Czy są na forum jacyś miłośnicy tej rośliny?
Zafascynował mnie robakowaty wygląd tych bulwek i w wyobraźni widzę wzrok rodzinki wpatrującej się w to "coś" na talerzach.
Zobaczymy co z tego wyrośnie- właśnie poszły do doniczek.
Przy sadzeniu trzeba im zarezerwować miejsce przynajmniej ok. 40-50 cm. Korzenie rozchodzą się promieniście, bulwki wyrastają na końcu korzeni.
Uprawiałam też czyściec błotny, ale nie jadłam żadnego z nich. Bardzo łatwo odrastają z pozostawionych w ziemi małych bulwek, przynajmniej ten nasz krajowy. Dlatego trzeba uważać, gdzie się go sadzi. I nie w sąsiedztwie porzeczek, ze względu na mszycę porzeczkowo-czyściecową. Nie wiem, czy dotyczy to chińskiego czyśćca, ale naszego jak najbardziej.