Uwielbiam połączenie żółci i niebieskiego, zresztą żółty pasuje do każdego koloru tylko nie w postaci żółtej róży , no nie lubię ich i już
Różane impresje 2
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane impresje 2
Justynko dobrze że odwodnienie działa sprawnie bo jednak tego deszczu zapowiadają sporo, u mnie w każdym bądź razie pada cały dzionek.
Uwielbiam połączenie żółci i niebieskiego, zresztą żółty pasuje do każdego koloru tylko nie w postaci żółtej róży , no nie lubię ich i już
choć ten zestaw jest fajny 
Uwielbiam połączenie żółci i niebieskiego, zresztą żółty pasuje do każdego koloru tylko nie w postaci żółtej róży , no nie lubię ich i już
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różane impresje 2
Bardzo pieknie
Mary Ann... ładna bestyjka, cóż kiedy juz nie ma gdzie sadzić. Chyba, ze coś wykopię
Rostock rozkwitł i u mnie. W zeszlym roku na lubelszczyżnie, na polach różanych była Nr 1!
Moja sadzonka kiepsko wystartowała, na razie lichutka, ale czuję, ze jesienią dokupię jeszcze jedną.
Lobelie posmakowąły ślimakom
Niecierpli i dalie też. Chyba koniec z jednorocznymi 
Mary Ann... ładna bestyjka, cóż kiedy juz nie ma gdzie sadzić. Chyba, ze coś wykopię
Rostock rozkwitł i u mnie. W zeszlym roku na lubelszczyżnie, na polach różanych była Nr 1!
Moja sadzonka kiepsko wystartowała, na razie lichutka, ale czuję, ze jesienią dokupię jeszcze jedną.
Lobelie posmakowąły ślimakom
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
Majutek, Dorotka
Bardzo, ogromnie nawet się cieszę, że się Wam spodobało.
Dorotka, u mnie ślimaki, z racji mojego wilgotnego w tym roku ogrodu, wrąbały dużo. Ale w momencie zeżarcia żuraweczki 'Kimono' moja złość osiągnęła wyźyny...nie dalo rady wysiedlanie ich...poszlymw ruch niestety niebieskie granulki...
Na opinię o Mary Ann może lepiej poczekać z jeden sezon. Szczególnie jeśli nie ma miejsca
Majutek,
Jakoś działa, ale nie mialam ulewy....mimo wszystko jestem dobrej myśli. Przecież to juz jest spory postęp
Bardzo, ogromnie nawet się cieszę, że się Wam spodobało.
Dorotka, u mnie ślimaki, z racji mojego wilgotnego w tym roku ogrodu, wrąbały dużo. Ale w momencie zeżarcia żuraweczki 'Kimono' moja złość osiągnęła wyźyny...nie dalo rady wysiedlanie ich...poszlymw ruch niestety niebieskie granulki...
Na opinię o Mary Ann może lepiej poczekać z jeden sezon. Szczególnie jeśli nie ma miejsca
Majutek,
Jakoś działa, ale nie mialam ulewy....mimo wszystko jestem dobrej myśli. Przecież to juz jest spory postęp
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane impresje 2
I znowu Rostock, dzisiaj ta róża mnie przesladuje.
Coraz bardziej podoba mi się Mary Ann.
A nie powinna.
U mnie leje. Wiem, że Ty masz już dosyc wilgoci, dla mojego ogródka to zbawienie, bo nie miałam juz prawie trawnika, tylko ściernisko
Coraz bardziej podoba mi się Mary Ann.
A nie powinna.
U mnie leje. Wiem, że Ty masz już dosyc wilgoci, dla mojego ogródka to zbawienie, bo nie miałam juz prawie trawnika, tylko ściernisko
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane impresje 2
U mnie właśnie susza się skończyła. Definitywnie
Pada od wczoraj i wciąż mnie to cieszy, bo ziemia chłonie wodę jak gąbka. Może róże trochę ucierpią, ale reszta ogrodu nareszcie będzie nawodniona. Będę miała ogórki 
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różane impresje 2
Śliczna ta Mary Ann. Chociaż moje róże tak chorują, że chwilowo mam awersję do tych kolczaków.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje 2
Jakoś wszystkie żeśmy zamilkły, to chyba przez ta burą pogodę.
Słonko się pokazało i od razu widać postępy w ogrodzie. Wszystko się ruszyło jak na wiosnę
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różane impresje 2
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
dziękuję, że zaglądacie
Jolu,
to jest jednak odmiana zółtego, ale stonowana i wypłowiała, taka budyniowa
Majka,
co słychać ogrodowo, to zobaczysz, a ogolnie, to..... doba za krótka
Edytka, spójrz jaka ona piękna
ja w tej chwili wiem, że nie chcę wiekszej ilości róż, sama z trudem się wyrabiam.
tylko to, co było w planach
Ewciu,
a u mnie troszkę jakby suszej
Mało słychać na różance, ale zawsze coś tam się dzieje....
po małej przerwie, czas na parę zdjęć
dzisiaj będzie moja gwiazdeczka, jestem z niej bardzo zadowolona, Mary Ann:

kwiat świetnie zmienia barwy, nie mogę miec Alchymista, to mam ją


i jej "starszy brat", Chippendale, rosną obok siebie


Lilie Rozankowe, niezwykle fotogeniczne
prześliczne, a jak pachną
tutaj na ogólnym zdjęciu....

i portret jeszcze innej

i ogólny widoczek rabaty przy źródełku ....bo różanką nie chcę już nudzić....
mam tu żółtą - prawdziwie żółtą lilię, która mi psuła widok na innej rabacie

Pozdrawiam
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różane impresje 2
Ładne ty masz te rabaty, bardzo ładne. Tylko dlaczego tak mało zdjęć
?!
Żółta lilia rzeczywiście żarówiasta
Choć z tym złotym berberysem wygląda niczego sobie 
Żółta lilia rzeczywiście żarówiasta
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje 2
specjalnie dla Ciebie, Dorotka....
Mój bajzelek z wcześniej pokazywanym źródełkiem...
Zdjęcie tłumaczy dlaczego nie mam żółtych-żółtych kwiatów

i bajzelek po drugiej stronie, część różanki

lilie, które obłędnie pachną i zapach unosi się w powietrzu...


a ta jest już drugi sezon, ma zbyt mocny zapach, ale jest piękna

a to jeszcze na dokładkę: moje własnoręczne petuńki - tez obłędnie pachną
- plus siewki turzycy

i na koniec porcelanowa Nataszka, którą trzeba się cieszyć, jak tylko zakwita, bo szybko płatki opadają

Mój bajzelek z wcześniej pokazywanym źródełkiem...
Zdjęcie tłumaczy dlaczego nie mam żółtych-żółtych kwiatów

i bajzelek po drugiej stronie, część różanki

lilie, które obłędnie pachną i zapach unosi się w powietrzu...


a ta jest już drugi sezon, ma zbyt mocny zapach, ale jest piękna

a to jeszcze na dokładkę: moje własnoręczne petuńki - tez obłędnie pachną

i na koniec porcelanowa Nataszka, którą trzeba się cieszyć, jak tylko zakwita, bo szybko płatki opadają

Pozdrawiam
Re: Różane impresje 2
Justyś, ta rabata przy źródełku to bardzo ładny, harmonijny zakątek - z żółtą lilią włącznie
Lilie cudniaste. Ja jednak nie wnoszę ich ? podobnie jak np. hiacyntów ? do domu z uwagi na zbyt intensywny zapach.
Twoja Mary Ann ślicznie napakowana
Lilie cudniaste. Ja jednak nie wnoszę ich ? podobnie jak np. hiacyntów ? do domu z uwagi na zbyt intensywny zapach.
Twoja Mary Ann ślicznie napakowana
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane impresje 2
Justynko mnie ta żółta lilia bardzo się podoba, mam ich kilka i dobrze mi z nimi. Najbardziej podoba mi się jej zestawienie z czerwonymi kwiatami róż. Choć żółtych róż nie lubię to mam ich kilka ale ja twierdzę że to nie żółty tylko taki kremowy lub złoty
ale dodatki w żółtym kolorze jak najbardziej mi pasują. I ta rabata przy źródełku też mi się podoba
a że masz złote tuje to Tobie te żółte lilie nie pasują ale mnie jak najbardziej
Zapach lilii czy hiacyntów też toleruję tylko w ogrodzie, podobnie jak Ania
Będę podziwiała Mary Ann u Ciebie i jak dobrze się będzie sprawować, zimą nie zmarznie to może sprezentuję ją córce Annie Marii, trochę odwrotnie ale i tak znaczy to samo
Zapach lilii czy hiacyntów też toleruję tylko w ogrodzie, podobnie jak Ania
Będę podziwiała Mary Ann u Ciebie i jak dobrze się będzie sprawować, zimą nie zmarznie to może sprezentuję ją córce Annie Marii, trochę odwrotnie ale i tak znaczy to samo
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Różane impresje 2
Justynko, znów od kilku dni spaceruję i dumam w Twoim ogrodzie
Kiepski ze mnie gość, bo siedzę cicho jak mysz pod miotłą i słówkiem się nie odzywam, tylko podziwiam i podpatruję. Ale mam takie ulubione miejsca, gdzie czuję się dobrze i swojsko i gdzie sobie lubię posiedzieć i pomilczeć...
Jednak w końcu ocknęłam się i postanowiłam napisać Ci, jak bardzo pozytywną energią i magią, napełnia mnie Twój, tworzony z pasją i miłością, zielony świat.
Ogromnie odpowiadają mi Twoje klimaty, począwszy od liliowych, wiosennych kompozycji, tulipanów i czosnków, po grupowe nasadzenia kultowych już Pastellek, , Swett Memories z lobelią, Fryderyków czy Hot Chocolate
Piękne róże, w pięknych grupach i dobranym z wyczuciem towarzystwie. Bodziszek Purple Pillow uroczy, a przywrotniki, lilie, szałwie i tawułki japońskie świetnie uzupełniają rabaty. No i pojemniki pełne petunii i lobelii
Justynko, wielkie dzięki i duży ukłon z wyrazami podziwu i uznania, za doznania jakich dostarczasz
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różane impresje 2
Justynko, jak to robisz, żeby u Ciebie rosły lilie, bo u mnie nie chcą
. Mamy podobną ziemię
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu



