Witam wszystkich baaardzo serdecznie po tak długiej przerwie

I cieszę się że w ogóle ktoś zauważył że mnie długo nie było

Miałam na głowie remont i przeprowadzkę (drugie piętro tego samego domu ) więc z czasem było krucho. I okazało się że spodziewamy się dzidziusia

, więc zakupy i przygotowania zajmują każdą wolną chwilę. Od ponad dwóch tygodni czytam forum i próbuje nadrobić zaległości , no ale skoro zostałam wywołana do tablicy to nadrabiam zaległości też u siebie w wątku. a więc zapraszam do oglądania
Manuelo staram się już troszkę ograniczać z nowymi roślinami , no ale jak...skoro znów wiosna , a w sklepach kwiatuszki kuszą

Asparagusa kupiłam w Biedronce, tak wyglądał

W listopadzie tak:

A dziś tak :
Z moich obserwacji wynika , że lubi chłodniejsze pomieszczenia. O mały włos i bym go załatwiła. Stał na parapecie nad grzejnikiem i zaczął zrzucać igiełki i usychać. Wyniosłam go na chłodniejszą klatkę schodową i odżył
AliWas - Dziękuję , całkiem dobrze się trzymają Anturia i mam nadzieję że zakwitną ponownie.
dzastin Jestem już ponownie i witam bardzo serdecznie

Nadrabiam zaległości póki jestem w dwupaku

Mam nadzieję że dzidziuś będzie na tyle spokojny że będę mogła od czasu do czasu coś napisać

Również pozdrawiam
Edyta 74 Anturia trzymają się dzielnie. Jeszcze kwiatki się utrzymują ale zmieniły kolor na zielone. Nie wiem czy tak powinno być

Mam nadzieję że zakwitną ponownie w takich kolorach jak były kupione. Teraz wyglądają tak

Listopadowe kwitnięcia grudników.

Cdn.