Justynko, wszystko zależy od tego, co masz na myśli "okazem monstrum"? Nie mogę powiedzieć, żeby mój był monstrum, mimo że ma już 10 lat

Sadziłam go przy pergoli tarasowej z nadzieją, że oprócz ściany pergoli obrośnie również jej dach. Jak dotąd obrósł połowę dachu więc nie mogę jeszcze się cieszyć zielonym baldachimem nad głową, ale już niedługo

Mój kokornak ma tak ze 3,5 metra wysokości i troszkę mniej szerokości. Liście wielkie, sercowate, upakowane gęsto. Jak pogoda się poprawi, to zrobię mu zdjęcia.
Agnieszko przydaje się, taki codzienny poradnik szczęśliwego życia

Biel jest nieprawdopodobna, ponieważ jej odcień zależy od bardzo wielu czynników - nawet od kolorów w sąsiedztwie
Asiu nie jestem jeszcze pewna co do Aquarell. Jak mnie urzeknie, to może znajdę jej inną miejscówkę

Każdy z nas jest inny i gusty też mamy inne (całe szczęście). Moje przygody z różami uświadomiły mi, że niektóre mi nie pasują, chociaż niewątpliwie są piękne i podziwiam je na zdjęciach. Tym sposobem pożegnałam się np. z Pomponellą i wiem, że już jej do siebie nie zaproszę

Za to mam pospolitą Flammentanz i jestem zadowolona
Witam Cię serdecznie
Ruda_Zabo 
Obszukałam całe forum, żeby odkryć jak masz na imię - bez powodzenia

Tajemnicza kobietka jesteś

Zapraszam Cię do odwiedzin a ja teraz pobiegnę z rewizytą do Ciebie
Nadal leje... Na poprawę nastroju trochę słonecznych fotek, niektóre już nieaktualne, bo kwiaty przekwitły.
Wilczomlecz z ubiorkiem
Tulipany Rococo
Miał być RAI, ale mam wątpliwości
Kwitnąca czereśnia - teraz już są małe owocki
