Parapetowo-ogrodowa przygoda.

[cza_rna7]

Tak, chodziło mi o Ceropegia woodii .
Ale Ci skrętnik poszalał .
Fajne zakupy w Biedronce. Ja też kupiłam scindapsusa, a nawet dwa różne, peperomie jakoś do mnie nie przemówiły .
I gdzie to: "jeszcze coś nowego" ja się pytam?

[remik19]

Bizu U mnie w biedronce też zostały same peperomie i filodendrony pnące zwykłe zielone , wczoraj widziałam. Scindapsusy rozeszły się w dniu dostawy.
Marto Fajna ta roślinka Ceropegia woodi , ale zobaczymy czy uda mi się ją ukorzenić. Skrętnik faktycznie poszalał. Musiałam go postawić na odwróconej doniczce , bo zajmował za dużo miejsca. Takie mu liściory porosły A ty jakie kupiłaś scindapsusy? U mnie był tylko ten jeden-chyba na Mnie czekał (schowany pośród innych kwiatów)
Już już.... się poprawiam i przepraszam
Również biedronkowe zakupy Nie mogłam się zdecydować , który kolor wybrać - różowy czy biały Więc wzięłam obydwa
Anturium różowe:


Anturium białe:


Pozdrawiam

[Monika79]

Renatko anturium śliczności.Piękne są ,ale mi jakoś nie wyszło z jednym anturium i na tym zaprzestałam sie za nimi oglądać.

[cza_rna7]

Ja mam jeden scindapsus taki jak Twój, a drugi ma takie limonkowe wstawki na liściach. Pisze, że scindapsus, ale kto to może wiedzieć , a ja się nie znam na takich liściorach za bardzo. Będę się martwić później.
Anturium śliczne, też się zastanawiałam i w końcu nie kupiłam żadnego . Chyba na razie sobie odpuszczę. Za to mam gardenię .

[remik19]

Moniko Dziękuję
To moje pierwsze podejście z Anturium , więc mam nadzieję , że podołam
Marto Dziękuję Też widziałam dziś gardenię , ale nigdy nawet nie czytałam o tym kwiatku , więc nie mam zielonego pojęcia o jego pielęgnacji. Zresztą muszę troszkę przystopować z tymi zakupami kwiatowymi , bo miejsce się kurczy
Pozdrawiam

[cza_rna7]

Oj z tym miejscem to ciężko, fakt . Chyba piętrowe doniczki trzeba wymyślić .
Gardenia nie jest trudna, tylko trzeba pamiętać o regularnym podlewaniu miękką wodą, bo zaraz zrzuca pąki . Ale pachnie cudownie .
Pozdrawiam serdecznie .

[Manuela]

Renatko, widzę że u Ciebie zielone szaleństwo Bardzo mi się podoba Anturium, mi zawsze usycha. Widziałam śliczny asparagus, kupiłaś taki duży? Jak rośnie? Też na niego poluję

[AliWas]

Renatko, gratuluję udanego zakupu dwóch Anturium Są przepiękne

[dzastin]

Gdzie przepadła właścicielka tego wątku
pora coś wstawić ,pokazać co przybyło ubyło itp
na pewno nie tylko ja czekam



Pozdrawiam

[Edyta 74]

Jak mają się anturia, kwitną jeszcze?

[remik19]

Witam wszystkich baaardzo serdecznie po tak długiej przerwie I cieszę się że w ogóle ktoś zauważył że mnie długo nie było Miałam na głowie remont i przeprowadzkę (drugie piętro tego samego domu ) więc z czasem było krucho. I okazało się że spodziewamy się dzidziusia , więc zakupy i przygotowania zajmują każdą wolną chwilę. Od ponad dwóch tygodni czytam forum i próbuje nadrobić zaległości , no ale skoro zostałam wywołana do tablicy to nadrabiam zaległości też u siebie w wątku. a więc zapraszam do oglądania
Manuelo staram się już troszkę ograniczać z nowymi roślinami , no ale jak...skoro znów wiosna , a w sklepach kwiatuszki kuszą Asparagusa kupiłam w Biedronce, tak wyglądał

W listopadzie tak:

A dziś tak :


Z moich obserwacji wynika , że lubi chłodniejsze pomieszczenia. O mały włos i bym go załatwiła. Stał na parapecie nad grzejnikiem i zaczął zrzucać igiełki i usychać. Wyniosłam go na chłodniejszą klatkę schodową i odżył
AliWas - Dziękuję , całkiem dobrze się trzymają Anturia i mam nadzieję że zakwitną ponownie.
dzastin Jestem już ponownie i witam bardzo serdecznie Nadrabiam zaległości póki jestem w dwupaku Mam nadzieję że dzidziuś będzie na tyle spokojny że będę mogła od czasu do czasu coś napisać Również pozdrawiam
Edyta 74 Anturia trzymają się dzielnie. Jeszcze kwiatki się utrzymują ale zmieniły kolor na zielone. Nie wiem czy tak powinno być Mam nadzieję że zakwitną ponownie w takich kolorach jak były kupione. Teraz wyglądają tak


Listopadowe kwitnięcia grudników.



Cdn.

[wisnia897]

Kwiaty anturium przekwitły i to pewnie dla tego pochwy kwiatowe zmieniły kolor. Wkrótce całkiem uschnie i będziesz go mogła oderwać (sam odpadnie). A nowe kwiaty na pewno będą takiego koloru, jakiego kupiłaś

[remik19]

Dziękuję za odpowiedz. Cieszę się bardzo , że zakwitną w takim kolorze jakim kupiłam. Bo już się trochę zmartwiłam. Teściowa też ma czerwone i jej się tak nie przebarwiają kwiatki tylko od razu z czerwonego usycha i odpada. Pozdrawiam

[wisnia897]

Z mojego też czerwony od razu usycha i odpada. Może trochę inną odmianę trafiłaś, albo masz jakieś specyficzne warunki w domu:)

[dzastin]

Świetne foty
Kwitnące grudniki i kolory cudowne.
Gratuluję ciąży,bo to prawdziwe szczęście
Niechaj dzidziuś wspaniale rośnie w brzuszku