no to teraz pasuje kawka.. czekolada.. i nocka z głowy
Ogródeczek An-ki cz.2
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anusia za link dziękuję
no to teraz pasuje kawka.. czekolada.. i nocka z głowy
no to teraz pasuje kawka.. czekolada.. i nocka z głowy
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Jak się cieszę,że wszystkich malin nie wyrwałaś dla róż...nie mogłabym już zachwycać swoje podniebienie,takim frykasem... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ANIU czy to tak fajnie wodzic na pokuszenie
. Ja tylko ślinkę łykam a ze mnie maszkytnica okrutno . Tak na noc teraz nie będę mogła przez te słodkości zasnąć 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
witam z rana może coś jeszcze słodkiego zostało?, zresztą widzę - jest w myśl zasady kto pierwszy ten lepszy, pyszne
Ten link do róż jest naprawdę super, mam podobne pytanie co te róże jadają?
Ten link do róż jest naprawdę super, mam podobne pytanie co te róże jadają?
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Kochane dziewczyny-róże są po prostu w rękach ekspertów to co można więcej powiedzieć.Muszą tak wyglądać.
Liska nockę z głowy to ja mialam.Myślałam już ,że będzie trzeba zastosować tracheotomię.
Co za wredny bakcyl.Od rana jest lepiej-opuchnięcie,ból już minął.
Nela przy tych słowach"jak się cieszę,że wszystkich malin nie wyrwałaś..." po prostu parsknęłam.Bo to kto mnie namawia: a jeszcze jeden krzaczek można by było wyrzucić-jak myślisz?
Mam nadzieję,że jesteś zdrowa i nie przekazałam Ci choróbska.
Godosz maszkytnica-no som my dwie.
Jadziu całuski.
Tarusiu to ciasto już stare więc niestrawne.To tylko dla Fioletowej pokazałam jak wygląda malina Pokusa.(zdjęcie z jesieni)
Margo- kupuj Edena - jest taki ładny.Ja nie mam ale ma Gagawi a nie możemy mieć takich samych róż.Byłoby nudno.
Liska nockę z głowy to ja mialam.Myślałam już ,że będzie trzeba zastosować tracheotomię.
Co za wredny bakcyl.Od rana jest lepiej-opuchnięcie,ból już minął.
Nela przy tych słowach"jak się cieszę,że wszystkich malin nie wyrwałaś..." po prostu parsknęłam.Bo to kto mnie namawia: a jeszcze jeden krzaczek można by było wyrzucić-jak myślisz?
Mam nadzieję,że jesteś zdrowa i nie przekazałam Ci choróbska.
Godosz maszkytnica-no som my dwie.
Tarusiu to ciasto już stare więc niestrawne.To tylko dla Fioletowej pokazałam jak wygląda malina Pokusa.(zdjęcie z jesieni)
Margo- kupuj Edena - jest taki ładny.Ja nie mam ale ma Gagawi a nie możemy mieć takich samych róż.Byłoby nudno.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu-a co Ci kobito???? mój syn ma częste zapalenia krtani-mam na podoredziu nebulizator....może i Tobie się przyda
a ciastem to smaka narobiłaś....
ja nie lubię piec...ale jeść ...hmmm...i owszem 
a ciastem to smaka narobiłaś....
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
A kto mnie pyta... ;gdzie mam sadzić róże...,w końcu jestem dobrą koleżanką...muszę dobrą radą służyć...an-ka pisze:Nela przy tych słowach"jak się cieszę,że wszystkich malin nie wyrwałaś..." po prostu parsknęłam.Bo to kto mnie namawia: a jeszcze jeden krzaczek można by było wyrzucić-jak myślisz?
Dzisiaj już chciałam wykopywać iglaka,ale czas minął na przesadzaniach , zakupach,przygotowaniu jedzenia dla Panów...no tak upłynęło... ,drzewo jeszcze stoi...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anka gdy przeczytałam u Ciebie o pokusie zastanawiam się gdzie ja ja posadziłam, będę czekać aż do owoców bo na pewno rośnie z innymi malinami.
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Grażynko no można już powiedzieć-kryzys minął.Dzisiaj czuję się dobrze ale antybiotyki trzeba wziąć całą partię brrr jak tego nie lubię.Współczuję synowi bo to wielki dyskomfort.
Neluś a dzisiaj już po iglaku czy jeszcze ozdabia ogródek?
Danusiu zobaczysz jak zaczną owocować-pokusa rzuci się w oczy.
Na dobry energetyczny weekend

Neluś a dzisiaj już po iglaku czy jeszcze ozdabia ogródek?
Danusiu zobaczysz jak zaczną owocować-pokusa rzuci się w oczy.
Na dobry energetyczny weekend

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu dzisiaj cały dzień siedziałam nad różami i wybierałam. Coś strasznego. Nie mogłam się zdecydować. Jutro podejmę ostateczna decyzję. Jak ty wybierasz swoje róże? Też masz takie dylematy?
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Witaj ANIU!
Piękne róże. Czy sadzisz dobierając kolory czy to przypadek, że tak ładnie są dobrane.
Aniu jak u Ciebie wiosna
Piękne róże. Czy sadzisz dobierając kolory czy to przypadek, że tak ładnie są dobrane.
Aniu jak u Ciebie wiosna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ANIU piękne różyczki ,ale niedługo już i u nas będa
. Tylko za bardzo nie szalej na ogródku, gdyż to najgorszy czas na nawrót choroby 
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Jadziu jestem nieszczęśliwa-pogoda cudna a ja jeszcze nie mogę wyjść na ogródek.Niestety jakaś niodporna jestem i już przez kilka sezonów obserwuę,że trzyma mnie 2 tygodnie takie przeziębienie czy grypa.
Goryczko jak sadzę róże to raczej mam już przemyślany plan-dobór kolorów a także rośliny towarzyszące.
Lubię tworzyć kąciki:Różowy-i jego wszelkie odcienie,czerwono-ż ólty,lila-jasno-różowy+ciemne budleje a także kącik wielokolorowy-białe róże,pomarańczowe,czerwień, a do tego odpowiednie lilie,liliowce,osteospermum,dzwonki.Jak to będzie wyglądało to mam nadzieją,że w tym roku będę mogła pokazać.
Margo -tylko 1 dzień.Ja siedziałam przy dopingu Neli,całą zimę.Niby wybrałam ale teraz nie do końca jestem zadowolona.Tyle innych jeszcze kusi a tu brak terenu.Najważniejszym kryterium przy wyborze to to,żeby kwitła cały sezon(nie zawsze mi się to udało zrealizować) była zdrowa (najlepiej ADR) i nie przemarzała czyli do strefy 6B.Potem kolory i wielkość.
Nie moę wyjść to chociaż pokażę co na parapetach już zakwitło:


Goryczko jak sadzę róże to raczej mam już przemyślany plan-dobór kolorów a także rośliny towarzyszące.
Lubię tworzyć kąciki:Różowy-i jego wszelkie odcienie,czerwono-ż ólty,lila-jasno-różowy+ciemne budleje a także kącik wielokolorowy-białe róże,pomarańczowe,czerwień, a do tego odpowiednie lilie,liliowce,osteospermum,dzwonki.Jak to będzie wyglądało to mam nadzieją,że w tym roku będę mogła pokazać.
Margo -tylko 1 dzień.Ja siedziałam przy dopingu Neli,całą zimę.Niby wybrałam ale teraz nie do końca jestem zadowolona.Tyle innych jeszcze kusi a tu brak terenu.Najważniejszym kryterium przy wyborze to to,żeby kwitła cały sezon(nie zawsze mi się to udało zrealizować) była zdrowa (najlepiej ADR) i nie przemarzała czyli do strefy 6B.Potem kolory i wielkość.
Nie moę wyjść to chociaż pokażę co na parapetach już zakwitło:


Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
an-ka pisze:Jadziu jestem nieszczęśliwa-pogoda cudna a ja jeszcze nie mogę wyjść na ogródek.Niestety jakaś niodporna jestem i już przez kilka sezonów obserwuę,że trzyma mnie 2 tygodnie takie przeziębienie czy grypa.
Goryczko jak sadzę róże to raczej mam już przemyślany plan-dobór kolorów a także rośliny towarzyszące.
Lubię tworzyć kąciki:Różowy-i jego wszelkie odcienie,czerwono-ż ólty,lila-jasno-różowy+ciemne budleje a także kącik wielokolorowy-białe róże,pomarańczowe,czerwień, a do tego odpowiednie lilie,liliowce,osteospermum,dzwonki.Jak to będzie wyglądało to mam nadzieją,że w tym roku będę mogła pokazać.
Margo -tylko 1 dzień.Ja siedziałam przy dopingu Neli,całą zimę.Niby wybrałam ale teraz nie do końca jestem zadowolona.Tyle innych jeszcze kusi a tu brak terenu.Najważniejszym kryterium przy wyborze to to,żeby kwitła cały sezon(nie zawsze mi się to udało zrealizować) była zdrowa (najlepiej ADR) i nie przemarzała czyli do strefy 6B.Potem kolory i wielkość.
Nie mogę wyjść to chociaż pokażę co na parapetach już zakwitło:
![]()
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś ja jakoś spontanicznie zawsze sadze chociaż może trochę zaczynam myśleć pd wpływem forum . Jakoś nie za bardzo u mnie ta wersja tworzenia z głowa . Parapetowa wiosna równie ładna . Moje pelargonie ,które miałam na korytarzu zmarzły . Nigdy mi się to nie zdarzyło dotychczas . Widocznie zima była dla nich zbyt mrożna . ZDRÓWECZKA 


