Basiu - Mnie również on się podoba chociaż przyznam,że trochę czasu upłynęło zanim trafił na nasz parapet.
Halinko - Jak już wcześniej wspomniałem to też moja druga kalatea,życzę jej jak najlepiej zwłaszcza w wakacje
Alinko - Gerbery to też moje ulubione,niedawno doszła czerwona z trzema kwiatkami a obecnie ma ich już osiem.
Kasiulo17 - Ze storczykami,grudnikami i wielkanocnikami niestety tak już jest,że są kapryśne i zakwitają wtedy kiedy im wygodniej a nie we właściwej dla nich porze roku.
Żanett-ko - Miło mi,że przypatrujesz się moim podopiecznym z przyjemnością
Pati -
Natalko - To już moje trzecie Yamamoto ale rozglądam się za kolejnym równie ciekawym i tak obficie kwitnącym.
Za sympatyczne kolejne odwiedzinki i równie sympatyczne posty bardzo Wam Wszystkim dziękuję

,serdecznie pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości

i zapraszam do kolejnych odwiedzin
W skład mojego dzisiejszego postu wchodzą:
Cibora
Bonsai Fikus retusa
Peperomia kluzjolistna
Wawrzyn szlachetny
Żyworódka
Liczi chińskie
Cibora zmienna-
Cyperus alternifolius
Jest u mnie od lutego br.Zawsze pragnąłem ją mieć ale nigdzie nie mogłem jej spotkać.Zdecydowałem kupić ją przez internet.Przysłano mi dwie młode,malutkie sadzonki.Po posadzeniu ich do doniczek z ziemią,jedną z nich postawiłem na parapecie w pokoju dobrze ogrzewanym-ciepłym a drugą w pokoju niedogrzanym-chłodnym,obydwie nad kaloryferem od strony wschodniej.Efekt tego taki,że ta pierwsza rośnie w oczach,ma już 65cm,ładnie się zagęszcza i ładnie zielenieje,druga rośnie słabiej,jest dużo niższa,rzadsza niemalże rachityczna.
Na zdjęciach ta pierwsza z lutego tyle co przesadzona.
Moja Cibora wygląda teraz tak:
Drzewko bonsai
Fikus Retusa
Przed postrzyżynami.
Po postrzyżynach.
Peperomia kluzjolistna-
Peperomia clusiifolia
Trzecia z peperomii w mojej kolekcji.
Moja mała kolekcja peperomii;
Pieprzówka tępolistna -
Peperomia obtusifolia od lewej
Pieprzówka magnoliolistna-
Peperomia variegata po prawej z tyłu
Pieprzówka kluzjolistna -
Peperomia clusiifolia'Tricolor' od przodu po prawej.
Moim pieprzówkom życzę szczególnie przetrwania wakacji,gdyż wymagają umiarkowanego podlewania i w dodatku na spodek doniczki.
Nieco odmienna kolejność.
Wawrzyn szlachetny-
Laurus nobilis
Kolejna z moich nowości,która wpadła mi w oko a która to rośnie sobie na chodnikach przy głównych ulicach w Chorwacji pełniąc rolę żywopłotu.
Roślinka bardzo dekoracyjna i jak na razie rośnie sobie zdrowo i przybyło jej już sporo młodych liści.
Żyworódka pierzasta-
Kalanchoe daigremontiana
Roślina lecznicza,którą mam od zeszłej jesieni ma się dobrze a nawet za dobrze bo urosła jak na drożdżach.
Miała już 75cm wysokości i zaczęła się wyginać.W obawie przed jej złamaniem się a jest sukulentem,więc rośliną kruchą podatną na złamania postanowiłem odciąć ją w połowie i zrobić z niej dwie zwłaszcza,że nasza Pani Opiekunka bardzo na nią reflektowała.
Zabrała więc dolną część a u mnie pozostała górna i mam nadzieję,że się dobrze ukorzeni ponieważ w międzyczasie wypuściła młode korzonki w połowie pędu.
Dojrzałe nasiona żyworódki opadając na ziemię doniczki kiełkują po jakimś czasie i rosną młode siewki-stąd nazwa żyworódka.
O działaniu leczniczym żyworódki i sposobach leczenia proponuję przeczytać króciutką i treściwą Bioterapię Jadwigi Wolskiej-link poniżej:
http://www.kuzdrowiu.pl/?pid=main_tresc.pl.26
Liczi chińskie-
Litchi chinensis
Zwana również śliwką chińską wyhodowana z pestek.Owoce mają kształt kasztana z kolcami ale dużo mniejsze i koloru jasno brązowego,przez pośpiech zrobiłem tylko zdjęcia pestek a o istnieniu tej rośliny dowiedziałem się z wątku naszej
Moderator Iwonki,której roślinki z pestek są dużo większe i dorodniejsze od moich.
Z pięciu pestek wyrosły cztery roślinki,ta ostatnia wyrosła najpóźniej i jest najsłabsza i chyba dlatego,że nie zawsze teoria idzie z praktyką bo podłoże sporządziłem wg jednej z recept w necie w którym przeważa torf?
Nasiona Liczi.
Młode sadzonki liczi
Na koniec
Lilie Rascal-
Lilium Rascal pięć lilii w doniczce,którym nie mogłem się oprzeć a które prezentowałem już w swoim wątku na stronie 48-mej ale w jaśniejszym kolorze.Kwitną non stop,na zdjęciach pokazanych jest osiem kwiatów a pozostało jeszcze około dziewięciu pąków.
Bardzo przyjemny zapach lilii rozchodzi się po całym mieszkaniu.
Pozdrawiam Wszystkich