Ogródek AGNESS cz. 10

[AGNESS]

Gosiu zawsze azalie okrywałam iglaczkami i agrowłókniną, i zawsze były jakieś takie jakby zaparzone.....słabo kwitły.....w zeszłym roku stwierdziłam, ze koniec z nadmiernym rozpieszczaniem i nie otuliłam. Wczesna wiosną wyglądały na kompletnie przemarznięte, już miałam wszystkie wykopać, kiedy zobaczyłam, ze pojawia się mnóstwo pąków i kwitły tak wspaniale jak nigdy przedtem.....Ja już nie będę ich okrywać....co będzie.....mam nadzieję, ze tak jak poprzedniej zimy....

Jagódko, tak, to azalia japońska, uwielbiam je jesienią za takie intensywne, żarówiaste czerwienie
U mnie niestety większość liści na drzewach już opadła,wystarczyły 2 mroźne noce, na szczęście jeszcze troszkę trzyma fason i cieszy kolorami

[chatte]

Piękne zdjęcia, Aguś, jak zwykle zresztą
I co ja wśród nich widzę: wilczomlecz złocisty! Ten prawdziwy?
Bo ja szukałam tego wilczomlacza, ale ciągle trafiałam na coś innego.
Azalia przeslicznie wygląda. Długo trzyma liście. Moja już się sypie. Jeszcze dzień, może dwa i wszystko będzie już łyse, a u Ciebie jakby się czas trochę zatrzymał

[Padawan Collies]

Witaj Agnieszko! Super kolory masz w ogrodzie! 9pocieszające jest też i to, że nie tylko ja z uwielbieniem patrzę na opadające, jesienne liście!!). A z suszą i podlewaniem u nas to samo. W ubiegłym tygodniu pod każdy krzaczek poszła konewka wody (marne 10 litrów, ale lepsze to niż nic).

[AGNESS]

Izuniu dziękuję U mnie faktycznie wszystko jakoś późno tej jesieni, azalie dopiero się przebarwiły, nawet jeszcze do końca nie złapały płomiennych kolorków
Izuniu wilczomlecza już zapisałam na wiosenną wymiankę Tak wyglądał wiosną w pełni kwitnienia .


Mariolu witaj w moim ogródku
Ja kocham jesień z jej wspaniałymi intensywnymi barwami i złotymi dywanami ścielącymi się u stóp ....nawet bardzo długo nie grabię dopiero jak liście zaczynają brązowieć i jest ich naprawdę dużo....a tak to patrzę i zachwycam się
Ja dzis w końcu muszę się wziąć za podlewanie, bo mrozy mogą przyjść w każdej chwili i będzie kiepsko z przesuszonymi roślinkami.....taka wspaniała piękna jesień ma i swoje minusy, niestety....

[dodad]

Witaj Agunia, widzę, że wreszcie doczekałaś się i ty jesieni w ogrodzie
Co ma takie liście na trzecim zdjęciu? nie moge jakoś skojarzyc co to za roslina
A liści do grabienia marz rzeczywiście sporo. ja na szczęście tę część pracy ogrodowej mam juz za sobą. dzis ruszam w róże. Oberwac liście, posprzątać pod krzaczkami, przygotować kopce.
I znów podac ogród. Sucho okropnie

[malgocha1960]

Agus,ja azalii japońskich nie okrywałam i po ostatniej zimie dwie mi przemarzły.
Takie widoki z liśćmi wolę oglądać na zdjęciach,za dużo ich mam za oknem.Jak się teroche ociepli idę grabić.

[AGNESS]

Dorotko krzaczek o który pytasz to weigela.
Ja też jak troszkę się ociepli to idę podlewać ogród Z kopczykami jeszcze troszkę czekam. muszę tylko przykryć czymś kompost, żeby nie podmarzł jak przyjdą większe przymrozki, bo będzie problem z robieniem kopczyków

Małgosiu azalie japońskie są najdelikatniejsze. Ale ja już nie będę ich okrywała....co będzie. Rosną pomiędzy innymi roślinkami , a i liczę na śnieg, ze je otuli. Mam nie najlepsze doświadczenia z okrywaniem, bo zawsze to robiłam, a w zeszłym roku nie i kwitły zachwycające. Jak będzie teraz ....zobaczymy....
Liści to u ciebie faktycznie dużo więc i grabienia też , u mnie jeszcze dokąd ładne niech się ścielą.....na drzewach już nie ma, więc niech się złocą na trawniku

[lucy09]

Ładnie wyglądają kolory jesieni u ciebie Agnieszko. Choć czasu sstatnio mam b.mało to i tak choć na chwilkę zaglądnę do ciebie.

[AGNESS]

Lucynko bardzo się cieszę, ze zaglądasz do mnie
Jesień faktycznie wciąż jest piękna i kolorowa, ale już zbliżają się większe mrozy, więc niedługo kolorki się skończą....

[e-genia]

Agnieszko ja dziś też będę kopczykować różę i hortensje, nie mam kompostu więc trociny M załatwił mam nadzieję że mi starczy na wszystko .
Genia

[AGNESS]

Geniu na szczęście jeszcze jest piękna pogoda, więc przyjemnie pracuje się w ogródku A i pracy teraz jest ogrom z tym przygotowywaniem roślin do zimy. Na szczęście wszystkie jesienne trudy wynagrodzone są latem, kiedy możemy podziwiać piękne kolorowe kwiaty Chociaż przyznam się szczerze, ze ja jesienią mam niesamowitego lenia do prac ogrodowych

Chryzantemki wciąż niezawodnie zdobią

[pamelka]

Aguś tego ogromu listków nie zazdroszczę Zgrabić można, oczywiście, a trzeba własnymi rączkami ze skalniaka i rabat wybrać

[AGNESS]

Joluś ja listki z rabat i skalniaka wybieram dopiero wiosną. Traktuję je jako naturalną kołderkę Ale wtedy pracy jest naprawdę sporo ....a jeszcze one takie po zimie - niekoniecznie złote

[Irena37]

Agusiu u ciebie jeszcze wszystkie roślinki świetnie wyglądają, chryzantemki są przepiękne zwłaszcza biało-różowe "pomponiki". Czy wąchałaś chryzantemki te, które są na pierwszej fotce, one pięknie, słodko pachną.

[kropelka]

Aga, jak zwykle piekne fotki. Chryzantemki