kolor: pudrowy, pastelowy, tonacja różowo - morelowa chociaż...... ?
wielkość kwiatu: minimum 10 cm
Pełność:70- 100 płatków czyli raczej pełne
mrozoodporność: minimum -25
Cykl kwitnienia: powtarzający kwitnienie
Odporność na choroby: bardzo duża
doszłam do wniosku, że" takie róże to tylko w Erze"
Na tym etapie poszukiwań bardzo podobają mi się A D i CH A ciekawa jestem tylko jak radzi sobie z typowo różanymi chorobami zwłaszcza w drugiej połowie lata. Bardzo podoba mi się też G C, ale złoty kolor niestety przy różowych pudrach odpada. W sumie to nie upieram się koniecznie i tak bezwarunkowo na kolor, ważniejsze jest, aby te trzy kolory , bo chyba przy trzech pozostanę efektownie ze sobą wyglądały. Piękne są s róże złote, koralowe, pomarańczowe typu Pat Austin. jakby u nas były dostępne to nie miałby dylematu i zrobiłabym ognistą rabatę. Równie dobrze mogłaby być z mocnym akcentem typu William Shackespeare. Stronę Austina studiuje codzienne a i ściągawkę mam od Edytki
I. Angielki:Abraham Derby, Charles Austin, Cottage Rose, Golden Celebration, Graham Thomas, Mary Rose, The Pillgrim
II. Parkowe i historyczne: Jacques Cartier,Madame Isaac Pereire ,Souvenir de la Malmaison, Victor Verdier
III. Pnące :Alchymist, Morgengruss(-35
IV.Wielkokwiatowe: Hanne
Czyli spośród 14 róż wybiorę te trzy, łatwy wybór prawda? Jestem elastyczna chodzi o to aby rabata była efektowna kolorystycznie, na nic się nie upieram.
Koleżanki śmieją się ze mnie, że mam już coś nie tak z głową, bo żadna nie rozumie moich dylematów i doradzają abym kupiła sobie ..... prosie, w myśl zasady : nie miała baba problemu kupiła sobie ..... Z prosiaka zrezygnuję i założę różaną rabatę , zwłaszcza, że to jest dziecięce marzenie
Pomysł sprzed sekundy, a gdyby na górę posadzić burbonkę Madame Isaac Pereire przy niej portlandzką Jacques Cartier a przed nimi angielkę Cottage Rose. Wszystko w subtelnym , romantycznym trochę dzikim różu, tylko czy to dobry pomysł? Poczytałam o kłopotach z burbonką i o tym, że portlandzka ma liście matowe i skierowane do dołu i czy ja ewentualnie podołam różom historycznym? Tak sobie tylko myślę.


_ 



