Wyślę Ci na PW zdjęcie kawałka mojego ogrodu (do publicznej prezentacji są zbyt drastyczne), to zobaczysz dlaczego martwię się chwastami
Pod Jesionem cz.2
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Pat! Tak! Na Winiarach, tyle że Wisły nie widziałam, bo za nisko miałam okno, ale faktycznie zaraz za parkingiem piknę widoczki (ba nawet na spacery można wychodzić). Zdaje się, że znasz płockie szpitale?
Wyślę Ci na PW zdjęcie kawałka mojego ogrodu (do publicznej prezentacji są zbyt drastyczne), to zobaczysz dlaczego martwię się chwastami
Wyślę Ci na PW zdjęcie kawałka mojego ogrodu (do publicznej prezentacji są zbyt drastyczne), to zobaczysz dlaczego martwię się chwastami
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem cz.2
Reniu, co się da , to kosą potraktuj
Takie rzeczy jak totalnie zrośnięty ogród, mnie też się kiedyś zdarzyły,opowiadałam Ci.Teraz się lecz i oszczędzaj, a za rok poszalejesz 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Pod Jesionem cz.2
moi dziadkowie mieszkali na Winiarach, do szpitalnej kaplicy co tydzień przymusowo na mszę mnie ciągnęlirenzal pisze:Pat! Tak! Na Winiarach, tyle że Wisły nie widziałam, bo za nisko miałam okno, ale faktycznie zaraz za parkingiem piknę widoczki (ba nawet na spacery można wychodzić). Zdaje się, że znasz płockie szpitale?
Wyślę Ci na PW zdjęcie kawałka mojego ogrodu (do publicznej prezentacji są zbyt drastyczne), to zobaczysz dlaczego martwię się chwastami
a na chwasty to może domowników napuścić, niech te co dorodniejsze wyplewią zeby w oczy nie kłuły
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Aniu! Kosa faktycznie przydałaby się, ale to dziadostwo trzeba z korzeniami, więc całkiem nie rozwiążę tematu.
Pat! W Wiśle znów od kilku lat można się kąpać i nawet jest plaża dość licznie uczęszczana. Teraz Kaplica jest w nowej części szpitala, ale równie chętnie odwiedzana przez miejscowych, ba ma nawet ładny ogródeczek z różami, czego oczywiście nie przegapiłam
Pat! W Wiśle znów od kilku lat można się kąpać i nawet jest plaża dość licznie uczęszczana. Teraz Kaplica jest w nowej części szpitala, ale równie chętnie odwiedzana przez miejscowych, ba ma nawet ładny ogródeczek z różami, czego oczywiście nie przegapiłam
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko czytam, ze znowu wolałaś szpital od ogrodu, no ale nie dziwię się jak do takiej lecznicy trafiłaś, a ogród zachwaszczony! Tylko dlaczego z tych wspaniałych szpitali na ogół wychodzimy bez diagnozy. Coraz więcej aparatury i badań a coraz mnie wiemy
Zdrowia Ci życzę! a ogrodem się nie przejmuj jak Ci wrócą siły zrobisz wszystko.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Witaj Marysiu! próbowałam podczytywać wiadomości na telefonie, ale marny był efekt i na koniec nawet tą możliwość straciłam. Staram się cokolwiek robić, ale marne efekty moich starań. H próbuje się pomóc, ale opielić moich roślinek już się nie podejmnie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz.2
Renia, odpuść sobie w tym roku.
Jak odzyskasz siły w nowym sezonie zrobisz ogrodowa rewolucję.
Aż mi się nie chce wierzyć, że jesteś tak zadowolona z pobytu na Winiarach. To chyba jednak jakiś inny szpital był.
Jak odzyskasz siły w nowym sezonie zrobisz ogrodowa rewolucję.
Aż mi się nie chce wierzyć, że jesteś tak zadowolona z pobytu na Winiarach. To chyba jednak jakiś inny szpital był.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Gosiu! A jednak! Można i na Winiarach, widocznie to jednak od ludzi zależy.
Ja już nie walczę o piękny ogród (nigdy go nie miałam, więc mniejsze rozczarowanie), ale o to coby chwaściory nie zagłuszyły resztek moich biednych roślinek.
Ja już nie walczę o piękny ogród (nigdy go nie miałam, więc mniejsze rozczarowanie), ale o to coby chwaściory nie zagłuszyły resztek moich biednych roślinek.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Pod Jesionem cz.2
I tu Cię rozumiem.renzal pisze: Ja już nie walczę o piękny ogród (nigdy go nie miałam, więc mniejsze rozczarowanie), ale o to coby chwaściory nie zagłuszyły resztek moich biednych roślinek.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Pod Jesionem cz.2
A mnie coś kopnęło i plewię plewie plewię i widac już działkę - a myślałam, że juz odpuszczę...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Pod Jesionem cz.2
Reniu zdrowie jest jedno a chwastów multun .odpuść sobie .Jak dojdziesz do siebie ogarniesz teraz myśl o sobie.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Pod Jesionem cz.2
Renata, daj spokój z chwaściorami. Niech już rosną. Teraz musisz myśleć o sobie i swoim zdrowiu.
Ogród nie ucieknie. Trzymaj się kochana
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Pod Jesionem cz.2
Dopóki leje to możesz pauzować bez wyrzutów sumienia
U mnie już stoją ostre kałuże i mam przymusową odsiadkę, chyba ruszę na zakupy. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz.2
To już koniec sezonu. Ja bym tylko to co najpilniejsze zrobiła a z resztą dała spokój.
Musisz nabrać sił przed nowym sezonem. A potem to powoli ogarniesz kawałek po kawałku
Musisz nabrać sił przed nowym sezonem. A potem to powoli ogarniesz kawałek po kawałku
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Pod Jesionem cz.2
Dużo zdrówka Renatko! 

