśminowic złocisty
...posadzony w ubiegłym roku, w tym nie ma ani jednego pączka, czy może przenawożony??
Wyrósł baaardzo, ale pączków ani widu, ani słychu. Proszę o podpowiedż.
Pozdrawiam
Wyrósł baaardzo, ale pączków ani widu, ani słychu. Proszę o podpowiedż.
Pozdrawiam
Majka
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
A przycinałeś go może? Jeśli tak to kiedy?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Chciałam się dowiedzieć jak ( i kiedy) Maja tniewarsawyak pisze:Przycinam go nieznacznie (trzyma ładną formę) po kwitnieniu.

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Witam Cię Aniu, przepraszam z milczenie, ale sprawy zdrowia wytrąciły mnie z normalnego funkcjonowania , teraz tłumaczę :jaśminowiec został posadzonu w ubiegłym roku pod koniec lata. Był b.malutkim krzewem. W ubiegłym toku nie kwitł wcale. W tym roku na wiosnę nie ciełam go, ponieważ jak wspomniałam był b. niziutki.
Do tej pory dwukrotnie powiększł się, ale ani jednego pączka kwiatowego.
Może wiesz dlaczego tak jest
Pozdrawiam cieplutko
Do tej pory dwukrotnie powiększł się, ale ani jednego pączka kwiatowego.
Może wiesz dlaczego tak jest

Pozdrawiam cieplutko
Majka
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Zapewne dopiero wytwarzał solidny system korzeniowy, "przyzwyczajał się" do nowego miejsca, całe siły witalne przeznaczył na wzrost części nadziemnej, a pączków kwiatowych już nie dał rady wytworzyć. Poczekaj cierpliwie, mój jaśminowiec kwitł po raz pierwszy dopiero rok z okładem po posadzeniu (a sadzonka miała z pół metra, więc wydaje się, że powinien kwitnąć od razu następnej wiosny / lata). Teraz mój jaśminowiec ma już ponad dwa lata i kwitnie jak oszalały, chociaż nic (zupełnie nic!) z nim nie robię.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."