Minibotanik Jacka cz.10
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Witaj Jacuś ,łan tulipanów wygląda jakbyś obraz namalowany przez malarza pokazał,natura to potrafi malować ,zawsze uważam ,że rośliny powinno się sadzić tak ,żeby utworzyły obraz i Tobie się to po prostu udaje ,pozdrawiam 
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku, dobrze do ciebie zaglądać, bo mogę się dowiedzieć, co u mnie rośnie
Pozwolę sobie wkleić fotkę, ale już jestem pewna, że to scrophularia chrysantha

U mnie jeszcze nigdy się nie wysiała.

U mnie jeszcze nigdy się nie wysiała.
Viola
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Piękne tulipany ale już u mnie kończą kwitnienie . W tym roku muszę wykopać całą rabatkę .. Teraz zaczynam sadzić dalie ..
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku nic się nie stało.To m.in. dzięki Tobie wiele nowych roślin wprowadziło się do mojego ogrodu.
Piękne łany tulipanów, podobają mi się takie jednobarwne plamy.
Piękne łany tulipanów, podobają mi się takie jednobarwne plamy.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Mojego hylomecona nie widziałam, bo nie chodziłam po ogrodzie kilka dni, bo strasznie zimno, byłam też na ptakach do środy. Tak też muszę się przyjrzeć, czy kwitnie jeszcze, bo kwiaty bardzo krótko na nim są.
Barwinek ciekawy! Mam kilka odmian, ale nie rozczulam się nad nimi, muszą żyć swoim życiem. Musze też wrzucić ich zdjęcia.
Barwinek ciekawy! Mam kilka odmian, ale nie rozczulam się nad nimi, muszą żyć swoim życiem. Musze też wrzucić ich zdjęcia.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dorotko, kosaćca bucharyjskiego posadziłem w 2012 roku więc wychodzi 4 lata. Cyfry nie kłamią
Na tę roślinę, niby pospolitą ale też czekałem parę latek, aż zakwitła:

Grażynko, dziękuję
Ale Twoje trzecie zdanie nie pasuje do poprzedniego. Bo na moim zdjęciu są właśnie stare odmiany, które nie wracają do formy wyjściowej, czyli gatunku ale są niezmienne od setek lat (powstały w XIX wieku i wcześniej). Chyba chodziło Ci o młodsze odmiany, które mają tendencję do wyradzania się?
W mojej masie mieszańców Darwina dopiero w ub. roku odkryłem jeszcze jedną grupę - tulipany Greiga:

Marysiu, umieranie roślin, zwierząt czy ludzi - sama natura i nie boleję nad tym ani nie roztrząsam
I tak jak piszesz - cieszymy się tym co żyje, cieszymy się dniem dzisiejszym

Beatko, kto nie lubi tulipanów?
I nie chodzi wcale o nowe krótkotrwałe odmiany ale o klasykę:

Geniu, pamiętam o Tobie

Marto, dziękuję
Natura potrafi pięknie "malować" ale w tym wypadku to ogrodnik jest malarzem, a natura modelem/modelką, która pozwala nam malować takie piękne obrazy, a innym tworzyć równie piękne odmiany.

Tak Violu, to trędownik złocisty. U mnie bardzo chętnie się sieje. Jest przysmakiem dla pszczół. W podobnej tonacji kolorystycznej kwitnie teraz inna chętnie siejąca się roślina:


Grażynko, dziękuję
W mojej masie mieszańców Darwina dopiero w ub. roku odkryłem jeszcze jedną grupę - tulipany Greiga:

Marysiu, umieranie roślin, zwierząt czy ludzi - sama natura i nie boleję nad tym ani nie roztrząsam

Beatko, kto nie lubi tulipanów?

Geniu, pamiętam o Tobie

Marto, dziękuję

Tak Violu, to trędownik złocisty. U mnie bardzo chętnie się sieje. Jest przysmakiem dla pszczół. W podobnej tonacji kolorystycznej kwitnie teraz inna chętnie siejąca się roślina:

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Nie wiedziałem, że barwinek większy w Polsce przemarza. U mnie ? tak jak pisałem ? jest jedną z nielicznych roślin kwitnących całą zimę. Twój barwinek też cudny. Zresztą wszystko w Twoim ogrodzie botanicznym jest cudne.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Minibotanik Jacka cz.10
U mnie zdarzało się, że przemarzał barwinek mniejszy, nie tylko większy.
Na szczęście oba gatunki świetnie się regenerują.
Ja również nie rozczulam się na roślinami, które wypadły - tak, jak napisałeś, tak to właśnie jest w naturze.
Na szczęście oba gatunki świetnie się regenerują.
Ja również nie rozczulam się na roślinami, które wypadły - tak, jak napisałeś, tak to właśnie jest w naturze.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dzisiaj robiąc przegląd ogródka zauważyłam ,ze jednak długoowockowa mi się wysiała
tam gdzie rosła mateczna roślina .Możliwe,że będzie więcej jej siewek nie tylko jedna .Fotki śliczne jak zawsze 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jak tam Jacku? Dalie wszystkie posadzone! Ja chyba przesadziłam tym razem, nie mogę skończyć sadzenia i skończyłomi się miejsce. Mam nadzieję, ze dam radę upchnąć i niepotrzebna będzie druga skrzynia.
Łan tulipanów powalający!
Łan tulipanów powalający!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku witam i podziwiam Twoją bogatą wiosnę w ogrodzie.
Pulmonaria angustifolia 'Munstead Blue' ma wyjątkowy kolor kwiatów i uchwyciłeś jego głębię .
Taki jaskrawo-niebieski a może bardziej kobaltowo-niebieski , miałam ją tylko rok i po zimie już nie odrodziła się ale to była wyjątkowo mała sadzonka.
Coraz bardziej mnie korci powrót do klasyki w tulipanach - tulipany 'Apeldoorn' rosły u mnie w dużych kępach ale gdy rzeka wylała sporo różnych cebul i kłączy straciłam, a te co zostały wyrzuciłam bo chorowały...
Lista jesiennych zakupów zaczyna się od nich ,a mieszańce Darwina już mam namierzone
Pozdrawiam
Pulmonaria angustifolia 'Munstead Blue' ma wyjątkowy kolor kwiatów i uchwyciłeś jego głębię .
Taki jaskrawo-niebieski a może bardziej kobaltowo-niebieski , miałam ją tylko rok i po zimie już nie odrodziła się ale to była wyjątkowo mała sadzonka.
Coraz bardziej mnie korci powrót do klasyki w tulipanach - tulipany 'Apeldoorn' rosły u mnie w dużych kępach ale gdy rzeka wylała sporo różnych cebul i kłączy straciłam, a te co zostały wyrzuciłam bo chorowały...
Lista jesiennych zakupów zaczyna się od nich ,a mieszańce Darwina już mam namierzone
Pozdrawiam
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
U mnie też tulipanowo , bo zimna wiosna przedłużyła ich kwitnienie .. Dalię zacznę sadzić jutro , tez mam ich sporo ale mam miejsce dla nich i zawsze coś ładnego dokupię .. Więc kolekcja się powiększa ,, Słonecznego świętowania ,wreszcie może będzie można posiedzieć pod lipką ..
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Sylwio, jednobarwne plamy kwiatów mi też się podobają ale w dużych założeniach ogrodowych - parki, skwery, duże ogrody. Mój ogród jest kolekcjonerski i raczej nie ma miejsca na takie coś. Te tulipany są wyjątkiem, bo mnożą się niesamowicie i szkoda ich wyrzucić. No i mam dla nich miejsce, bo rosną na przemian z daliami.
Plamy ale mniejszego formatu robią też byliny "poduchowate". Pokazywana już wcześniej gęsiówka w tym roku zadziwia mnie:

Miłko, dzięki chłodom nawet hylomekon u mnie kwitnie wyjątkowo długo. Barwinki zwykłe są nie do zdarcia więc nie potrzebują czułości ale te o kolorowych listkach już tak. Ale są piękne i warto się nad nimi pochylić.
Co do dalii, to posadzone w pierwszej poł. IV. Ale teraz mi jeszcze kilka doszło więc będę dosadzał.
Kolejną poduchę tworzy ten pięciornik, którego nazwy nie rozszyfrowałem (może ktoś pomoże?):

Dzięki Loki
Tak, barwinki większe i odmianowe trochę przemarzają u nas.
Rośliny są piękne i cieszę się, że udało mi się to piękno zgromadzić w ogrodzie i przedstawić Wam zadowalająco
Dla Ciebie miała być pałczycha, która jeszcze wczoraj cudnie śmierdziała ale zdjęcia nie chcą się wgrać więc musi być coś innego:

Magdo, z roślinami spędzam więcej czasu niż z ludźmi, dlatego traktuję je niemal osobowo i bardzo szanuję. Ale do śmierci, roślin, zwierząt czy ludzi podchodzę jako do czegoś naturalnego, na chłodno, bez emocji
Najmniejszy z pierwiosnków:

Jadziu, cieszę się, że masz długoowockową
Ona zawsze gdzieś mi się wysieje i tam ją zostawiam.

Krysiu tak, 'Monstead Blue' ma właśnie kobaltowy kolor. Niestety nie rozrasta się jak pospolite pulmonarie ale na szczęście radzi sobie u mnie dość dobrze i co roku cieszy oczy.
Jeśli będziesz chciała moje 'Apeldoorny' - rzeknij tylko słowo. Mam już ich w tysiącach, bo żal wyrzucać choćby najmniejszej cebulki, a one rosną na potęgę. A zaczynałem od ok 20 cebulek, które mi przysłała Ania-Raczek 8 lat temu....
Bylina, której zajmuję się propagowaniem, bo uważam, że jest za mało znana, a z wiosennych kwiatów powinna być sztandarowa!!! Tworzy bardzo zwartą kępkę, mało wymagająca, pięknie pachnie - miesiącznica trwała:

Janko, zdecydowanie wolę takie niższe temperatury wiosną niż gorąco, które załatwia tulipany w 3 dni. Moje kwitną już 3 tygodnie, a późne dopiero w pąkach - super! Nie mamy co liczyć na umiarkowane temperatury więc cieszmy się tym, co lepsze dla roślin!

Plamy ale mniejszego formatu robią też byliny "poduchowate". Pokazywana już wcześniej gęsiówka w tym roku zadziwia mnie:

Miłko, dzięki chłodom nawet hylomekon u mnie kwitnie wyjątkowo długo. Barwinki zwykłe są nie do zdarcia więc nie potrzebują czułości ale te o kolorowych listkach już tak. Ale są piękne i warto się nad nimi pochylić.
Co do dalii, to posadzone w pierwszej poł. IV. Ale teraz mi jeszcze kilka doszło więc będę dosadzał.
Kolejną poduchę tworzy ten pięciornik, którego nazwy nie rozszyfrowałem (może ktoś pomoże?):

Dzięki Loki
Rośliny są piękne i cieszę się, że udało mi się to piękno zgromadzić w ogrodzie i przedstawić Wam zadowalająco
Dla Ciebie miała być pałczycha, która jeszcze wczoraj cudnie śmierdziała ale zdjęcia nie chcą się wgrać więc musi być coś innego:

Magdo, z roślinami spędzam więcej czasu niż z ludźmi, dlatego traktuję je niemal osobowo i bardzo szanuję. Ale do śmierci, roślin, zwierząt czy ludzi podchodzę jako do czegoś naturalnego, na chłodno, bez emocji
Najmniejszy z pierwiosnków:

Jadziu, cieszę się, że masz długoowockową

Krysiu tak, 'Monstead Blue' ma właśnie kobaltowy kolor. Niestety nie rozrasta się jak pospolite pulmonarie ale na szczęście radzi sobie u mnie dość dobrze i co roku cieszy oczy.
Jeśli będziesz chciała moje 'Apeldoorny' - rzeknij tylko słowo. Mam już ich w tysiącach, bo żal wyrzucać choćby najmniejszej cebulki, a one rosną na potęgę. A zaczynałem od ok 20 cebulek, które mi przysłała Ania-Raczek 8 lat temu....
Bylina, której zajmuję się propagowaniem, bo uważam, że jest za mało znana, a z wiosennych kwiatów powinna być sztandarowa!!! Tworzy bardzo zwartą kępkę, mało wymagająca, pięknie pachnie - miesiącznica trwała:

Janko, zdecydowanie wolę takie niższe temperatury wiosną niż gorąco, które załatwia tulipany w 3 dni. Moje kwitną już 3 tygodnie, a późne dopiero w pąkach - super! Nie mamy co liczyć na umiarkowane temperatury więc cieszmy się tym, co lepsze dla roślin!

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Twój arabis mnie zachwyca, mój gdzieś przepadł po zimie tak jak od Ciebie miesiącznica trwała.
Musiała chyba wymarznąć przez te drugie mrozy bez śniegu, bo innego wytłumaczenia nie znajduję.
Groszek na zbliżeniu wygląda cudnie, mój już dawno przekwitł.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku Twój pięciornik NN bardzo podobny do mojego "poziomkowego", którego zmarnowałam przez przypadek . Na zdjęciu sa głównie kwiaty choć liści też odrobinę ale jeśli ma dłoniasto złożone z trzech listków i mnóstwo srebrzystych włosków to jest spore prawdopodobieństwo, że to on. Niewysoki - ok 20 cm i kwitnie IV -V.
Pozdrawiam
Pozdrawiam



