Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Erazm · Post » 18 cze 2006, o 22:43

Pomidory- choroby i szkodniki - cz.1

Przy jednym krzaku pomidora w tunelu foliowym kilka liści na obrzeżach ma przebarwienia żółto - pomarańczowe. Jaka jest tego przyczyna? Czy to jest choroba grzybowa i jaka?
Zdjęcia są robione z telefonu komórkowego i dlatego są bardzo złej jakości.
Obrazek

Erazm · Post » 20 cze 2006, o 08:08

A nie wygląda to na pierwsze objawy alternariozy pomidora

Czy nie ma specjalistów od pomidorów.

Omorica · Post » 20 cze 2006, o 19:10

Mam problem z pomidorami.Ich dolne liście są poskręcane i zaczynają żółknąć.Co z tym zrobić???

nemo56 · Post » 20 cze 2006, o 20:32

może to być tzw. liściozwój.
Przyczyną liściozwoju jest przede wszystkim nadmierne ogołacanie roślin z liści i bocznych pędów. Może to być także niedobór wody. Albo początek raka bakteryjnego.
http://www.ogrody.szu.pl/viewpage.php?page_id=51

elmarek · Post » 20 cze 2006, o 22:01

Moim skromnym zdaniem jest to coś z fiziologią tych pomidorów. Usunąłbym te pare listków (tak na wszelki wypadek) i opryskał niezawodnym w takich przypadkach Florowitem.

Erazm · Post » 20 cze 2006, o 22:14

Sąsiad na taką samą odmianę pomidora i też takie plamy u niego występują w tunelu. Jest ich kilka na 1-czy 2 dwóch krzakach. Po oprysku Miedzianem plam tych nie przybywa, ani się nie powiekszają. Dziś opryskalem TATTOO C 750 SC. Janusz z PO uważa, że to pierwsze objawy alternariozy pomidora.

edit

Ale ja nie jestem tego pewien tzn. tej diagnozy.

Nie pasuje mi alternarioza pomidora do opisu na : http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315 Prędzej bym podejrzewał: Brunatną plamistość liści pomidora http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=313 lub Wertycylioza pomidora http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=335
A jakie jest Wasze zdanie?

Ebabka · Post » 21 cze 2006, o 15:49

Omorica eh, jakie tam choroby, nie szukajcie dziury w całym, te liście są trochę stare

, to muszą być zżółknięte, pewnie je usunąłeś na wszelki wypadek i po kłopocie, a i tak raz w tygodniu czymś tam chlapiesz w folii, mlekiem, skrzypem? i czy już dojrzał z jeden pomidorek, foto poproszę

Omorica · Post » 21 cze 2006, o 22:34

Czyli tak czy inaczej kanał.No to mnie pocieszyłeś.Masz może pomysł jak doczekać się ładnych pomidorków???

nemo56 · Post » 21 cze 2006, o 22:37

ja usuwam takie liście od razu jak zauważę i nie muszę niczym pryskać.
W zasadzie nigdy nie musiałem.

nemo56 · Post » 21 cze 2006, o 22:39

liściozwój jest niegroźny jeśli nie będziesz nadmiernie usuwać liści.
U mnie też czasem tworzy się liściozwój. Wtedy zwiększam wilgotność gleby a zmniejszam usuwanie liści.

robert45 · Post » 21 cze 2006, o 23:17

Do Erazma.
Liście proszę usunąć liście(ew.część liścia).
Moim zdaniem jest to związane z fizjologią pomidora,ew.nadmiar nawozu,środka chemicznego lub chwilowy niedobór składników.
To są najstarsze liście i z nimi tak bywa.
Z całą pewnością nie jest to alternarioza ,bo bardzo szybko plamy powinny zrobić się brązowe z nalotem.

Proszę korzystać ze stronki którą wcześniej podałem, jest to kopalnia wiedzy dla amatorów i nie tylko.Pozdrawiam.

Erazm · Post » 22 cze 2006, o 08:03

Liscie usunąłem wczoraj Robercie i podlałem pomidory po 4 litry wody pod jeden krzak (miały trochę sucho) systemem kropelkowym. Może jest to związane z fizjologią pomidora. Mam Red Chief F1. Z podanej stronki skorzystałem i najbardziej pasuje mi wertycylioza pomidora.

robert45 · Post » 22 cze 2006, o 21:03

Sprawdziłem odporności dla Red Chief-a .
TmC5VF2Fr - czyli m/innymi odporność na verticillium.
A dodatkowe objawy które wskazywałyby na wertycyliozę występują? np.więdnięcie, bo samo przebarwienie liści to za mało.

Erazm · Post » 23 cze 2006, o 09:01

Nie tylko te plamki. Chyba Janusz z PO ma rację. Dziękuję.

SATI · Post » 23 cze 2006, o 09:09

erazm chyba jesteś nadopiekuńczy w stosunku do swoich pomidorów ja jak zawsze co roku raz robię oprysk miedzianem i mam pomidory w gruncie może nie tak dorodne jak ty ale za to bez chemi czyli zdrowa żywność