W moim ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
linnenn
50p
50p
Posty: 87
Od: 2 mar 2014, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Rozsady kwiatowe są złe w takich ilościach :D, szczególnie, jeśli trzeba je trzymać w domu przy oknach, któe występują w ograniczonej ilości! Ale za to wszystko ci ładnie porosło :)
BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marto, jaki wstyd..jakoś umknął mi twój nowy wątek :oops: Wpisuję się szybko, zeby mi nie uciekło i idę podziwiać wiosenne prace u ciebie. Póki co uwagę przyciąga szpaler róż, oj będzie się działo ;:oj
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Martuś, trzeba przyznać, że ilości wysiewów kwiatowych masz naprawdę na skalę producenta. Ja też nie potrafię z umiarem, zawsze jest tak zastawione, że nie ma się gdzie ruszyć. Ale w tym roku naprawdę się pilnuję i wysiewam wszystko o czasie, żeby jak najmniej trzymać w chałupie, bo M nie jest szczęśliwy, że z salunu szklarnię robię. Papryki i pomidory wszystkie skiełkowałam, żeby wykorzystać optymalnie paletkę. Zamówień na pomidory czy papryki tak naprawdę nie przyjmowałam, a te które przyjęłam to pójdą do swoich docelowych właścicieli natychmiast po pierwszym pikowaniu. Sałaty wysiane na rozsadę po rozłożeniu liścieni wylądowały na dworzu, tak jak i bób, wczoraj był przymrozek w nocy i nic im nie było. Za to poniosłam sromotną klęskę w warzywniku jeśli chodzi o sianie, bo on choć nie mały, to okazało się, że nie mam miejsca ani na buraczki, ani na ogórki, ani na fasolkę, ani na cukinię i dynię, nie wspominając już od papryce i pomidorach. Źle wszystko rozplanowałam niestety (a właściwie działałam bez żadnego planu, muszę spojrzeć prawdzie w oczy) i teraz dobieram łąki, wydzieram chwasty . To co oczyszczę to przykryję grubą folią czarną budowlaną, bo nie mam siły siać nawozu zielonego i jeszcze raz tego kopać. Mam nadzieję, że to czego nie wybiorę to akurat przez 1,5 miesiąca dokona żywotu pod tą folią.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu, jednak trochę się pokrzywiły! Niestety mam świadomość, że każda z tych roślinek powinna otrzymać swój własny kwadracik :wink: I to mnie przeraża a uśmiercić nie mam serca :lol:
Śpiące psisko jest najbardziej rozpieszczonym terierem na świecie :lol:
Pat, poduszka jest! :lol: Obym wytrzymała w postanowieniu :wink:
Asiu, okazuje się, że jak wszystko wschodzi to to też jest problem :wink: Pies obudzony jest równie niebezpieczny jak podczas snu :D
Aguniu, Tobie nie wszystko wychodzi?! Nie wierzę. Przecież Masz wspaniałą roślinną rękę ;:108 Koktajlówki udadzą Ci się na pewno, one są nie do zdarcia. Raz wysiałam koralika i teraz sam wyrasta w różnych miejscach. Usuwam albo nie. Te rasy chyba są bardzo popularne w USA. Śmieję się z mitu mordercy ponieważ mój podczas 11 lat życia, zamordował trochę pająków, much i ma na sumieniu kilka kartonów po butach. (potrafi odsunąć przesuwane drzwi szafy, z półki zrzucić karton z butami, buty "won" a z kartonu puzzle "10000" elementów :twisted: ) Agresja to kwestia wychowania. :wink:
Aniu ale dobrze, że już jesteś! :D
Beatka, PW ;:124
Iwonko, zapraszam, oddam całą paletkę :D
linnenn o to to! Witaj :D
Sabinko, patrz, oglądaj i współczuj wariatce :lol:
Bogusiu doskonale Cię rozumiem. Nie chcę wstawiać rozsady do pokojów. Pokazane paletki mieszkają w ganku i jeszcze trochę czasu spędzić tam mogą. Na dworze stoją kapustne (kapusta,kalafior i kalarepa). W łazience pod okno wstawiłam mały stolik, na którym rosną w tej chwili papryki i pomidory. Papryki rozłożyły już liścienie, pomidory dopiero kiełkują. Zajmują mało miejsca ale wiadomo co będzie po pikowaniu. Mam zamiar przygotować sobie tyle samo rozsady co w ubiegłym roku. Do tunelu 80 szt. pomidora i połowę tego do gruntu. Do tego jakieś 50 szt. papryki. Zawsze robię lekki zapas rozsady. Zamówienie mam tylko jedno, które jest tak duże, że chyba sobie z nim poradzę ;:306 . Beatka nie wie, czy chciałaby posadzić 5 pomidorków czy może 15?! :;230 Tak, czy inaczej dostanie roślinki po przepikowaniu, a takiej rozsady to ja mogłabym zrobić i 1000 sztuk. Bogusiu, Twój warzywnik wydawał mi się dość duży. Wiem po swoim, że pomimo dużego terenu będę musiała wszystko dobrze rozplanować. Dużo miejsca zajmują mi maliny i truskawki.

Wczoraj po pracy zajrzałam na chwilkę do ogrodniczego obok mnie! Mają już ładny asortyment. Kupiłam dwa derenie o czerwonych pędach oraz dereń kousa. Do tego dwie, różne, prześliczne wierzby szczepione na pniu, miniaturki, ok. 0,5 m. każda :D Można u nich również dostać polecany przez forumowicz Bio-florin.
Po powrocie do domu, korzystając z pięknej pogody M. wykopał mi 17 dołów pod róże ;:138 Mam nadzieję, że dziś i jutro uda mu się przygotować resztę. Czekam na paczuszkę od Ewuniu i jeśli różyce dotrą to w sobotę nastąpi wielkie sadzenie :D
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marginetka pisze:Za mną pracowity weekend. W piątek posadziłam byliny od Mariusza oraz rozsadziłam kilka żurawek.
W sobotę popikowałam kalafiory i kapusty na zbiór jesienny, selery, żeniszki, itd. , przesadziłam przezimowane pelaśki i inne. Rozgarnęłam różane kopce, zgrabiłam trawnik. Nacieszyłam oczy wychodzącym z ziemi "wszystkim". Niedziela była deszczowa ale ciepła. Posiałam 62 odmiany pomidorów. Papryka siana tydzień temu pięknie wykiełkowała. Kocham wiosnę! ;:138
Taki wpis, to jak najpiękniejsza poezja. A jaka inspiracja!
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marta, ja jestem trochę zła na siebie, bo całą zimę siedziałam na fo i w "działkowcu" po to, żeby posiać tak żeby maksymalnie wykorzystać miejsce, wiesz przedplon, plon główny i poplon. W teorii wszystko ogarniałam, ale niestety praktyka zawiodła. Co do malin, to przytargałam kolejne 20 sztorb Polki i Laszki, 4 porzeczki, a wczoraj kupiłam 5 drzewek owocowych. Nie mam pojęcia, gdzie ja to upchnę. Za to pod tunelikiem foliowym, takim malutkim wzeszła mi rukola i rzodkiewka :D . A Ty siałaś już do gruntu?
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Małgosiu, to prawda! A wiesz dzięki czemu zrobiłam aż tyle? Bo nie miałam dostępu do forum! :lol:
Bogusiu, do gruntu jeszcze nie siałam. Dopiero przestało u nas padać a wg. mojej Mamy siać można kiedy ziemia przeschnie. Jeśli posiejemy w mokrą, zasklepi się tworząc skorupę nie do przedarcia przez nasionka. Myślę, że po zakończeniu różanej akcji jeśli nie będzie padać to siejemy przyszłym tygodniu.
W sobotę wysieję sałatę na rozsadę i postawię na dworze. Co roku kupuję gotowy mix nasion i mam po kilka główek wielu odmian.
Bogusiu absolutnie nie bądź na siebie zła! Nie jesteś w stanie z teorii nauczyć się wszystkiego, nie da się. Ja popełniam wiele błędów nadal a uprawiam warzywa wiele lat. W ubiegłym roku przy dymce zasiałam koper, który wyrósł na dwa metry, dusząc mi cebulę :wink: Część melonów zgniła ponieważ posadziłam rozsadę w złym miejscu. Bakłażany pożarła mi stonka, której nie mogłam opanować pomimo środka chemicznego. (wystarczyło kupić dwa różne środki i zrobić dwa malutkie opryski w pierwszej fazie szturmu na rośliny). Uczymy się cały czas. Cieszmy się tym co urośnie, wystawioną do słońca buzią i zapachem ziemi po deszczu :D Aż się chce za Bogumiłem Niechcicem powiedzieć "bo tylko ona po nas pozostanie" (na usprawiedliwienie napiszę, że właśnie czytam kolejny raz Noce i Dnie :wink:).
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Martuś 62 odmiany??? ;:oj To chyba połowę Ty wynalazłaś jako Miczurin w spódnicy :D W życiu bym nie przypuszczała, ze istnieje więcej niż 20 ... Potwór wygląda rzeczywiście morderczo, zresztą ja też jestem rasa niebezpieczna, jak mnie się ze snu wyrwie :)
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Zuza, jeszcze lampą błyskową :lol:
Nie wiem ile jest odmian pomidorów ale formularz akcji wymiany forumowych nasion mieścił chyba 400 odmian? ;:oj Ja osobiście w swoim życiu miałam kontakt z ok. 150 odmianami. Z tego co wiem na fo są tacy, co tworzą własne odmiany poprzez krzyżówki. :wink:
Awatar użytkownika
patusia336
1000p
1000p
Posty: 2520
Od: 31 sty 2011, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

:wit Jestem pod wrażeniem, jaka jesteś pracowita, ale efekty są wymierne ;:180
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Witam wieczorową porą :D
Patrycjo prawda jest taka, że mam bardzo pracowitego eMa bo sama nie zawsze mogę zrobić co bym chciała :wink:

Moi drodzy, dziś po powrocie do domu czekały na mnie dwa kartony od Ewy-Gloriadei. Tego co zawierały nie sposób opisać, to trzeba pokazać :D Miały być słodkie różyczki a przyjechały różyce, wielkie, zapączkowane, szczerzące kolce, rozgałęzione itd...
Zapakowane genialnie, były wilgotne i jędrne. Powstał problem w czym zatopić towarzystwo. Wszystkie przygotowane na ten cel wiaderka opuściły garaż z krzykiem :lol: Coś się znalazło ale łatwo nie było :wink:

Obrazek

Obrazek

Em udał się w kierunku oczekiwanym, gdzie popełnił kolejne 8 różanych dołów. Zdjęcie obrazuje zapał i dynamikę pracy ;:306

Obrazek

Przerwy w pracy były częste :lol:

Obrazek

Ja w tym czasie dokonałam inwentaryzacji posadzonych dwa tygodnie temu różyczek. Wszystkie puściły pączki ;:138

Obrazek

Dołki wykopane w dniu wczorajszym dostały po wiadrze kompostu. Tu jutro zamieszka 11 Aleksandrów MacKenzie.

Obrazek

Obrazek

I wiele innych też.

Glicynia

Obrazek

Budleja

Obrazek

Korony cesarskie podwoiły się w ciągu roku ;:138

Obrazek

Nowe wierzby:

Obrazek

Obrazek

Taki koleś bacznie nas obserwował

Obrazek

A kto się najbardziej napracował?!


Obrazek

Obrazek

:lol:
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Jak to dobrze jest mieć łakomego eMa ;:218 Ja pleców nie czuje. Co mi po łbie chodzi? Żeby wsadzić jeden krzaczek musiałam 5 innych przekopać :roll: .
Rząd takich samych różyc? Cudo. Żebym ja czas znalazla żeby się do Ciebie wybrać ;:306
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marta u Ciebie to się będzie działo, rewolucja ogrodowa w 100%. Będzie pięknie.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Oj będzie się działo. Tyle róż. Zazdroszczę, choć wiem, że u siebie tyle nie zmieszczę. O działce sąsiada mogę zapomnieć, bo w sobotę kręcili się potencjalni klienci, więc pewnie zaraz jej nie będzie. A są do sprzedania trzy. Kupiłam teraz cztery zwykłe, miałam dwie płożące i dwie pnące. Może jeszcze na kilka znajdzie się miejsce :).
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marto, jestem pod wrażeniem! Twój ogród w tym roku będzie dosłownie kipiał kwieciem.
Różyce od Ewy pierwsza klasa! Ja również zawsze byłam mega zadowolona.
Produktywnego i słonecznego weekendu życzę! ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”