Mrozik ja trza u nas
Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ooooo....masz taką samą wiosnę na parapecie jak ja
mam tulipanki,szafirki i żonkile....kupiłam aż 3 wiadereczka....dla wiadereczek tylko
1 koszyczek i chyba 2 w doniczkach....ale moje stoją w chłodzie -rosną powoli choć kwiat szafirka pnie się w górę
Mrozik ja trza u nas
brrrrrr...........
Mrozik ja trza u nas
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Na rozgrzewkę . :P






- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Grażyno NiemalTarnobrzeska,otóż miałam dołączyć fotki do poprzedniego postu,ale wtedy fotosik odmówił jakiejkolwiek współpracy.Też widziałam cebulki w ocynkowanych wiaderkach, ale koszyczki wydały mi się i ładniejsze i lepszej jakości,może przeżyją to kwitnienie i doczekają Wielkanocy?
Był Dzień Babci i Kostek pamiętał.Po wyjęciu roślin(2 razy krokusy i pierwiosnek w stanie agonalnym)zostały jakieś liście.Pyszna jest woda spod tych liści!
Taro-czy to nie jest raczej róż?Dzięki!
Jolu-dziękuję!Dobrej energii nigdy dość.U nas już stoją koksowniki,niemile acz ciepło się kojarzą z pewnym stanem.
Zeniu-jak widać o 7 rano tylko tyle,ale poczekajmy jeszcze się nie śpieszmy!Zima to zima.

Był Dzień Babci i Kostek pamiętał.Po wyjęciu roślin(2 razy krokusy i pierwiosnek w stanie agonalnym)zostały jakieś liście.Pyszna jest woda spod tych liści!
Taro-czy to nie jest raczej róż?Dzięki!
Jolu-dziękuję!Dobrej energii nigdy dość.U nas już stoją koksowniki,niemile acz ciepło się kojarzą z pewnym stanem.
Zeniu-jak widać o 7 rano tylko tyle,ale poczekajmy jeszcze się nie śpieszmy!Zima to zima.

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewo, jakie piękne krokusy
Od razu humor się poprawia mając wiosenne kwiaty w domu 
Miłej niedzieli

Miłej niedzieli

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewo u Ciebie w domku już namiastka wiosny, a ja szukałam w mojej okolicy jakiś doniczek z cebulkami nic nie było, przyjechałam rozczarowana, a stół w kuchni czeka ,aby coś na nim ładnego postawić. Pozdrawiam ciepło w ten mrożny poranek.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Witam miłych gości:Foggię z daleka, Grażynkę księgową i Ambę(dzięki za pysznogłówkę Monarda) też z daleka ale nie aż tak,Jadzię Jakuch (dzięki za wirtualną kobiałkę truskawek!)Elżbietę Pasłecką,Tulipanka w kompletnie zamarzniętym Podwórkowym,objawy życia przejawia jedynie mocno obsypany zlodowaciałym śniegiem samolot wskazujący kierunek wiatru.Minus 22.Od czwartku ma coś niecoś śniegu jeszcze dopadać.Właściwie mało co ogródek widuję, wychodzę jest ciemno i mroźno, wracam jest głęboka czerń i mróz.Agawy w piwnicy i ta nowsza a mniejsza od Tadeusza i ta która lato w Podwórkowym już przeszła od Cynki mają się dobrze i jakby zmężniały i troszkę urosły.
Dorotko(korzo-m)złapałam z chciwości w "Biedronce" te trzy doniczki, na razie kwitną tylko szafirki,są blado niebieskie,żonkile mają liście, owszem coraz dłuższe.
Moniu-krokusy to mojej Mamy z Dnia Babci.Strasznie na tenże dzień podpędzone i już padają.
Dorotko(korzo-m)złapałam z chciwości w "Biedronce" te trzy doniczki, na razie kwitną tylko szafirki,są blado niebieskie,żonkile mają liście, owszem coraz dłuższe.
Moniu-krokusy to mojej Mamy z Dnia Babci.Strasznie na tenże dzień podpędzone i już padają.
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Na forum panują różowości, więc dla Ciebie i Kostka:


- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ode mnie dla Ciebie.....


Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewunia nie dostałam powiadomień z Twojego ogródka i myślałam, że Ty sesją zajęta jesteś a u Ciebie życie kwitnie!
Mrozy dokuczają.. czytam o przemarznięciach ..
Trzymaj się Ewuniu ma być coraz cieplej
Mrozy dokuczają.. czytam o przemarznięciach ..
Trzymaj się Ewuniu ma być coraz cieplej
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Serdecznie Odwiedzających pozdrawiam.
Lisko-tak jest sesja,a studentów mrowie wielkie,na razie odbiór prac semestralnych,odbiór braków do tychże prac,ocena, egzaminy pisemne, ocena, egzaminy ustne w lutym.Pogoda studentom nie sprzyja, dojazdy są straszne-dostałam sms:"szanowna pani Dr dojechałem do BB żywy,zapomniałem zapytać kiedy ustny"?Zima jest zjawiskowo piękna lecz zdradliwie ukrywa lody pod świeżym śniegiem, widoczność bliska zeru.Dwu studentów miało w jakimś sensie pecha-uszkodzili kończyny dolne więc mogli pisać egzamin.
[ b]Grażyno NIEMAL TARNOBRZESKA[/b] i Gorzato-dziękuję.W Podwórkowym jednolitość bieli .Śpią sobie roślinki i mam nadzieję nie przemarzają.Nie mam możliwości podłączenia ap.fot. do kompa w pracy, a tu rzadko bywam,więc nie biorę udziału w zabawie w kolory!

Lisko-tak jest sesja,a studentów mrowie wielkie,na razie odbiór prac semestralnych,odbiór braków do tychże prac,ocena, egzaminy pisemne, ocena, egzaminy ustne w lutym.Pogoda studentom nie sprzyja, dojazdy są straszne-dostałam sms:"szanowna pani Dr dojechałem do BB żywy,zapomniałem zapytać kiedy ustny"?Zima jest zjawiskowo piękna lecz zdradliwie ukrywa lody pod świeżym śniegiem, widoczność bliska zeru.Dwu studentów miało w jakimś sensie pecha-uszkodzili kończyny dolne więc mogli pisać egzamin.
[ b]Grażyno NIEMAL TARNOBRZESKA[/b] i Gorzato-dziękuję.W Podwórkowym jednolitość bieli .Śpią sobie roślinki i mam nadzieję nie przemarzają.Nie mam możliwości podłączenia ap.fot. do kompa w pracy, a tu rzadko bywam,więc nie biorę udziału w zabawie w kolory!

- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Widzę, że Konstanty nadal ciekawski ;)
Pewnie zjadłby sobie taką kolorową sikorkę ;)
Pewnie zjadłby sobie taką kolorową sikorkę ;)






