Witajcie

.
Dopadła mnie jakaś chandra czy coś bo normalnie mam już dosyć tej zimy

. Potwornie się przeciąga a ja pragnę już wiosny. Chodzę jakaś nerwowa i w ogóle nie wiem co ze sobą zrobić

. Chyba po prostu brakuje mi grzebania w ziemi bo to było lekarstwo na wszelkie stresy . Ach i podejrzewam, że szybko w ziemi nie pogrzebię. Patrząc na długoterminowe pogody to ta wiosna przyjdzie dość późno

. No i co tu robić ? Chyba w tygodniu wysieję jakieś nasionka i może humor mi się poprawi

. W piątek zapadła decyzja o remoncie pokoju więc od jutra będzie sajgon

. Od długiego czasu mieliśmy w planach zamianę pokoju dziecięcego z sypialnią a jakoś nigdy nie było czasu

.W końcu nadeszła okazja bo eM ma tydzień wolnego więc zabierzemy się do pracy. Trzeba zedrzeć tapetę , wyrównać ściany, pomalować, położyć panele i będzie po robocie . Niby nic wielkiego ale jednak jakaś zmiana nastąpi . Pokojem dziecięcym zajmiemy się podczas urlopu w czerwcu. W sumie ten "pokój dziecięcy" to na ten moment taka bardziej przechowalnia zabawek i ciuchów

no ale chciałabym w końcu zrobić im porządny pokój z osobnymi łóżkami itd bo póki co śpią razem na wielkim łóżku w innym pokoju.
Nie było mnie raptem jeden dzień a tutaj tyle wpisów

. Dziękuję Wam za tyle pomysłów

. Teraz trudno będzie wybrać jeden z nich

ale tego się spodziewałam prawdę mówiąc

. Zrobiłam bardzo mało zdjęć w zeszłym sezonie i wybaczcie, że powtarzam .
Moniko to prawda, trzeba planować

.
Soniu cisy są bardzo ładne i zastanawiam się nad nimi chociaż nie do końca wiem czy takie eleganckie cisy pasują do mojej okolicy

. Pozostałe rośliny też godne uwagi. Wybór na pewno nie będzie łatwy

. Poza tym niższym żywopłotem oddzielającym warzywnik będę potrzebowała wyższe żywopłoty w innych miejscach ale do tego powoli dojdę .
Asiu dokładnie tak

. Wszystko powoli zrobimy małymi krokami i każdy mi tak z rodziny powtarza. Przecież
nie od razu Kraków zbudowano prawda ?? Patent z aksamitkami fajny ale czasochłonny

. Jednak czasami warto tak poświęcać czas roślinom bo rewanżują się cm kwitnieniem

. Widać ta trzmielina u Zuzy lubi swoją Szefową,że tak rośnie

.
Zuza pięknie. Czy ta trzmielina ma jakieś podpory ?? Moja rośnie bardzo wolno więc na taki efekt musiałabym czekać ze 20 lat

.
CDN