Z zielonym na ty

[Beaby]

Witaj, Dawidzie.
Do Twojego wątku zaprowadziła mnie ułudka wiosenna Ale jak pewnie zauważyłeś - przez przypadek zajrzałam jednak najpierw do Twojego twórczego wątku i jestem zachwycona.
A tym wątkiem - tak samo.
Piękny ogród, piękne rośliny.
Świetne wszystko skomponowane i jak zadbane.
Pozdrawiam

[dorotka350]

Dawidzie, jesienny ogród równie zachwycający jak ten letni. Chryzantemy podziwiam. W szczególności śliczna jest ta różowa
Jak sobie radzisz z tak wielkimi miskantami? Dzieliłeś je już kiedyś? Mnie to czeka wiosną i już się obawiam tego wyzwania

[jarha]

Dawidzie, śliczne masz chryzantemy szczególnie zauroczyła mnie buraczkowa z białymi końcówkami płatków
Ogólne kadry z ogrodu też bardzo malownicze.
Jeszcze wrócę do Twojego wcześniejszego wpisu z 19 października. Te białe kwiatuszki płożące się między dużymi kamieniami to jakaś odmiana astrów jesiennych?

[Davros]

Wybaczcie ciszę, ale zapadłem w sen zimowy.

dorotka350 miskantów nie dzieliłem i na razie nie mam tego w planach. Lubię te duże kępy

jarha to aster wrzosolistny 'Snow Flurry'. Myślałem, że zginął zupełnie, ponieważ sadzonki były nędzne, ale dał radę

Jak rośliny budzę się z wiosną. Ostatni czas to był okres leczenia pleców, ponieważ zachciało mi się ziemi w workach i kolejny z worków źle złapałem. Na szczęście idzie w dobrą stronę.
W ogrodzie wyłażą wszelkie wiosenne roślinki i w końcu zaczyna być kolorowo.

[cyma2704]

Dawid ale dałeś po oczach, takiej liczby krokusów w żadnym ogrodzie nie widziałam. Kępka z paprociami urocza.
Pilnuj się z wysiłkami i rehabilituj, bo prace ogrodowe czekają.

[kuneg]

Łał, jakie łany kwiatów

[Locutus]

Och łał. Robi wrażenie.

Pozdrawiam!
LOKI

[Davros]

cyma2704 te największe ilości to krokusy botaniczne o maleńkich cebulkach. W związku z tym z każdym plewieniem, kopaniem itp. roznoszą się wszędzie. Taki "chwaścik" nie przeszkadza i jak widać ma się dobrze. To pierwsze zakwitające u mnie krokusy.

Wiosna już chyba przyszła, choć noce jeszcze chłodne. Kokorycz już nie zarasta mi tak przedogródka jak dawniej, ale wciąż są nowe siewki. Starsze roślinki już pokazują pierwsze kwiatki. Są to u mnie samosiejki, które mają różny przekrój barw.

Krokusy nadal kwitną i z każdym dniem pojawiają się kolejne, później kwitnące, które uzupełniają miejsca z przekwitającymi wcześniej odmianami.
Kwitnie też pierwszy z pierwiosnków ząbkowanych, które dostały miejsce mocno im odpowiadające. Nawet w czasie suchego lata nic im się nie stało. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ znaczy to że mogą poszukać kolejnych kolorów.
Na koniec nowy zakup, zaledwie sprzed tygodnia - ciemiernik. Jest to odmiana 'Double Ellen Pink Spotted'. Roślinka zaledwie dwuletnia, ale ma już pierwszy kwiatek. Wygląda pięknie i mam nadzieję, że będzie jej dobrze i się nieco rozrośnie.




Krokus 'Ruby Giant'





Pierwiosnek ząbkowany



Ciemiernik 'Double Ellen Spotted Pink'

[cyma2704]

Ciemiernik uroczy i kwiat trzyma wysoko. Dwa moje odmianowe mnie drażnią, bo żadnego kwiatka wewnątrz nie zobaczę, jak nie podniosę.
Ruby Giant to mój ulubiony krokus. Mnoży się, ma piękny kolor i kwitnie na każdej glebie.
Dawidzie spokojnego tygodnia.

[marpa]

Piękne obrazki , taka ilość krokusów robi wrażenie
Ciemiernik ciekawy no i kokorycze już kwitną!
Miłego dnia Dawidzie!

[Davros]

Dziękuję za odwiedzinki. Co do ciemierników to dopiero od niedawna zaczynam urozmaicać nimi ogródek.

A co do dziś...
Przedpołudnie spędziłem przycinając ostatnią różę, a dokładniej pnącą różę 'Perennial Blue'. O tym jak pokłute mam palce mówić nie muszę. Przed zmianą pogody zdążyłem wyczyścić 2/3 krzewu.
Wiosna rozkręca się już na dobre. kwitną kokorycze, pierwsze tulipany i żonkile. W ciepłe dni pszczoły pracują jak szalone, a jaszczurki wygrzewają się na słoneczku.
Nie wiem czy też tak macie, ale ja z mamą każdego dnia sprawdzamy co już z ziemi wylazło.










Forsycja 'Maluch'



Tulipan 'Shakespeare'



Bukszpan drobnolistny



Narcyz 'Tete-a-tete'



Puszkinia cebulicowata



Szafirek armeński

[Locutus]

Śliczna wiosna. A ten tulipan wygląda jak liliowiec… Przez chwilę aż się zastanawiałem jak to możliwe, że o tej porze roku już liliowce Ci kwitną, aż w końcu przeczytałem opis fotki.

U siebie nie mogę codziennie patrzeć co nowego w ogrodzie, bo do roboty wychodzę przed siódmą, a wracam po ósmej. A z latarką przecież nie będę po ogrodzie zaiwaniał… Za to w weekendy to mam takie wielkie „ŁAŁ”, bo przez sześć dni to jednak mocno wszystko pruje do przodu o tej porze roku…

Pozdrawiam!
LOKI

[plocczanka]

Witaj, Dawidzie!
Cieszę się, że jesteś wśród zielonozakręconych po tak długiej przerwie.
Brakowało mi fotek z Twojego pięknego ogrodu. Tylko przykro mi, że masz kłopoty zdrowotne, mam jednak nadzieję, że uporasz się z tym w miarę szybko. Dobrze, że nie jesteś sam w ogrodzie, że masz Mamę, która - jak widać - ma ogromne serce dla pięknych kwiatów. Wielkie gratulacje dla Niej.
Bardzo mi się podobają poletka kwitnących krokusów botanicznych.
U mnie jest podobnie. Z niewielkiej ilości wsadzonych przed laty cebulek namnożyło się ich tyle, że mimo ich rozsadzania, są miejsca, gdzie tworzą kolorowe łany. Lubię je, bo wczesną wiosną to właśnie one najbardziej zdobią działkę.
U Ciebie jest jednak nieco cieplej, wcześniej bowiem zakwitły tulipany i szafirki, kokorycze i pierwiosnki ząbkowane.
U mnie jest bardzo mokro; zapewne z tego powodu kwitnienie nieco się opóźnia.

Pozdrawiam.