
Niestety zostały zerwane zanim zrobiłem zdięcie.Sosny rosną już ładne parę lat.Zostały przywiezione z Podhala,pierwszy raz wyrosły w tym miejscu.
faktycznie wygląda jak żółciak, jeśli nim jest to jest pyszny, jadłam w panierce jak kanie, miodzio. Na działce to rarytas, bo w naturze jest chroniony.
Ze sklepu ;) Z truflami to zwykle nie szczepionka do mikoryzy - choć i takie są, też można. Typowo (przy zakładaniu plantacji) kupuje się grzybnię, albo nawet zaszczepioną sadzonkę drzewa z grzybnią, w pojemniku. Czekać trzeba ok 5 lat, różnie. Są i gatunki rosnące pod leszczyną czy lipą, te szybciej ponoć. Temat się rozwija, ale ja nie na bieżąco. Looknij w googla ;)aovin pisze:Tylko skąd wziąć taka szczepionkęi ciekawe ile czasu trzeba czekać, na razie raz pojawiły się zajączki sztuk dwa