Doroto (dorcia7)
mam taką drobnicę - bodziszki, miodunki, marcinki, funkie, epimedium, jakiś floksik, jakiś krwawnik, no i całe stado żurawek. Od dobrej duszy - ilona2715 - dostałam nasionka orlika

. Dziś cebulki przyszły, jeszcze nie zdążyłam podziękować sprzedającemu. Na dniach przyjdą chryzantemy, marcinki, żywokost, dzwonek. No i kolejne stada żurawek, nic nie poradzę
Doroto (Keetee)
tak kombinuję, że niedługo już 1.11., potem myk i Święta Bożego Narodzenia i zostają tylko dwa miesiące zimy, a luty to zawsze krótszy przecież, a w marcu to już wiosna przyjdzie bez wątpienia i będę jęczeć, że czas tak szybko leci...
Żurawki od mari5 (mój pierwszy historyczny zakup na forum

)
Oprócz róż od misi przyjechały takie bez kolców
