Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 1 wrz 2013, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Witam, wątek przeglądam regularnie bo bardzo mi się podoba, ale piszę po raz pierwszy.
Ten kaktus to Gymnocalycium mihanovichii forma rubra szczepiony na Hylocereus undatus.
Ten kaktus to Gymnocalycium mihanovichii forma rubra szczepiony na Hylocereus undatus.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4102
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Kolarz kwietnik cudowny.
Myślę, że ludzie wyskubane roślinki traktują jak pamiątkę.
Zdjęcia urocze.

Myślę, że ludzie wyskubane roślinki traktują jak pamiątkę.
Zdjęcia urocze.

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Arek witam
Kolaż piękny
może te kaktusiki wyschły a nie wyrwali ich ludzie ???
wiesz jaki był upał w tym roku .
Twój kaktus - śliczny
Pozdrawiam


Kolaż piękny


Twój kaktus - śliczny

Pozdrawiam
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Jak zwykle... jakaś ciekawostka w wątku jest...
Fajny kaktusik "dwa w jednym".
Fajny kaktusik "dwa w jednym".
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Kwietnik kolarz wymiata naprawdę, szkoda że tak go skubią.Zastanawiam się czy nie trudno zrobić coś podobnego(nie koniecznie kolarz ale jakąś inna figurę) super to wygląda;).
Już 2 część Arku
..lecę oglądać Twoją roślinność:)
Już 2 część Arku

Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Ciekawa jestem czy doprowadzisz clusię do kwitnienia:) 

- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Arku kolarz świetny
.Nie wiem co to za kaktus mimo,że kiedyś kupiłam takiego mamie bo też mi się spodobał
.Z tego co wiem to "góra" dość szybko mu odpadła....ale co było przyczyną to tego nie wiem.Kaktus nadal żyje ale nie jest już tak atrakcyjny
.



- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Ciekawie tu u cb 

Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Ile razy tu zaglądam widzę ciekawe roślinki pięknie pokazane




Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Arku, jak zawsze częstujesz nas przepięknymi zdjęciami!
Przyjemności tyle ile z Rogali Świętomarcińskich,ale ileż to kalorii mniej
:)
A tak całkiem poważnie już, zawsze jestem pod wrażeniem Twojego wątku. Podziwiać możemy w nim nie tylko piękne rośliny,które na pewno z pasją uprawiasz,ale serwujesz nam także możliwość poznania uroczych zakątków naszej pięknej Polski.
Wszystko to razem czyni Twój wątek wyjątkowym!
Muszę pochwalić Twoje piękne Gymnocalycium! Mam nadzieję,że w nowym sezonie będziesz mógł pochwalić się równie uroczymi kwiatami u tego osobnika!
Przyjemności tyle ile z Rogali Świętomarcińskich,ale ileż to kalorii mniej

A tak całkiem poważnie już, zawsze jestem pod wrażeniem Twojego wątku. Podziwiać możemy w nim nie tylko piękne rośliny,które na pewno z pasją uprawiasz,ale serwujesz nam także możliwość poznania uroczych zakątków naszej pięknej Polski.
Wszystko to razem czyni Twój wątek wyjątkowym!
Muszę pochwalić Twoje piękne Gymnocalycium! Mam nadzieję,że w nowym sezonie będziesz mógł pochwalić się równie uroczymi kwiatami u tego osobnika!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2



Ja się wcale nie zdziwię, jak okaże się on zaczątkiem całej kolekcji!

- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Pawle - Witam Cię jako mojego kolejnego miłego Gościa w moim wątku.Cieszy fakt,że regularnie do mnie zaglądasz a jeszcze bardziej Twój
pozostawiony w moim wątki ślad w postaci postu no i to co w nim piszesz
Dzięki za podanie szczegółowej nazwy mojego kaktusa-podziwiam Twoją wiedzę-moje uznanie
Iwonko - Masz chyba rację,widocznie wychodzą z założenia,że coś z wakacji trzeba do domu przywieźć
Tereniu - W pierwszej chwili też pomyślałem że to upał jest powodem ale prawie codziennie w drodze na plażę przechodząc obok kolarza widziało się wokół niego na ziemi wyrwane świeżo resztki rozchodników.Może dyskotekowicze po nocnym ubawie wyrywali je sobie ot tak dla hecy
Justynko -
Violeczko - na pewno nie trudno zrobić taki kwietnik.Widziałem nawet konia kwietnik-fantastycznie się przezentował a nawet-uwaga...Chopina kwietnika siedzącego przy fortepianie kwietniku
Pati - Ja nawet nie przypuszczałem,że clusia kwitnie ale któżby nie wiedział jak nie Ty
Kasiu -Wiesz,ja pierwszy raz mam w domu kaktusa.Kupiłem go ot tak dla dekoracji i nie mam pojęcia jak go traktować,będę musiał się dopiero podszkolić w necie
Piotrze - Dzięki
Renatko -
Olu - Rosnę,rosnę
a za kwiatki kaktusa w nowym sezonie trzymaj kciuki proszę.
Lucy - Nie chcę się zarzekać ale nawet gdybym posiadł wiedzę na temat hodowli kaktusów i miał na to zgodę domowników,to byłby problem z ich usadowieniem bo na parapetach mimo wakacyjnych strat znowu full.
Nawet nie jesteście w stanie sobie wyobrazić ile swoją kolejną wizytą,milutkimi i pouczającymi postami sprawiliście mi radochy
Ucieszę się jeszcze bardziej jak odwiedzicie mnie znowu do czego bardzo zachęcam i postaram się zainteresować Was znowu czymś co być może Was,Forumowiczów i Gości zaciekawi.
Dziękuję za odwiedziny
i bardzo serdecznie Wszystkich pozdrawiam
Wiadomo,że na rozmnażanie roślin najlepszą porą roku jest wiosna o czym niejednokrotnie sam się przekonałem.Jednakże ilekroć czy to jesienią,czy zimą zjadam południowe dorodne i smaczne owoce jest mi żal wyrzucić do kosza ich dorodne pestki,jak w przypadku np. avokado czy mango.Z rozmnażaniem avokado są ostatnio problemy,bo jak już wcześniej wspomniałem jego owoce poddawane są sterylizacji,której automatycznie chcąc nie chcąc podlegają jego pestki.Nie wiem zatem,czy uda mi się z takiej pestki wyhodować roślinkę
Ostatnio zasmakowałem w owocach mango i trudno mi się dziwić,bo ponoć to najsmaczniejszy owoc świata
Pestkę ma tak ciekawie uformowaną i dużą,że nic tylko wsadzać do ziemi i czekać aż wykiełkuje.No i tak właśnie zrobiłem.Ponieważ jednak z natury jestem w gorącej wodzie kąpany i chcąc przyśpieszyć kiełkowanie by doczekać się jak najszybciej roślinki mango,rozłupałem skorupkę-trzeba to robić bardzo ostrożnie by nie uszkodzić migdała/u,bo uszkodzony może nie wykiełkować
Traktując to jako zabawę i łącząc przyjemne z pożytecznym już po trzech tygodniach doczekałem się małego drzewka mango a dziś ma ono już miesiąc i cztery dni
Jak dalej potoczą się jego losy mimo moich starań,nie wiem ale uciechy ci z tego co nie miara-zobaczcie sami:

Pestka dość duża o wym.10,5 X 6,5cm

Migdał po wyjęciu ze skorupki ma wymiary: 6,6cm X 4,00cm /te dwie witki to włókna którymi przyczepiony jest do skorupki wewnątrz/

Migdał w powiększeniu by przybliżyć jego strukturę zewnętrzną.




A to już roślinka z pestki owocu mango-mająca już wys.11cm,tyle samo długości liczy jej najdłuższy i największy liść.

Listki mojego mini mango są koloru jasno-zielonego,jeszcze niemal przeźroczyste i bardzo delikatne.
Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
pozostawiony w moim wątki ślad w postaci postu no i to co w nim piszesz

Dzięki za podanie szczegółowej nazwy mojego kaktusa-podziwiam Twoją wiedzę-moje uznanie

Iwonko - Masz chyba rację,widocznie wychodzą z założenia,że coś z wakacji trzeba do domu przywieźć

Tereniu - W pierwszej chwili też pomyślałem że to upał jest powodem ale prawie codziennie w drodze na plażę przechodząc obok kolarza widziało się wokół niego na ziemi wyrwane świeżo resztki rozchodników.Może dyskotekowicze po nocnym ubawie wyrywali je sobie ot tak dla hecy

Justynko -

Violeczko - na pewno nie trudno zrobić taki kwietnik.Widziałem nawet konia kwietnik-fantastycznie się przezentował a nawet-uwaga...Chopina kwietnika siedzącego przy fortepianie kwietniku

Pati - Ja nawet nie przypuszczałem,że clusia kwitnie ale któżby nie wiedział jak nie Ty

Kasiu -Wiesz,ja pierwszy raz mam w domu kaktusa.Kupiłem go ot tak dla dekoracji i nie mam pojęcia jak go traktować,będę musiał się dopiero podszkolić w necie

Piotrze - Dzięki

Renatko -

Olu - Rosnę,rosnę


Lucy - Nie chcę się zarzekać ale nawet gdybym posiadł wiedzę na temat hodowli kaktusów i miał na to zgodę domowników,to byłby problem z ich usadowieniem bo na parapetach mimo wakacyjnych strat znowu full.
Nawet nie jesteście w stanie sobie wyobrazić ile swoją kolejną wizytą,milutkimi i pouczającymi postami sprawiliście mi radochy

Ucieszę się jeszcze bardziej jak odwiedzicie mnie znowu do czego bardzo zachęcam i postaram się zainteresować Was znowu czymś co być może Was,Forumowiczów i Gości zaciekawi.
Dziękuję za odwiedziny


Wiadomo,że na rozmnażanie roślin najlepszą porą roku jest wiosna o czym niejednokrotnie sam się przekonałem.Jednakże ilekroć czy to jesienią,czy zimą zjadam południowe dorodne i smaczne owoce jest mi żal wyrzucić do kosza ich dorodne pestki,jak w przypadku np. avokado czy mango.Z rozmnażaniem avokado są ostatnio problemy,bo jak już wcześniej wspomniałem jego owoce poddawane są sterylizacji,której automatycznie chcąc nie chcąc podlegają jego pestki.Nie wiem zatem,czy uda mi się z takiej pestki wyhodować roślinkę

Ostatnio zasmakowałem w owocach mango i trudno mi się dziwić,bo ponoć to najsmaczniejszy owoc świata

Pestkę ma tak ciekawie uformowaną i dużą,że nic tylko wsadzać do ziemi i czekać aż wykiełkuje.No i tak właśnie zrobiłem.Ponieważ jednak z natury jestem w gorącej wodzie kąpany i chcąc przyśpieszyć kiełkowanie by doczekać się jak najszybciej roślinki mango,rozłupałem skorupkę-trzeba to robić bardzo ostrożnie by nie uszkodzić migdała/u,bo uszkodzony może nie wykiełkować

Traktując to jako zabawę i łącząc przyjemne z pożytecznym już po trzech tygodniach doczekałem się małego drzewka mango a dziś ma ono już miesiąc i cztery dni

Jak dalej potoczą się jego losy mimo moich starań,nie wiem ale uciechy ci z tego co nie miara-zobaczcie sami:

Pestka dość duża o wym.10,5 X 6,5cm

Migdał po wyjęciu ze skorupki ma wymiary: 6,6cm X 4,00cm /te dwie witki to włókna którymi przyczepiony jest do skorupki wewnątrz/

Migdał w powiększeniu by przybliżyć jego strukturę zewnętrzną.




A to już roślinka z pestki owocu mango-mająca już wys.11cm,tyle samo długości liczy jej najdłuższy i największy liść.

Listki mojego mini mango są koloru jasno-zielonego,jeszcze niemal przeźroczyste i bardzo delikatne.
Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Gratuluje mini Mango.masz cierpliwość.



- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Śliczne mango
Ja też próbowałam, ale mi się nie udało. Pewnie dlatego, że nie rozbiłam pestki. Była pęknięta i wyglądało na to, że powinna sobie poradzić. Ale niestety zgniła. Możę wiosną spróbuję jeszcze raz 


Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Gratuluję mango
musisz wrzucać co jakiś czas zdjęcia, żeby pokazać jak rośnie - ciekawi mnie tempo wzrostu
Sama kiedyś zamierzałam spróbować ale po tym jak wyszła mi nadmiarowa ilość cytryn dałam spokój 



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia