
Mój fijoł 5
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój fijoł 5
Ewcia fajna ta ostróżka z początku wzięłam ją za powojnik 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 5
Uwielbiam te czosnki. Mam tylko jednego. Musze dokupić koniecznie.
Pięknie Ci się zagęściła rabata przy pergoli.
A powojniki obsypane są kwieciem.
Co tam, że jeden padł. Reszta wynagradza wszystko
Pięknie Ci się zagęściła rabata przy pergoli.
A powojniki obsypane są kwieciem.
Co tam, że jeden padł. Reszta wynagradza wszystko
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 5
Kasia, wyjaśniłam wszystko na pw
Obyś trafiła na właściwą sadzonkę.
Ewa, to ostróżki z mojego własnego siewu-każda inna
Mnóstwo rozdałam.
Gosia, miałam tylko kilka-one się mnożą
Padł, niestety, niejeden powojnik. ale zamierzam nadal dokupować.

Ewa, to ostróżki z mojego własnego siewu-każda inna

Gosia, miałam tylko kilka-one się mnożą

Re: Mój fijoł 5
Ewcia, to fioletowe pomponowate to czosnki? Kurczę, ale super wyglądają! Kwitną tak późno?
Co z tą pogodą u Ciebie? U mnie co prawda ciągle max 20st, ale jest słonecznie
Życzę poprawy aury... 
Co z tą pogodą u Ciebie? U mnie co prawda ciągle max 20st, ale jest słonecznie


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 5
Ewa, ja tez lubię czosnek glowkowaty - kwitnie gdy inne juz przekwitly i super komponuje się z liliowcami i liliami
u mnie rośnie koło białych lilii i róży Chopin, fajny zestaw.
Giardina bardzo mi się podoba, zanim kupię Pashminę, przygarnę Giardinkę

Giardina bardzo mi się podoba, zanim kupię Pashminę, przygarnę Giardinkę

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 5
O widzisz, teraz widac urok Twojego klimatu - u mnie wszystko przekwitlo i odpoczywa a u Ciebie rozbujaly sie kolory.
Pogodowo u mnie podobnie, zimno i do tego pada na okraglo - to jest juz cos niemozliwego z tym deszczem.
Pogodowo u mnie podobnie, zimno i do tego pada na okraglo - to jest juz cos niemozliwego z tym deszczem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 5
Nareszcie doczekałam się widoku lobeliowej ścieżki
i pomyśleć, że to wystarczyło, żebym i ja poleciała po nasiona do sklepu.
Dzięki Tobie mam teraz mnóstwo kwiatów
i jestem pewna, że do końca życia siejąc lobelię będę myślała o Tobie.
Czosnki miałam, wysiały się, wypieliłam, bo myślałam, że to szczypiorek
bo wtedy głupia byłam 

Dzięki Tobie mam teraz mnóstwo kwiatów

Czosnki miałam, wysiały się, wypieliłam, bo myślałam, że to szczypiorek


- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Mój fijoł 5
Dzięki za info. Wiesz, że z tą podawaną mrozoodpornością na Helpie bywa różnie.
Powojnikami mnie dobijasz, piękne.

Powojnikami mnie dobijasz, piękne.

- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój fijoł 5
Ewo ty przynajmniej masz dużo wolnego miejsca na powojniki, to możesz poszaleć
z nowymi nabytkami. U mnie to już są upychane po kątach. A jak się mają twoje nasadzenia
na słypie energetycznym ? Bo moje takie sobie...
z nowymi nabytkami. U mnie to już są upychane po kątach. A jak się mają twoje nasadzenia
na słypie energetycznym ? Bo moje takie sobie...

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój fijoł 5
Ewa,czy przy tych ciemnych ostrózkach jest dziewanna,mozliwe,żeby rosła przy rowie,dziko? Kiedy mogę zebrac nasiona z tego ciemnego czosnku,żeby posiać je w jednego gromadce i ciekawe czy jak teraz posieję to on w przyszłym roku już zakwitnie?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 5


Zaczynam ściągać od Ciebie

niepowtarzalny akcent. Już kiedyś pytałam, ale uleciało mi, jak się nazywa ten czosnek.

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 5
Majka, to czosnek glowkowaty, jest supermajka411 pisze:Ewciu, jestem zachwycona doborem różnych roślinek, jak fajnie je łączysz
![]()
Zaczynam ściągać od CiebieCzosnek, te ciemno fioletowe kule na którymś zdjęciu nadają tej rabacie
niepowtarzalny akcent. Już kiedyś pytałam, ale uleciało mi, jak się nazywa ten czosnek.

Ewa, mnie tez zachwycają Twoje kompozycje - widać, ze mimo ostrego klimatu roslinki Cię kochają

- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Mój fijoł 5
To powiedzcie dziewczyny, ten czosnek główkowaty się sieje, czy cebule wtyka?
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 5
Aga, główkowate to letnie czosnki, bardzo długo pozostają ładne. Pogoda dołująca, choć dziś było dość ciepło. Burza przyszła o 17 i tak napadało, że już nie wyszłam do ogrodu
Kasia, pewnie skończy się na tym, że więcej tego czosnku dokupię
Jule, chłodno i deszczowo, więc czekam na grzyby i choroby mokrych nóg
Iwona, cieszę się, że tak przyjemnie będę Ci się kojarzyć
Ewa, dlatego nie zamierzam się sprzeczać z helpem, tylko przetestuję
Żyją przecież u mnie róże ze strefą 6.
Elżbieta, dwa powojniki rosną, jeden padł. Z tych dwóch kwitnie Fujimusume, Multi Blue tylko leci do góry. Dosadzę im coś
Gosia, akurat ta dziewanna to dziki egzemplarz
Znajoma przyniosła z pola kilka siewek, jedna mnie się dostała cztery lata temu i się sieje na potęgę
Nasiona się zbiera, kiedy są już suche i łatwo dają się oderwać. Na pewno czosnek z siewu nie zakwitnie w przyszłym roku, licz na to za 2-4 lata.
Majka, to czosnek główkowaty, można go kupić bez trudu
Kasia-robaczek, ostro bywa jesienią, zimą i wiosną, teraz jest tylko opóźnienie
Kasia, kupuje się cebule i wtyka, wtedy masz kwitnącą roślinę w przyszłym sezonie. Z siewu czekasz.
Little Kiss.

Nn.

White New Dawn po przesadzeniu.

Purple Tiger ze zdechłą naparstnicą


Kasia, pewnie skończy się na tym, że więcej tego czosnku dokupię

Jule, chłodno i deszczowo, więc czekam na grzyby i choroby mokrych nóg

Iwona, cieszę się, że tak przyjemnie będę Ci się kojarzyć

Ewa, dlatego nie zamierzam się sprzeczać z helpem, tylko przetestuję

Elżbieta, dwa powojniki rosną, jeden padł. Z tych dwóch kwitnie Fujimusume, Multi Blue tylko leci do góry. Dosadzę im coś

Gosia, akurat ta dziewanna to dziki egzemplarz


Majka, to czosnek główkowaty, można go kupić bez trudu

Kasia-robaczek, ostro bywa jesienią, zimą i wiosną, teraz jest tylko opóźnienie

Kasia, kupuje się cebule i wtyka, wtedy masz kwitnącą roślinę w przyszłym sezonie. Z siewu czekasz.
Little Kiss.
Nn.
White New Dawn po przesadzeniu.
Purple Tiger ze zdechłą naparstnicą

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł 5
Podobno szukasz Newady. Widziałam wczoraj w szkółce w Nowakowie k.Elbląga. Kupiłam sobie u nich powojnik Ivan Olsson.
Ta pogoda mnie dobija
Ta pogoda mnie dobija
