Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadzia, Ty sobie po świecie jeździsz, a my podziwiamy róże w Pszczynie
i robimy kolejne różane zakupy 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadzia nie próżnuje - Tosia ma rację ja już kupiłam ciemne okulary to blask ochroni moje biedne oczęta bo inaczej to marnie to widzę, już tylko kilka dni zostało nam niepewności

-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
piwonie piękne , mnie marzy się biała 
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jak w końcu tu zaszłam to Jadzia wyjechała...ale nic to-usiądę w kąciku albo w altance i poczekam....będę pierwsza jak wróci
i pierwsza zobaczę te rarytaski 
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
A jak wróci to pewnie kącik grillowy będzie już skończony 
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
a to się załapiemy na grila .Jadziu czas wracać !!! 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
To ja też poczekam w takim miłym gronie na przyjazd Jadzi. Ten grill może spełni oczekiwania.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
To ja podskoczę z opryskiem czosnkowym 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Och już jestem . Witam Was kochani moi . Brat sie śmiał jak ja wytrzymam długo bez Forum . Mam nadzieję ,że się nie nudziliście
Niestety muszę Was rozczarować nic nie kupiłam nawet najmniejszej roślinki . Totalnie niic mnie nie urzekło chociaż były róże znane mi z nazw ,ale żadna nie pachniała tak jak bym chciała . Była Piano ,Leonardo da Vinci,Iceberg,Bonica 82 i wiele innych Fajne wyrośnięte krzaczki ,ale ceny ,,,,,,wiec wracam tym razem z pustymi rękami . Na różach roje mszyc wszystkie krzaczki tylko pościerałam szmatką gdyż z powodu deszczu nie było sensu robić oprysku . Wszystkie róże przewaznie w pąkach parę już w kwiatach . Piwonie szaleją a w ogródku jeden busz . Niestety gril jeszcze trochę musi poczekać ,bo syn nie ma tyle czasu ,żeby dziennie robić ,ale prace idą powoli do przodu
ANIU ten czosnkowy oprysk by sie przydał
Bruzdownica też zaatakowała ,ale nie grożnie
TOSIA no widzisz nikt nie przegonił mi tych mszyc a one spokojnie sobie siedziały ,ale wielkich szkód nie zrobiły już je pogoniłam
IRENKO jak mój syn sie do czegoś zabiera to tak jak do altanki . Wszystko musi mieć ręce i nogi to taka złota rączka
MARZANKOno juz wróciłam teraz trzeba będzie nadrabiać zaległości
ALINKO i GRAZYNKO muszę Was rozczrować nie ma rarytasków
DANUSIU białą też mam ,ale z takim różowym nalotem . Dzisiaj sobie ścięłam różowych piwonii ,żeby mi pachniało w pokoju
ANIU u mojej mamy sie nie próżnuje . Trzeba sklepy pozwiedzać posprzątać i poodwiedzac znajomych . Dzień mija nawet nie wiesz kiedy
BASKA znowu kupiłaś róże
. No cóż nie można mieć wszystkiego ,ale może i lepiej,że nie byłam w Pszczynie
NUTKO a u mnie zatrzęsienie piwoni

ANIU ten czosnkowy oprysk by sie przydał
TOSIA no widzisz nikt nie przegonił mi tych mszyc a one spokojnie sobie siedziały ,ale wielkich szkód nie zrobiły już je pogoniłam
IRENKO jak mój syn sie do czegoś zabiera to tak jak do altanki . Wszystko musi mieć ręce i nogi to taka złota rączka
MARZANKOno juz wróciłam teraz trzeba będzie nadrabiać zaległości
ALINKO i GRAZYNKO muszę Was rozczrować nie ma rarytasków
DANUSIU białą też mam ,ale z takim różowym nalotem . Dzisiaj sobie ścięłam różowych piwonii ,żeby mi pachniało w pokoju
ANIU u mojej mamy sie nie próżnuje . Trzeba sklepy pozwiedzać posprzątać i poodwiedzac znajomych . Dzień mija nawet nie wiesz kiedy
BASKA znowu kupiłaś róże
NUTKO a u mnie zatrzęsienie piwoni

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Ale się wysiliłaś!! Popraw się jutro!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Witaj Jadziu po wojażach, nic to że z pustymi rękami, u nas też cudności można kupić a jakie pachnące.
Tosiu Jadzia najpierw musi wyplewić żeby porobić zdjęcia, musimy troszkę poczekać.
Tosiu Jadzia najpierw musi wyplewić żeby porobić zdjęcia, musimy troszkę poczekać.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Witaj Jadziu po powrocie
Mam nadzieję, że jesteś zadowolona z pobytu u mamy 
Czekam na Twoją relację z kwitnienia pierwszych róż, bo już prawie u wszystkich coś kwitnie, u Ciebie na pewno też!
Czekam na Twoją relację z kwitnienia pierwszych róż, bo już prawie u wszystkich coś kwitnie, u Ciebie na pewno też!


