Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

[Zuzia111]

Oj tam,oj tam, zaraz potwory.... po prostu jak na swój wiek ładnie wyrośnięte.

[Ola2310]

Ja też mam jeden krzaczek dość wyrośnięty. Może nie aż tak jak Zuzia ale na 1.5m sięga.
A jak łatwo robi się z niego sadzonki!

[rikkuu]

Dziewczyny, a czy ukorzeniacie w doniczkach, czy od razu do ziemi?

[stasia_ogrod]

Ewelinko, jest wiele niskich roślin nadających się na żywopłoty i z pewnością wybierzesz coś odpowiedniego dla siebie.
A propozycje dziewczyn też są ciekawe, widziałam w naturze żywopłot dwukolorowy z czerwonego i żółtego berberysu, wyglądał cudnie.
Przyjrzyj się tym propozycjom a nuż coś Cię zachwyci :
https://www.google.pl/search?q=ro%C5%9B ... Hx8ZY00AsM :
Pozdrawiam i słonecznego weekendu życzę.

[iwwa]

Matko ! U Zuzi, to "ściana" trzmieliny !! Jeszcze takiej nie widziałam.

[Ola2310]

Rikkuu ja wciskam bezpośrednio do ziemi . W przypadku trzmieliny nie bawię się w doniczki...
I nawet nie w specjalnie cienistym miejscu. Nawet na słońcu dobrze się ukorzeniają.
Oczywiście trzeba pilnować podlewania...

[plocczanka]

Widzę, Ewelinko, że ciągle jeszcze masz dylemat co do wyboru roślinek na żywopłot.
W sumie masz jeszcze trochę czasu i z pewnością zdążysz coś wymyśleć.

[Maska]

Ewelinko zawsze może być żywopłot mieszany Ja też mam trzmielinę płożącą ale gdzieś widziałam pnącą i wsparłam moja na patyczka bambusowych, ale żeby rosła jak szalona to nie powiem. Trzeba byłoby rozeznać na czym polega kierunek rośnięcia Ktoś pamiętam pisał o rozmnażaniu chyba krzaków iglakowych, że z bocznych gałązek rosną płożące a z wierzchołkowych rosnące do góry Miłej niedzieli

[mimoza55]

Ewelinko Zuzia ma świetny żywopłot z trzmieliny, to super pomysł . Widziałam też żywopłot z derenia. Jest dużo
odmian derenia. Bukszpany i cisy ukorzeniałam ale długo rosły. Bukszpany miałam w formie kostek 50x50x60 między różami
jakiś czas ładnie to wyglądało ale mój psiak wszystkie obsikiwał i są rude, brzydkie wiec próbuję je formować inaczej, jak mi sie to
nie uda to bukszpany do odstawki a na ich miejsce posadzę azalie japońskie. Ewelko, a trzmielinę piesek też obsikiwał i jej nic
nic sie nie stało.

[seba1999]

Ewelinko nie będzie uciążliwe koszenie tych ścieżek w warzywniku ? Może lepiej zrobić je z czegoś innego ... np. kamienia ?
Polecam prowadzenie ogórków po podporach - będziesz miała więcej miejsca dla innych warzyw
Kiedy planujesz nasadzenia owocowe, wiosną czy jesienią ?

[Iwonka1]

nasiona aksamitki wąskolistnej . Jestem jej bardzo ciekawa bo na zdjęciach wygląda ślicznie. Szkoda tylko, że nie ma mojego koloru no ale trudno .

Podobno, jak się czegoś bardzo chce, to wszystko jest możliwe A poza tym, w drodze ewolucji może w końcu u Ciebie będą i różowe. Bądź tylko cierpliwa
Odętka wirginijska rzeczywiście lubi się rozłazić, ale ja mam na nią swój sposób. Wiosną, jak tylko zaczyna się pokazywać, to ja jej nadmiar szybciutko usuwam. Mam ją w jednym miejscu od lat i rośnie tak, jak ja chcę, a nie tak jak chciałaby ona
Sypnęły się propozycje niskich żywopłotów jak z rękawa. Będziesz miała teraz z czego wybierać. Chociaż nadmiar propozycji czasami bywa kłopotliwy, bo co wybrać, kiedy wszystko takie piękne ?

[ewelkacha88]

Witajcie .



Dopadła mnie jakaś chandra czy coś bo normalnie mam już dosyć tej zimy . Potwornie się przeciąga a ja pragnę już wiosny. Chodzę jakaś nerwowa i w ogóle nie wiem co ze sobą zrobić . Chyba po prostu brakuje mi grzebania w ziemi bo to było lekarstwo na wszelkie stresy . Ach i podejrzewam, że szybko w ziemi nie pogrzebię. Patrząc na długoterminowe pogody to ta wiosna przyjdzie dość późno . No i co tu robić ? Chyba w tygodniu wysieję jakieś nasionka i może humor mi się poprawi . W piątek zapadła decyzja o remoncie pokoju więc od jutra będzie sajgon . Od długiego czasu mieliśmy w planach zamianę pokoju dziecięcego z sypialnią a jakoś nigdy nie było czasu .W końcu nadeszła okazja bo eM ma tydzień wolnego więc zabierzemy się do pracy. Trzeba zedrzeć tapetę , wyrównać ściany, pomalować, położyć panele i będzie po robocie . Niby nic wielkiego ale jednak jakaś zmiana nastąpi . Pokojem dziecięcym zajmiemy się podczas urlopu w czerwcu. W sumie ten "pokój dziecięcy" to na ten moment taka bardziej przechowalnia zabawek i ciuchów no ale chciałabym w końcu zrobić im porządny pokój z osobnymi łóżkami itd bo póki co śpią razem na wielkim łóżku w innym pokoju.


Nie było mnie raptem jeden dzień a tutaj tyle wpisów . Dziękuję Wam za tyle pomysłów . Teraz trudno będzie wybrać jeden z nich ale tego się spodziewałam prawdę mówiąc . Zrobiłam bardzo mało zdjęć w zeszłym sezonie i wybaczcie, że powtarzam .


Moniko to prawda, trzeba planować .





Soniu cisy są bardzo ładne i zastanawiam się nad nimi chociaż nie do końca wiem czy takie eleganckie cisy pasują do mojej okolicy . Pozostałe rośliny też godne uwagi. Wybór na pewno nie będzie łatwy . Poza tym niższym żywopłotem oddzielającym warzywnik będę potrzebowała wyższe żywopłoty w innych miejscach ale do tego powoli dojdę .




Asiu dokładnie tak . Wszystko powoli zrobimy małymi krokami i każdy mi tak z rodziny powtarza. Przecież nie od razu Kraków zbudowano prawda ?? Patent z aksamitkami fajny ale czasochłonny . Jednak czasami warto tak poświęcać czas roślinom bo rewanżują się cm kwitnieniem . Widać ta trzmielina u Zuzy lubi swoją Szefową,że tak rośnie .





Zuza pięknie. Czy ta trzmielina ma jakieś podpory ?? Moja rośnie bardzo wolno więc na taki efekt musiałabym czekać ze 20 lat .





CDN

[ewelkacha88]

Ula ja też zastanawiam się nad tym czy ta trzmielina ma podpory . Może Zuza nam zaraz to wyjaśni . A co do sadzonkowania trzmieliny to ja też tylko do ziemi wkładałam i ukorzeniała się bez problemu. Pilnowałam tylko wilgotności i tyle. Nie ma sensu bawić się w doniczki.





Olu a moja trzmielina bardzo wolno przyrasta. Babcia ma taką do metra bo po płocie się wspina . Ja myślałam kiedyś zrobić z niej gdzieś obwódkę rabaty ale na razie na planach się skończyło .





Stasiu te żywopłoty z berberysu śliczne ale jednak bardzo kolczaste i przy dzieciach zrezygnuję . bardzo dziękuję za linka . Jest tam sporo ciekawych propozycji . Dziękuję i wzajemnie słoneczka Ci życzę .





Lucynko mam mnóstwo czasu do namysłu więc mogę rozważać Wasze pomysły .






Marysiu no ta trzmielina właśnie tak ma. U mnie wolno rośnie i na prawdę nie wiem jakim cudem ona tak urosła u Zuzi. Żywopłot mieszany też dobry a wcale się nie zdziwię jak w ostateczności po prostu zrobię tam rabatę .





Wando psy niestety nie są sprzymierzeńcami ogrodu. Chodzi mi oczywiście o to obsikiwanie roślin. Niektóre rośliny są na to odporne chyba ale większość po takim czymś wygląda brzydko. Moja ciocia tak walczy ze swoimi psami . Trzmielina chyba jednak mnie nie przekonuje na żywopłot a jedynie jako niską obwódkę . Może kiedyś wykorzystam ją w innym miejscu.





Seba widziałam taki warzywnik na innym forum i byłam zachwycona . Może znajdę linka. Ooo jest http://www.ogrodowisko.pl/watek/1621-wy ... aka?page=3 . No popatrz czy to nie wygląda ładnie ?? Wiadomo ,że trzeba dbać o tą trawę i o kanty żeby trawa nie wrastała w warzywa no ale coś za coś . Z kamieniem mam raczej złe doświadczenie . Moja starsza córka będzie na pewno roznosiła go po całej działce , usuwanie chwastów z kamienia jest uciążliwe . W tym roku po raz pierwszy chcę właśnie zrobić podpory dla ogórków . Na razie nie planuję nasadzeń .Jak działka będzie na własność nasza to może zacznę jakieś konkretniejsze plany . Tego roku jesienią to mogę ewentualnie przesadzić maliny i krzewy porzeczki czarnej . No zobaczymy bo często plany nie wychodzą .






Iwonko czekam na te różowe aksamitki i ciekawa jestem czy się doczekam . Masz dobry sposób na odętkę. Ja podobnie robię wiosną z astrami jesiennymi bo one też lubią się panoszyć . Propozycje sypnęły się w sporej ilości i teraz ciężko wybrać. Liczyłam na taki obrót sprawy .


Na koniec mój pudełkowiec .





Pozdrawiam i udanej niedzieli Wam życzę .

[ewka36jj]

Ewelinko - jak tylko zaczniesz remont, chandra na pewno Ci minie. Uwielbiam jak coś się dzieje w domu, absolutnie nie przeszkadza mi bałagan remontowy. Pomyśl, jak będzie pięknie! A ogród nie zając - nie ucieknie!

[Zuzia111]

Ewelino...to chyba ja także jakiś remont domowy wymyślę, tylko ja ich za bardzo nie lubię...nie ma jak to pogrzebać w ziemi. . Co do trzmieliny, moja powstała z myślą o wcibskich sąsiadach . Za nią jest kącik wypoczynkowy więc wysokość taka nam odpowiada. Przy takiej wysokości potrzebna była kratka. Przy takiej wysokości jaką ty potrzebujesz wystarczyłaby niska siatka i urosła by migiem. Niczym jej nie przywiązuję. Tak wyglądała w 2012 r, od dwóch, trzech lat przycinana.