Mam jednak rdest, który też jest espansywny, w dużej donicy
ogród Agaty (sure) - cz.2
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Su bardzo mi się podoba tawlina, ale nie kupiłam ze względu na złą sławę
Mam jednak rdest, który też jest espansywny, w dużej donicy
Mam jednak rdest, który też jest espansywny, w dużej donicy
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Jolu, a z tej donicy to on już na pewno nie da rady się wydostać? Nie uśmiecha mi się ganianie za tawliną po ogrodzie.. 
a zresztą już postanowiłam - posadzę ją za płotem, będzie osłaniała śmietnik! I tak już powinnam dawno się zabrać za dalsze otoczenie ;)
a zresztą już postanowiłam - posadzę ją za płotem, będzie osłaniała śmietnik! I tak już powinnam dawno się zabrać za dalsze otoczenie ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Nie wiem, czy tawlina ma głebokie korzenie. Dziewczyny mówiły tylko, że potrafi wypuścić rozłóg długi na 3 m. Pewnie płytki, ale zawsze.
Nie okrywaj rh. Im sam mróz nie szkodzi, tylko słońce, bo nie zrzucają liści na zimę i woda z nich paruje. Usychają wtedy z pragnienia, a pić nie mogą bo ziemia i korzonki zamarznięte.
Dlatego to cieniowanie.
Podlewanie jak najbardziej przed nadejściem mrozów, żeby zdążyły się napić. Rh mają płytkie korzenie, jak chwyci mróz nie mają czym transportować wody. Zimą gromadzą ją w liściach. Gdy przychodzi mróz widać jak zwijają się im liście. W ten sposób chronią się przed parowaniem.
Dlatego radzę cieniować.
Nie okrywaj rh. Im sam mróz nie szkodzi, tylko słońce, bo nie zrzucają liści na zimę i woda z nich paruje. Usychają wtedy z pragnienia, a pić nie mogą bo ziemia i korzonki zamarznięte.
Dlatego to cieniowanie.
Podlewanie jak najbardziej przed nadejściem mrozów, żeby zdążyły się napić. Rh mają płytkie korzenie, jak chwyci mróz nie mają czym transportować wody. Zimą gromadzą ją w liściach. Gdy przychodzi mróz widać jak zwijają się im liście. W ten sposób chronią się przed parowaniem.
Dlatego radzę cieniować.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Na początku osłaniałam młode różaneczniki gałęziami świerkowymi, potem nie. U siebie okrywałam białą włókniną, bo mam ostre zimy, ale w tym roku tego nie zrobię, bo wiatr, śnieg i koty wyłamują mi pąki
Jeszcze nie wiem, czy będę cieniować, bo zmieniłam miejsce na bardziej osłonięte. Wcześniej rosły na wygwizdowie. Zdarza mi się podlewać w czasie odwilży.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Gosiu, w takim razie tawlina do doniczki. I tak mam z czym walczyć w ogrodzie, po co sobie jeszcze dokładać pracy? 
Co do cieniowania, najpierw zobaczę, ile moje rh będą miały słońca zimą. Na razie liście dębu je skutecznie osłaniają, ale niedługo opadną... no i z podlewaniem też zobaczę, bo ten sezon u nas wyjątkowo obfity w opady (co w tym wypadku jest zaletą).
Ewuś, ja dokładnie nie znam perspektywy Twojego ogrodu, ze zdjeć mi się wydaje, ze tam pełno roślin, skąd ten wygwizdów?
Ale to tak samo z moim, bo pokazuję tylko to, co mi się podoba i zdjęcia nie oddają całości! ;)
pochwalę się nowymi zakupami, nawet jeden cis i nowy rh dokupiłam dzisiaj, "okazyjnie". I dwie trawki i mały bluszczyk kolorowy...
(no i tak wygląda moje oszczędzanie, o zgrozo!!)






muszę tylko sprawdzić, czy te pennisetum sa zimujące?
Co do cieniowania, najpierw zobaczę, ile moje rh będą miały słońca zimą. Na razie liście dębu je skutecznie osłaniają, ale niedługo opadną... no i z podlewaniem też zobaczę, bo ten sezon u nas wyjątkowo obfity w opady (co w tym wypadku jest zaletą).
Ewuś, ja dokładnie nie znam perspektywy Twojego ogrodu, ze zdjeć mi się wydaje, ze tam pełno roślin, skąd ten wygwizdów?
Ale to tak samo z moim, bo pokazuję tylko to, co mi się podoba i zdjęcia nie oddają całości! ;)
pochwalę się nowymi zakupami, nawet jeden cis i nowy rh dokupiłam dzisiaj, "okazyjnie". I dwie trawki i mały bluszczyk kolorowy...
(no i tak wygląda moje oszczędzanie, o zgrozo!!)






muszę tylko sprawdzić, czy te pennisetum sa zimujące?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko świetne zakupy
a co tam oszczędzanie
to przecież najlepsza inwestycja
...no a jeszcze piszesz iż okazyjnie 
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agnieszko, "słuszna racja", przecież wyprzedaż była!
ale nie mogę nigdzie znaleźć nic o tych trawkach, jedna to pennisetum federborstengras, co mi wygląda na zwykłą alopecuroides nazwaną po niemiecku, a druga pennisetum Rupelli jest opisana tylko na stronach bardzoobcojęzycznych.... pewnie okaże się, że wytrzymuje tylko w ciepłym klimacie?
ale nie mogę nigdzie znaleźć nic o tych trawkach, jedna to pennisetum federborstengras, co mi wygląda na zwykłą alopecuroides nazwaną po niemiecku, a druga pennisetum Rupelli jest opisana tylko na stronach bardzoobcojęzycznych.... pewnie okaże się, że wytrzymuje tylko w ciepłym klimacie?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Oby nie była ciepłolubna
Wieje u mnie straszliwie, stąd początki żywopłotu z tuj (ponoć to, mam nadzieję, niewymagający chwast
). Na granicy ogrodu duże drzewa, ale liściaste, więc zimą nie osłaniają.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko, rzeczywiście jest to Bouquet de Flore w fazie pąka
Wszystkie azalie wielkokwiatowe są mrozoodporne, więc nie musisz się martwić. W zacisznych miejscach przyrastają szybko, są zupełnie bezproblemowe
Jedynie teraz trzeba patrzyć, czy nie łapią mączniaka- dwukrotny oprysk Amistarem załatwia sprawę:)
Serdecznie Cię pozdrawiam
Serdecznie Cię pozdrawiam
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Aga, zakupy świetne
Widzę, że na rozchodniki się skusiłaś ! Piękny jest ten biały
Widzę, że na rozchodniki się skusiłaś ! Piękny jest ten biały
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Mam dopiero jedną azalię wielkokwiatową-faktycznie mniej kłopotliwa od różanecznika
Ale miałam okazję widzieć dobrze posadzone, więc zdrowe Rh-widok nie z tej ziemi. Dlatego próbuję zawalczyć o swoje
Rh wspomniane przeze mnie nie są na zimę okrywane.
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
fajne zakupy, Su
bardzo podoba mi się cis i oczywiście trawki... przepiękny biały rozchodnik! brakuje mi takiego!
widzę, że wciąż coś nowego dosadzasz, ale to dobrze... już w przyszłym sezonie powinny być efekty
widzę, że wciąż coś nowego dosadzasz, ale to dobrze... już w przyszłym sezonie powinny być efekty
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Piękne zakupy,mnie wpadł bluszczyk w oko,takiego nie mam,znasz może nazwę?Ogród zapełniasz wyszukanymi roślinami,wygląda bardzo estetycznie,tak trzymaj.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Aga cis pięknie wybarwiony
Mam podobny, ale pokrój bardziej kolumnowy, nazywa się David
O trawce to bym chyba poczytała, czy jest mrozoodporna, bo byłoby szkoda.
Oszczędności są jak najbardziej, jeśli miałaś co wydać na roślinki
A od teraz znów oszczędność do kolejengo razu
O trawce to bym chyba poczytała, czy jest mrozoodporna, bo byłoby szkoda.
Oszczędności są jak najbardziej, jeśli miałaś co wydać na roślinki
A od teraz znów oszczędność do kolejengo razu
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
A gdzie to takie wyprzedaże? Zaglądam po marketach i centrach ogrodniczych, a tam ciągle nic
Z tym cisem to uważaj, żeby nie sadzić go w zbyt słonecznym miejscu, bo może się przypalać.
Z tym cisem to uważaj, żeby nie sadzić go w zbyt słonecznym miejscu, bo może się przypalać.


