mi sie wydaje, że to pięknotka bodiniera (Callicarpa bodinieri) ale niech to może Grażynka potwierdziizabella1004 pisze:Grażynko co to za fioletowe kuleczki,gdzieś już je widziałam ale nie pamiętam jak się nazywają.
Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Pogrzebałam w Internecie i znalazłam, zgadza się, to jest Callicarpa bodinieri (Pięknotka Bodiniera)
http://tabaza.info/modules.php?name=Tab ... o&tid=2622
http://tabaza.info/modules.php?name=Tab ... o&tid=2622
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jak ślicznie jest w Twoim Kogrobuszu, że o werandzie nie wspomnę. Pieknotka naprawdę piekna. Bardzo mi się podoba Twój balkon od strony zewnętrznej.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Witajcie dziewczyny.
Było trochę pracy w domu a dzisiaj od rana leje jak z cebra. Tak ponuro i jesiennie, że spojrzałam na forko a tu tyle wpisów.
Rogalm - Moniko bardzo się cieszę, że mój ogród Ci się podoba.
Ale twój jest już piękny dla całej twojej rodzinki. Wspaniała chatka na "kurzej nóżce" w której i ja bym chętnie zamieszkała.
Izabelko - to calicarpa wspaniały krzaczek, niewysoki u mnie bo rośnie w donicy. Przez cały rok jest niezbyt atrakcyjny ale jesienią fioletowe kuleczki są super.
Co do oczka to będzie trzebawczesną wiosną wyjąć rośliny i zredukować zanim zaczną wzrost. Gdyby było jeszcze ciepło, to lepiej byłoby zrobić to teraz, bo woda do wiosny się wyklaruje i oczyści.
Pamiętaj jednak, że każda interwencja zaburza równowagę.
Cynamonku - ależ buszuj do woli. :P
Pięknie pachną lilie i rozwinęły się maksymalnie. Jeśli będzie ciepło, to jeszcze jakiś czas wytrzymają.
Joluś - tak, masz rację.
Dziękuję Ci za odpowiedż w moim imieniu.
Elu - dzięki za wyjaśnienie i wstawkę linku o pięknotce.
Pewno zadałaś sobie dużo trudu, żeby znależć ten adres. Fajnie, że go podałaś.
Bogusiu2 - witaj na włościach kogry.
Zapraszam na dalsze zwiedzanie moich włości.
Chatte - tak Izuś to już niestety resztki.
Pięknotkę mam od 3 lat i cały czas rośnie w donicy. Kupiłam jako malutki patyczek, bardzo wiotki i myślałam, że nic z niej nie będzie, ale udało się i wiosną chyba powędruje już na stałe miejsce na grządkę. Ma teraz około 1,2 m i kilka zdrowych grubych pędów. Jak będzie rosła w ziemi tego jeszcze nie wiem, ale myślę, że będzie dobrze. O ile pamiętam to rośnie też u Karo w ogrodzie.
Dzięki za wizytę i zapraszam znów na balkonowy. Wczoraj zabłysło tam światło i teraz mogę przebywać tam nawet wieczorem.

Było trochę pracy w domu a dzisiaj od rana leje jak z cebra. Tak ponuro i jesiennie, że spojrzałam na forko a tu tyle wpisów.
Rogalm - Moniko bardzo się cieszę, że mój ogród Ci się podoba.
Ale twój jest już piękny dla całej twojej rodzinki. Wspaniała chatka na "kurzej nóżce" w której i ja bym chętnie zamieszkała.
Izabelko - to calicarpa wspaniały krzaczek, niewysoki u mnie bo rośnie w donicy. Przez cały rok jest niezbyt atrakcyjny ale jesienią fioletowe kuleczki są super.
Co do oczka to będzie trzebawczesną wiosną wyjąć rośliny i zredukować zanim zaczną wzrost. Gdyby było jeszcze ciepło, to lepiej byłoby zrobić to teraz, bo woda do wiosny się wyklaruje i oczyści.
Pamiętaj jednak, że każda interwencja zaburza równowagę.
Cynamonku - ależ buszuj do woli. :P
Pięknie pachną lilie i rozwinęły się maksymalnie. Jeśli będzie ciepło, to jeszcze jakiś czas wytrzymają.
Joluś - tak, masz rację.
Dziękuję Ci za odpowiedż w moim imieniu.
Elu - dzięki za wyjaśnienie i wstawkę linku o pięknotce.
Pewno zadałaś sobie dużo trudu, żeby znależć ten adres. Fajnie, że go podałaś.
Bogusiu2 - witaj na włościach kogry.
Zapraszam na dalsze zwiedzanie moich włości.
Chatte - tak Izuś to już niestety resztki.
Pięknotkę mam od 3 lat i cały czas rośnie w donicy. Kupiłam jako malutki patyczek, bardzo wiotki i myślałam, że nic z niej nie będzie, ale udało się i wiosną chyba powędruje już na stałe miejsce na grządkę. Ma teraz około 1,2 m i kilka zdrowych grubych pędów. Jak będzie rosła w ziemi tego jeszcze nie wiem, ale myślę, że będzie dobrze. O ile pamiętam to rośnie też u Karo w ogrodzie.
Dzięki za wizytę i zapraszam znów na balkonowy. Wczoraj zabłysło tam światło i teraz mogę przebywać tam nawet wieczorem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Ładne masz te resztki Grażynko w swoim ogrodzie! 
Fajnie, że pokazałaś chryzantemkę, bo przynajmniej teraz wiem, jak wyglądałaby
moja, gdyby zakwitła.
Extra, że masz światło na swoim letnim balkonie!
A ja wpadłam zobaczyć, czy piszesz coś o śniegu w Beskidach. Ale leje, więc na
szczęście u Ciebie jeszcze jesień.
U mnie w Kotlinie dziś w nocy spadł pierwszy śnieg i temperatura spadła do 2 stopni.
W nocy pewnie jeszcze zimniej będzie ...
Fajnie, że pokazałaś chryzantemkę, bo przynajmniej teraz wiem, jak wyglądałaby
moja, gdyby zakwitła.
Extra, że masz światło na swoim letnim balkonie!
A ja wpadłam zobaczyć, czy piszesz coś o śniegu w Beskidach. Ale leje, więc na
szczęście u Ciebie jeszcze jesień.
U mnie w Kotlinie dziś w nocy spadł pierwszy śnieg i temperatura spadła do 2 stopni.
W nocy pewnie jeszcze zimniej będzie ...
Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Właśnie Jadziu od Ciebie wróciłam.
U mnie tylko 4 stopnie i gwieżdziste niebo. Może być mróz w nocy.
Właśnie ewakuowałam wszystkie letnie kwiaty i cebulowe do domu - rany ile tego jest
Jutro chyba będzie siwiusieńko na polu.
A więc koniec sezonu ogrodowego i grzybowego - niestety
SEN ZIMOWY NADCHODZI.
A ja tak nie lubię zimy.

U mnie tylko 4 stopnie i gwieżdziste niebo. Może być mróz w nocy.
Właśnie ewakuowałam wszystkie letnie kwiaty i cebulowe do domu - rany ile tego jest
Jutro chyba będzie siwiusieńko na polu.
A więc koniec sezonu ogrodowego i grzybowego - niestety
SEN ZIMOWY NADCHODZI.
A ja tak nie lubię zimy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
1,20m to juz ładny krzaczek
A nic się nie chwaliłaś! Nie widziałam jej wcześniej u Ciebie. Czy ona od początku dawała owocki?
Tak, wiem, Krysia ma dużą kalikarpę. Właśnie u niej oglądając zaczęłam się zastanawiać, czy jej sobie nie sprawić. Dalej myslę ;)
Gratuluję światła w "oranzerii"! Bedziesz miała cudowne wieczory, kiedy za oknem plucha i ziąb
Tak, wiem, Krysia ma dużą kalikarpę. Właśnie u niej oglądając zaczęłam się zastanawiać, czy jej sobie nie sprawić. Dalej myslę ;)
Gratuluję światła w "oranzerii"! Bedziesz miała cudowne wieczory, kiedy za oknem plucha i ziąb
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Izuś - w zeszłym roku chyba nie pokazywałam, bo była za mała.
Możesz Izuś sprawić sobie ten krzew bez obaw. Wsadż jak ja do donicy a potem przez 2 lata na zimę do szklarenki i tam przetrzymaj aż pędy urosną duże i zdrewnieją. A potem do ziemi.
Myślę, że jest wrażliwa na mrozy tylko kiedy jest mała i wiotka. Jak się wzmocni to chybajuż jest odporniejsza.
Hanuś - u mnie trzy lata zimowała w szklarni a wiosną pójdzie do ziemi już jako silny krzaczek.
Zobaczymy co [pokaże w następnych latach.
KaRo ma ją już parę lat - sprawdż w jej wątku bo pisała o niej w zeszłym roku. O ile pamiętam to chyba nie przykrywała jej wcale.
Możesz Izuś sprawić sobie ten krzew bez obaw. Wsadż jak ja do donicy a potem przez 2 lata na zimę do szklarenki i tam przetrzymaj aż pędy urosną duże i zdrewnieją. A potem do ziemi.
Myślę, że jest wrażliwa na mrozy tylko kiedy jest mała i wiotka. Jak się wzmocni to chybajuż jest odporniejsza.
Hanuś - u mnie trzy lata zimowała w szklarni a wiosną pójdzie do ziemi już jako silny krzaczek.
Zobaczymy co [pokaże w następnych latach.
KaRo ma ją już parę lat - sprawdż w jej wątku bo pisała o niej w zeszłym roku. O ile pamiętam to chyba nie przykrywała jej wcale.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Nie ma sprawykogra pisze:Elu - dzięki za wyjaśnienie i wstawkę linku o pięknotce.![]()
Pewno zadałaś sobie dużo trudu, żeby znależć ten adres. Fajnie, że go podałaś.
Jak już masz poszukiwaną roślinę, to po prawej stronie masz listę menu, a m.in. na samym dole link 'Googlaj', klikasz w niego i otwiera Ci się cała lista stron z opisem tej właśnie rośliny. Cała operacja, to zaledwie kilka kliknięc
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
OOoooo.....to dla mnie coś nowego.
Pobawię się jutro w "te klocki".
Dzięki za namiary.
Pobawię się jutro w "te klocki".
Dzięki za namiary.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Bardzo proszękogra pisze:OOoooo.....to dla mnie coś nowego.
Pobawię się jutro w "te klocki".![]()
![]()
Dzięki za namiary.
Odnalezienie swoich roślin w bazie zajmuje sporo czasu, a jak jeszcze nie znasz nazwy, to właściwie szukasz po 'omacku' przeglądając zdjęcia
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Właśnie obejrzałam "te klocki" no i muszę przyznać Ci rację - cholernie dużo pracy.
Ale na długie zimowe wieczory w sam raz.

Ale na długie zimowe wieczory w sam raz.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki


