Działka już nie tylko z widokiem :)

[pamelka]

Aga, a jak dzisiejszym rankiem
Graziu, u nas też niestety mrozisko okrutne, rano w drodze do pracy -19, a teraz śniegu dobija. Znów zwieje i zamiecie i dość spore opady śniegu. Nie wiem, czy jutro wyjadę do pracy
Aniu też z trwogą patrzę na ten ciężki śnieg na drzewach szczególnie jak przejeżdżam pod nimi Nastrój bojowy szykuję na jutro, bo chyba będzie potrzebny przed wyjazdem.
Mówiłam Gieniu, że dojdzie Dobrze, że roślinki mają pierzynki, nareszcie
Izka, współczuję śniegu, szczególnie ciężkiego na dużych drzewach, ale przyznasz, że jest ślicznie Tylko czemu tak trudno się jeździ Poszukam kolejnych słonecznych zdjęć
Marta, że tak powiem furmanka odjazdowa, bagażnik spoko i jak płynie wśród tych śnieżnych zasp
Musisz ocenić z bliska
Miłko roślinnych fotek poszukam jutro w zaciszu swojego pokoiku, dzisiaj będą zimowe, jak mój nastrój i utrapienie ostatnich dni.
Chyba mnie zawiewa
Andrzejku odpisałam pomysł pierwsza liga
Może fotki w drodze do pracy






i kilka działkowych

[kajpej]

Witaj Pamelko
Droga może trudna, ale jaka piękna. Czyściutka, żadnego samochodu. Bajka
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Elżbieta

[X_r-o]

Oooo Mopik! Ładnie dosypało U nas dopiero teraz zaczyna padać

[dodad]

Mopik bajkowo wygląda

[AgaNet]

Hej Jolu

Dosypało u Ciebie ! Na max
Zdjęcia piękne, ale jeździć w takich warunkach - współczuję...

[pamelka]

Elu, wyczekałam moment bez samochodów, żeby było bardziej krajobrazowo, niż automobilowo Takie zimowe widoki mają swój unikatowy urok, za każdym razem zachwycający tak samo. Szkoda tylko, ze dzisiaj nie miałam okazji podziwiać widoków, bo droga do pracy ... przez mękę, a już myślałam, że zostane w domu tak zawiane A Pan M musiał się wyspać, przywilej wolnego zawodu
Paweł, żebyś wiedział, że ładnie. Na tarasach mam już zaspy do pasa i wcale nie zanosi sie, aby przestało padać. Dzisiaj jadąc do pracy już się nawet nie denerwowałam w kilku napotkanych kooorkach. Stwierdziałm, ze jak ruszą to pojadę A główne przyczyny myśle pierwsza: letnie opony i zaraz za nią opieszałość służb porządkowych.
Znów nie widzialam żadnego pługu
Dorotko ma takie zimowe dredy, jak nie przymierzając nasi i włoscy piłkarze (LECH-JUVENTUS) na wczorajszym meczu Prawda, ze wyglada uroczo, cieawe tylko czy mu wystarczająco ciepło w tym zimowym szaliczku
Wracając do meczu ..... udało się
Aguś dosypało i nadal sypie Dobrze, ze mam autko z napędem na cztery kółka, to sama jazd nie jest najgorsza, wcześniej jeździłam z tylnym napędem i to był horror. Dodajesz lekko gazu, patrzysz, a tu kufer próbuje Cię wyprzedzić
No to dzisiaj 2 fotki porównawcze przed domem
dla przypomnienia


i wczoraj


Do dzisiaj ze 20 cm dosypało

[gorzata76]

Ale za to lubelszczyzna ma być dziś polskim biegunem ciepła

[pamelka]

Gosiu, ale biegunem południowym dziś -12

[AgaNet]

Prawdzie zaspy niedługo trzeba będzie korytarze w śniegu drążyć

[artam]

No dowaliło nam śniegu nieproszonego... A kawałek tego podjazdu macie...To wygląda na to, że M już na siłownię chodzić nie musi... Jakieś bardziej kolorowe fotki może?

[dez_old1]

No i wreszcie u kogoś jest podobny klimat jak u mnie wszędzie biel i to w porządnych ilościach
Jolu to może z tych tarasowych zasp bałwanka ulepić i nastrój na święta że hej

[E@K66]

Witajcie dziewczyny! Śniegiem nam dowaliło ale może to dobrze bo jak ściśnie mrozikiem to nasze roślinki nie padną

[pamelka]

Agusia od wczorajszego wieczoru mniejsze opady, a teraz w zasadzie już nie pada, tylko .... jak długoznó nadają nową strefę opadów nad południowo-wschodnią Polską.
Marta, na tę stronę podjazdu, ze względu na nasadzenia już nie odśnieżamy, no może minimalnie. W związku z tym, że za siatką nieużytek cały śnieg z podjazdu ląduje na sąsiedniej posesji No siłownię masz rację czasu brak, teraz ja w zastępstwie na wodny aerobik uczęszczam Za chwilkę kilka kolorowych i szaro-mroźne z prośbą o opinię.
Zaraz, zaraz .... a u Was szkołę też zamknęli
Aga taraz,jeden dopiero lekko odśnieżony, powstałą grubo ponad metrowa długaśna zaspa. Postanowiłam podsypać śniegu pod clematisy, bo kiedy w jednym miejscu zawiało, tam z kolei zamiotło
Niestety moje pociechy już nie w wieku bałwankowym, a i na narty ciężko wyciągnąć
Ewo też się cieszyłam, ale takie dajmy na to klony palmowe dadzą radę? Już zupełnie nie wiem.
Jeszcze przed większymi opadami postanowiłam uchwycić miejsce szczepienia modrzewi Krejca Mutation. Zerknijcie proszę, czy te pędy z lewej wygladają jak odbicia z podkładki, mam wrażenie, że to raczej jakieś kolejne krejcki




i motylkowo na dzisiaj






i owadowo

[X_r-o]

Widać, że zapowiadana w radio odwilż już do Was dotarła

[pamelka]

I kwiatki zakwitły