Graziu, u nas też niestety mrozisko okrutne, rano w drodze do pracy -19, a teraz śniegu dobija. Znów zwieje i zamiecie i dość spore opady śniegu. Nie wiem, czy jutro wyjadę do pracy
Aniu też z trwogą patrzę na ten ciężki śnieg na drzewach
Mówiłam Gieniu, że dojdzie
Izka, współczuję śniegu, szczególnie ciężkiego na dużych drzewach, ale przyznasz, że jest ślicznie
Marta, że tak powiem furmanka odjazdowa, bagażnik spoko i jak płynie wśród tych śnieżnych zasp
Musisz ocenić z bliska
Miłko roślinnych fotek poszukam jutro w zaciszu swojego pokoiku, dzisiaj będą zimowe, jak mój nastrój i utrapienie ostatnich dni.
Chyba mnie zawiewa
Andrzejku odpisałam
Może fotki w drodze do pracy



i kilka działkowych


















