Storczykowe szaleństwo Joane

[justus27]

Ależ cudne te katleje, wychodzą korzeniami z doniczek ;) I te pochewki, przyszła zapowiedź kwitnień.
Ściskam kciuki, aby zakwitły

[Joane]

I dzięki za wstawienie zdjęć pochewek na Cattleyach, b. mi się przydała taka 'lekcja' poglądowa

Ciebie serdecznie. Wiem jak to jest. Często szukałam zaczątków pąków ale najczęściej są pokazane krótko przed rozwinięciem lub sam kwiat. Sama dopiero się ich uczę uprawiać. Są to moje pierwsze kroki w ich hodowli.

Ściskam kciuki, aby zakwitły

Justynko jedna na pewno zakwitnie.
Jest to druga blc. Hawaiian Satisfaction Romantic ale inaczej uprawiana. Obecnie ma coraz większy pąk, Jeden przyrost duży i kolejny się pojawił.


Pędzik na Miltonidium Bartley Schwarz coraz większy


Pędzik na białym Phalaenopsis


Phal. Little Gem Stripes *Cat King*


W pełni rozkwitnięty

[AnnaL]

Pędzikowo u Ciebie i pączkowo na cattleykach czekam na kwiatuchy

[Agita]

Dzięki wielkie Asiu, rzeczywiście masz podobne rozjaśnienia przy nasadzie liści, to już jestem spokojna
A taka pochewka kwiatowa to długo się wykluwa? Bo u mnie w 2 miejscach jest coś podobnego ale o dług. kilku mm i niespecjalnie rośnie... Ale podobne! ;)

Trzymam kciuki, żeby we wszystkich pojawiły się piękne pączki!

[Joane]

Aniu ja też niecierpliwie czekam czy coś tam się pojawi czy nie. Ale niedługo rozkwiną inne.

Aga cieszę się, że mogłam Ci pomóc. Teraz obie będziemy sobie dopingować.

Moje sabotki w pąkach.
Biało zielony.


i paphiopedilum henryanum ten się lada dzień otworzy


ten niżej na drugiej rozecie jeszcze trochę potrzebuje.

[arlet3]

Asieńko tyle śliczności pokazałaś Cattleyki pięknie Ci rosną falek zakwitł równie pięknie i tylko czekać na cudne sabotki

[Joane]

Arletko bardzo mi miło i też z niecierpliwością czekam na tego jednego sabotka, bo u mnie jeszcze nie kwitł.

[Mala_MI]

Asiu, pięknie Ci rosną podopieczni.

Mam jeszcze pytanie co do cattleyi. U mnie też widać takie zaczątki pochewki, ale na tym się kończy. Co zrobić, żeby pojawiły się kwiaty? Poza tym moje cattleye kiedy je kupiłam miały po jednym liściu na bulwie, a teraz każdy nowy przyrost ma po dwa liście. Gdzieś czytałam, że inaczej się uprawia te jedno- i dwulistne (że jedne wolą ciepło, a drugie chłodek).

[kasiunieczka_32]

Asiu U Ciebie wciąż się coś dzieje i można liczyć na wspaniałe kwitnienia - ja oczywiście czekam z niecierpliwością na kolejne kwitnienie blc. Hawaiian Satisfaction Romantic i sabotków, które wspaniale Ci "pączkują"

[Storczykowa]

Ale dużo pąków i pędzików... nawet Paphiopedila ci okwitły .

[Joane]

U mnie też widać takie zaczątki pochewki, ale na tym się kończy. Co zrobić, żeby pojawiły się kwiaty? Poza tym moje cattleye kiedy je kupiłam miały po jednym liściu na bulwie, a teraz każdy nowy przyrost ma po dwa liście. Gdzieś czytałam, że inaczej się uprawia te jedno- i dwulistne (że jedne wolą ciepło, a drugie chłodek).

Justynko, chętnie bym Ci pomogła, ale ja dopiero od kilku miesięcy zaczełam przygodę z katlejami i je obserwuję. Te pochewki też mnie zaskoczyły. Obecnie zraszam lekko podłoże z odżywką i albo pojawią się kwiaty albo stracę. Co do temperatur to też nie wiem. Ja na razie obserwuję u mnie.
Naczytałam się tyle, że w końcu całkiem zgłupiałam, dlatego muszę wyczuć gdzie im będzie najlepiej.

U Ciebie wciąż się coś dzieje i można liczyć na wspaniałe kwitnienia

wzajemnie. U ciebie również.

nawet Paphiopedila ci okwitły

Dusia to są jedyne co najchętniej u mnie kwitną. Jeden po drugim.

[Storczykowa]

Tylko te Paphiopedila czy ogólnie ten rodzaj ci się najlepiej udaje?

[Joane]

Dusia ja mam ok 20 Paphiopedilum i większość to botaniki. Jak do tej pory wszystkie ładnie rosną i powoli zaczynają się brać do kwitnienia. Niektóre kolejny raz inne pierwszy inne to jeszcze młode sadzonki.

[Storczykowa]

To masz sporo Paphiopedilów... A masz Paph. bellatulum? Ta odmiana mi się bardzo podoba, choć maudiae vinicolor (chyba tak się nazywa ten cudny bordowy w liścmi w kratkę?) też jst cudny. Gdyby Paphiopedila u mnie rosły, na pewno pomyślałabym o Paph. bellatulum, bo ma cudne liścia i kwiaty, ale nawet hybrydy u mnie nie za dobrze rosły, to co dopiero botaniczne...

[Joane]

Mam też, ballatulum i inne podobne do niego.