Ogródek AGNESS cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Piszesz, że marcinki u Ciebie wrócą do łask? Z tymi kwiatami późnego lata jest rzeczywiście kiepsko, wybór niewielki...Astrów nie lubię, a może nie chce mi się ich siać :) , dzielżany, marcinki nie... Co pozostaje...Chyba drugie kwitnienie róż...
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Witaj Agniesiu :wit

Niestety jeżówki na rynku nie spotkałem.. i jako że ostatnio zmarniało mi kilka storczyków to kupiłem 9 szt.... ;:14 i mam na razie tylko 41 storczyków.. , pora po tylu miesiącach wątek storczykowy odświerzyć.. , a co u Twoich storczyków ? :)

pozdrawiam
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Aguś kolorki zaczynają się już pokazywać po lipcowym zielonym okresie :D

Martuś a mi dla odmiany strasznie podobają się dzielżany, kwitną w moich ukochanych rudych kolorach, zawsze żałowałam, że są zbyt wysokie, żebym miała gdzie je posadzić :roll: Teraz zmieniła się koncepcja ogrodu, z takiego bardziej eleganckiego i zielonego na kolorowy i ,,rozczochrany,, i chcę posadzić je sobie. Teraz tylko trafić gdzieś na nie :D Marcinki też chcę posadzić, już nie na kwiatowej rabacie, gdzie rozłaziły się na wszystkie strony, ale na tle iglaków i zielonych krzewów. Będą się fajnie komponowały :D
Co do wysiewanie jednorocznych , to i ja zrobi łam się leniwa :roll: kiedyś wszystkie parapety były zapełnione wysiewami, i spędzałam kilka dni na pikowanie, a teraz nie sieję nic. No jedynie niecierpki :lol: a w przyszłym roku jeśli znów nie zapomnę muszę wysiać dalie, które już drugi rok czekają w szufladzie na swoją kolej :oops: :lol:

Arturku szkoda, że nie kupiłeś jeżówki, ale na pewno jeszcze trafisz :D
Tylko 41 storczyków :roll: :lol: to co ma powiedzieć ktoś kto ma 3 lub 4 :?: :lol: A 9 sobie kupiłeś, nieźle ;:63
Moje storczyki na zesłaniu przez te diabelskie wełnowce, których nie mogę wytępić od wiosny. Stoją na dworze pod pergolą, chcą biedulki kwitnać , ciągle wypuszczają pęd kwiatowe, a je je bezlitośnie usuwam. mam nadzieję, że do jesieni uda mi się to robactwo zwalczyć :evil: Przez te wszystkie perypetie też straciłam 3 czy 4 roślinki :roll:
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

AGNESS pisze:
Isiu Rudbekia i Jeżówka to nazwy tej samej roślinki Echinacea Purpurea :D
Faktycznie udało mi się kupić wielką kępę, były też mniejsze, ale jak zobaczyłam tę w wielkiej donicy,
wiedziałam, że musi być moja 8-) :lol:
Aguś - rudbekia i jeżówka to zupełnie inne roślinki. http://pl.wikipedia.org/wiki/Rudbekia

Widzę, że jesteśmy fankami takich samych kolorów. ;:108
U mnie na balkonie jak co roku są czerwone pelargonie, ale nie w takich ilościach jak u Ciebie!
Pięknie wyglądają.

Dobry pomysł z marcinkami posadzonymi przy krzaczkach. Moje na razie są małe i rosną na klombie,
ale w przyszłym roku kto wie, czy nie zmienią miejsca zamieszkania. :wink:

W tym roku jest dużo opadów i pewnie dlatego języczka tak pięknie Ci urosła. ;:215
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Jadziumoje wiadomości są z google jest tam wiele stronek wyjaśniających ten temat , np
http://ogrodnik.es24.pl/opis/839422/nas ... urowa.html

Marcinki muszę koniecznie posadzić, u mnie późnym latem i jesienią jest malutko kolorków, a marcinki to piękne barwne plamy :D
Ja miałam potężny problem z wytępieniem ich z rabaty kwiatowej, pojawiały sie we wszystkich rosnących dookoła kwiatuszkach i zagłuszały je. Po wykopaniu jeszcze przez 2 lata wychodzily pojedyncze pędy :roll: :lol: Na rabacie z krzaczkami to nie grozi :roll: :lol:
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Agnieszka rudbekie ,a jeżówki to dwie różne roślinki .
Wisienka ma rację :D
Obie są śliczne :D
O dzwonkach pamiętam ,ale troszkę póżniej dotrą do Ciebie
bo nie mogę się wyrobić :roll:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Bożenko czyli goog.. robi ludziom wodę z mózgu i wprowadza w błąd, bo tam jest mnóstwo stron na których napisane jest, to co przytoczyłam. Moja wiedza jest właśnie stamtąd, bo wcześniej nie miałam żadnego pojęcia o jeżówkach, teraz sobie kupiłam krzaczorka, a ja lubię wiedzieć co mam i ,,z czym się to je,, :roll: :lol: wiec szukam w internecie i czytam :roll: Wystarczy wpisać hasło rudbekia purpurowa i wyskakuje wiele różnych stron. Aż dziwne, że można publikować takie mylące opinie i to w dziesiątkach publikacji :?

Bożenko z dzwoneczkami nie spiesz się naprawdę, mamy jeszcze dużo czasu do późnej jesieni :D a pamiętasz, że i ja czekam na listę 8-) :?:
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

AGNESS pisze: Arturku szkoda, że nie kupiłeś jeżówki, ale na pewno jeszcze trafisz :D
Tylko 41 storczyków :roll: :lol: to co ma powiedzieć ktoś kto ma 3 lub 4 :?: :lol: A 9 sobie kupiłeś, nieźle ;:63
Moje storczyki na zesłaniu przez te diabelskie wełnowce, których nie mogę wytępić od wiosny. Stoją na dworze pod pergolą, chcą biedulki kwitnać , ciągle wypuszczają pęd kwiatowe, a je je bezlitośnie usuwam. mam nadzieję, że do jesieni uda mi się to robactwo zwalczyć :evil: Przez te wszystkie perypetie też straciłam 3 czy 4 roślinki :roll:
Aniu ja od zimy caly czas jestem wściekły na wełnowce, tępilem je i z różnymi skutkami...Straciłem 5 roślin.. i jednego keiki , w tym Mini Marka :cry: , 2 szt. pod znakiem zapytania , ja nie wiem co one je tak lubią... Czym je tępisz bo u mnie na 2 jeszcze są w zmożonej grupie... Jednego to chyba spaliłem opryskiem...
Ja je tak kocham i szkoda mi jakiegokolwiek wywalić.. , tym bardziej że tanie to nie są... :cry: . Ja ostatnio szaleje z dendrobiami... :heja .

14-15 sierpnia jest trzeci zjazd storczykomaniaków w Łańcucie to chyba pojade , byłem na poprzednich dwóch :wink: .

Pozdrawiam :wit
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Igor, na pewno będziesz zadowolony z języczki, ona jest piękna nawet kiedy nie kwitnie, te jej bordowe liściory są niesamowite :D

Artur szczerze zazdroszczę wypadu na zjazd storczykomaniaków, ja niestety nie mogę :(
A co do wełnowców, walczę już z nimi kupę czasu i niestety wciąż przegrywam , populacja jest zdziesiątkowana, ale niestety pojedyncze sztuki wciąż się pojawiają, a wiadomo jak będzie jeden to za chwilę całe stado :roll: Jutro zobaczę nazwę środków, bo mam je pod pergolą. Wiem na pewno, że ze 2-3 razy stosowałam Mospilan, ze 2 x Pro Ago i wcześniej jeszcze jakiś, muszę sprawdzić. I nadal są :roll: Teraz zamówiłam w sklepie Actellic, jak to nie pomoże, to chyba się wścieknę i wyrzucę wszystkie 40 sztuk :roll: Walczę z nimi chemią już od wiosny, a środkami mechanicznymi, czyli usuwaniem patyczkiem i myciem drinkiem alkoholowym od zeszłego roku, całą zimę tylko odchodziło szorowanie :roll: zaczynam mieć dosć :evil:
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

A to ciekawe! :shock: Zajrzałam sobie na podany przez Ciebie link
i faktycznie pisze jak byk: rudbekia purpurowa.
No cóż - całe życie człowiek się uczy ... :D
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

AGNESS pisze:
Artur szczerze zazdroszczę wypadu na zjazd storczykomaniaków, ja niestety nie mogę :(
A co do wełnowców, walczę już z nimi kupę czasu i niestety wciąż przegrywam , populacja jest zdziesiątkowana, ale niestety pojedyncze sztuki wciąż się pojawiają, a wiadomo jak będzie jeden to za chwilę całe stado :roll: Jutro zobaczę nazwę środków, bo mam je pod pergolą. Wiem na pewno, że ze 2-3 razy stosowałam Mospilan, ze 2 x Pro Ago i wcześniej jeszcze jakiś, muszę sprawdzić. I nadal są :roll: Teraz zamówiłam w sklepie Actellic, jak to nie pomoże, to chyba się wścieknę i wyrzucę wszystkie 40 sztuk :roll: Walczę z nimi chemią już od wiosny, a środkami mechanicznymi, czyli usuwaniem patyczkiem i myciem drinkiem alkoholowym od zeszłego roku, całą zimę tylko odchodziło szorowanie :roll: zaczynam mieć dosć :evil:
O nie to tragedia.. , a jak u mnie będzie to samo.. :( , to ja zaczynam żałować chyba dzisiejszych zakupów , najwyżej będę codziennie przecierał... , a co tam... , jak byś Wyrzucała wszystkie 40 szt. to lepiej Wyślij mi wszystkie.. :shock: :lol: , może bym ja dał radę... , najwyżej ja będę je codziennie przecierał.. , każdy liść... :lol: . Ja uwielbiam się troszczyć o storczyki :P . Najgorsze jest to , że one ( wełnowce ) gromadzą się w najmniejszym zakamarku :( .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Arturku te storczyki, które kupiłeś koniecznie odseparuj od pozostałych. W żadnym wypadku nie stawiaj ich w pobliżu, bo momentalnie i na nich będą robale :evil: Jak będą w innym pomieszczeniu to będzie dobrze. Ja dam Ci znać jak spisze się ten ostatni preparat , mam nadzieję, że w końcu zadziała, czytałam o nim pozytywne opinie .
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Trzymam kciuki... ;:138

Ja te storczyki poustawiałem razem z tamtymi.. , ale tylko może na 3 są jeszcze z wełnowcami , odizoluję , a za te wełnowce się jutro weznę bo teraz dopiero oglądałem... Co za dziadostwo... Może przetrę ludwikiem i olejem jeszcze , czytałem że zatyka dostęp powietrza i wełnowce się duszą.. :roll: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Wisienka pisze:A to ciekawe! :shock: Zajrzałam sobie na podany przez Ciebie link
i faktycznie pisze jak byk: rudbekia purpurowa.
No cóż - całe życie człowiek się uczy ... :D
Jadziu ja już sama nie wiem, Bożenka też twierdzi, że to co innego :? Ale weź wpisz w google hasło rudbekia purpurowa i pojawi się mnóstwo różnych stron na ten temat. Tak więc ja już zgłupiałam. Jak kupowałam w szkółce swoją jeżówkę, to ten szkółkarz mówił- właśnie rudbekia, jak go poprawiłam, że to przecież jeżówka, to powiedział właśnie, że to jedna i druga nazwa tej samej roślinki. Byłam bardzo zdziwiona, sądziłam, że się chyba myli, bo ja rudbekie to znałam tylko żółte, albo brązowo-żółte, ale nie chciałam się sprzeczać, wiedząc, że to fachowiec :roll: :lol: i w domku od razu pobiegłam do internetu i wygooglowałam, i okazało się, że to on miał rację. Ale teraz to już sama zwątpiłam :roll: :lol:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24809
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz. 5

Post »

Tulipan998 pisze:Trzymam kciuki... ;:138

Ja te storczyki poustawiałem razem z tamtymi.. , ale tylko może na 3 są jeszcze z wełnowcami , odizoluję , a za te wełnowce się jutro weznę bo teraz dopiero oglądałem... Co za dziadostwo... Może przetrę ludwikiem i olejem jeszcze , czytałem że zatyka dostęp powietrza i wełnowce się duszą.. :roll: .
Artur koniecznie oddziel, bo nawet nie obejrzysz się i już i na tych nowych pojawią sie . Ja jak wyniosłam swoje storczyki pod pergolę, to dokładnie wymyłam parapet, okno i żeby zdezynfekować to jeszcze to wszystko przetarłam czystym spirytusem. To było wiosną, na okno po jakimś miesiącu postawiłam begonię i coś ostatnio zaczęła mi marnieć, ja ją przeglądam, a ona cała w wełnowcach :evil: i niby skąd, przecież kwiaty wywalone, i wszystko wyszorowane. Wystarczy, że robale znajdą się w jakimś kąciku i nawet po dłuższym czasie wyczują żywiciela, zaraz się uaktywniają. Ja już się martwie jak wniosę swoje storczyki po mam nadzieję, wygranej walce :roll: jak to dziadstwo gdzieś tam się czai, w jakimś zakamarku :roll: Normalnie już mania prześladowcza :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”