Chodzi o wygląd łodyg i liści krzaków na których są chore owoce. Na tych zdjęciach jest złe oświetlenie No i jeden taki owoc zerwany w zbliżeniu , by można ocenić jak te plamy wygladają. Rzecz w tym, że z reguły przy zarazie plamy na owocach są w dalszej kolejności, Najpierw na liściach i łodygach.
Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
mokato
Chodzi o wygląd łodyg i liści krzaków na których są chore owoce. Na tych zdjęciach jest złe oświetlenie No i jeden taki owoc zerwany w zbliżeniu , by można ocenić jak te plamy wygladają. Rzecz w tym, że z reguły przy zarazie plamy na owocach są w dalszej kolejności, Najpierw na liściach i łodygach.

Chodzi o wygląd łodyg i liści krzaków na których są chore owoce. Na tych zdjęciach jest złe oświetlenie No i jeden taki owoc zerwany w zbliżeniu , by można ocenić jak te plamy wygladają. Rzecz w tym, że z reguły przy zarazie plamy na owocach są w dalszej kolejności, Najpierw na liściach i łodygach.
-
Marianzet1
- 100p

- Posty: 185
- Od: 20 lip 2008, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
forumowicz!!!.Dziękuję za odpowiedż.Miłego dnia 
Pozdrawiam Marian
------------------
------------------
-
gizela-75
- 100p

- Posty: 106
- Od: 22 lis 2009, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szprotawa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Możecie mi doradzić czy to niedobór czy choroba???
Odmiana Malinowy; opryskany raz 2 tyg. temu Amistarem, nawieziony był 2 razy nawozem Yaro Mila Complex (przed wysadzeniem i w czerwcu), obecnie co tydzień pryskam magiczną siłą SUBSTRAL i ostatnio podlewałam rozpuszczonym (na ile było to możliwe) dolomitem - jakieś 3-4 kg/25 mkw.
Cały krzak jest ładny, żadnych zmian, ma dużo DUUUUUUŻYCH malinówek więc może potrzebuje więcej minerałów.
Podlewany co 2 dni (jak nie pada) 25krzaków/36l wody odstanej (zazwyczaj deszczówka dużo nałapałam).
No i na koniec, na jednym zdjęciu są takie białe ślady jakby po ślimaku czy coś, czy to jest niepokojące i wymaga interwencji? - znalazłam to na dwóch listkach

Odmiana Malinowy; opryskany raz 2 tyg. temu Amistarem, nawieziony był 2 razy nawozem Yaro Mila Complex (przed wysadzeniem i w czerwcu), obecnie co tydzień pryskam magiczną siłą SUBSTRAL i ostatnio podlewałam rozpuszczonym (na ile było to możliwe) dolomitem - jakieś 3-4 kg/25 mkw.
Cały krzak jest ładny, żadnych zmian, ma dużo DUUUUUUŻYCH malinówek więc może potrzebuje więcej minerałów.
Podlewany co 2 dni (jak nie pada) 25krzaków/36l wody odstanej (zazwyczaj deszczówka dużo nałapałam).
No i na koniec, na jednym zdjęciu są takie białe ślady jakby po ślimaku czy coś, czy to jest niepokojące i wymaga interwencji? - znalazłam to na dwóch listkach

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Nawiązując do poprzedniej wypowiedzi i porad zamieszczam zdjęcia zaatakowanych owoców pomidora. Skoro zaraz jak twierdzicie dziwi mnie brak przejścia ze stanu żółknięcia liści do brązowienia. Wszystko od razu (tj. liście, łodygi, i brązowiejące owoce) od razu dostają mocno brązowego koloru. Chyba, że po raz pierwszy mam do czynienia z silnym atakiem zarazyrayan78 pisze:Witam wszystkich.
Nawiązując do wątku, który tutaj rządzi zwracam się prośbą o określenie choroby, która zaatakowała moje pomidory. Pryskane były przeciwko zarazie Ridomilem oraz na grzyby Miedzianem ale efektu żadnego. Nie wiem czy można jeszcze pomóc biednym krzaczkom. Mam obawę, że to może rak bakteryjny ale nie mam pewności. Proszę o odpowiedź, jeśli ktoś zna przypadłość.
Pozdrawiam
rayan78
![]()
![]()
![]()

- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Zauważyłam na dolnych liściach pomidorów w gruncie i pod osłonami pojedyncze objawy alternariozy
. W zeszłym roku, nie znałam tej choroby i zeżarła mi krzaki. W gruncie 1.5 tygodnia temu opryskałam interwencyjnie krzaki infinito, na zarazę ziemniaczaną. W domu ze środków na alternariozę mam tylko Bravo. Czy powinien zadziałać interwencyjnie, czy raczej powinnam kupić coś innego?? Jeśli tak, to co?
I jeszcze jedno. Infinito w zastosowaniu jest przeciwko alternariozie ziemniaka. Czy zadziała zatem na pomidora?
I jeszcze jedno. Infinito w zastosowaniu jest przeciwko alternariozie ziemniaka. Czy zadziała zatem na pomidora?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Mena 515
Fungicyd to nie jest herbicyd, działa na patogena a nie na roślinę.
Spójrzmy na kartę charakterystyki Infinito:
A spójrzmy na kartę charakterystyki daj my na to takiego Amistaru- bardzo ostatnio trendy:
No i co widzimy ?. Ano widzimy, że Amistar jest bardziej toksyczny od Infinito...hahaha
Pryskaj dziewczyno śmiało.
Pozdrawiam
Fungicyd to nie jest herbicyd, działa na patogena a nie na roślinę.
Spójrzmy na kartę charakterystyki Infinito:
Ostra toksyczność drogą
pokarmową
LD50 (szczur) > 2.500 mg/kg
A spójrzmy na kartę charakterystyki daj my na to takiego Amistaru- bardzo ostatnio trendy:
Toksyczność ostra drogą
pokarmową
LD50: Szczury: >2000 mg/kg
No i co widzimy ?. Ano widzimy, że Amistar jest bardziej toksyczny od Infinito...hahaha
Pryskaj dziewczyno śmiało.
Pozdrawiam
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
rayan78
Za chwilę Twój pomidor ze zdjęcia będzie wyglądał tak :
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... /1.a.m.jpg
Jest to alternarioza daleko posunięta . Chyba troszkę przegapiłeś początki choroby albo wierzyłeś w cud.
Pozdrawiam
Za chwilę Twój pomidor ze zdjęcia będzie wyglądał tak :
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... /1.a.m.jpg
Jest to alternarioza daleko posunięta . Chyba troszkę przegapiłeś początki choroby albo wierzyłeś w cud.
Pozdrawiam
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Mokato
Ty masz działkę chyba koło rayana78. Jeszcze trochę a Twoje pomidory będą wyglądać tak jak Jego. Co to za kikuty są na krzakach ?. Takich rzeczy się nie pozostawia na krzaku, bo martwe końce tych kikutów to doskonałe siedlisko dla szarej pleśni.
Pozdrawiam
Ty masz działkę chyba koło rayana78. Jeszcze trochę a Twoje pomidory będą wyglądać tak jak Jego. Co to za kikuty są na krzakach ?. Takich rzeczy się nie pozostawia na krzaku, bo martwe końce tych kikutów to doskonałe siedlisko dla szarej pleśni.
Pozdrawiam
-
mokato
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 45
- Od: 18 lip 2011, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
CZyli co to jest? Nie bardzo wiem teraz
Te kikuty są objedzonymi przez gołębie liśćmi. Dzisiaj je usunę. Czym teraz pryskać? Wywalić te krzaki?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
gizela-75
Chyba przedobrzyłaś z tym nawożeniem. Nadmiar potasu i wapnia =niedobór magnezu. Miedzy tymi trzema pierwiastkami jest wzajemny antagonizm w glebie.
Pozdrawiam
Chyba przedobrzyłaś z tym nawożeniem. Nadmiar potasu i wapnia =niedobór magnezu. Miedzy tymi trzema pierwiastkami jest wzajemny antagonizm w glebie.
Pozdrawiam
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Oto " karta menu " :mokato pisze:Czym teraz pryskać?
http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... fag&id=498
Wybierz sobie z tego spisu środki układowe/ systemiczne/ i udaj się ze ściągą do sklepu ogrodniczego. Bo o tym czasie naprawdę nie wiem co kupisz. Na przyszłość , na wiosnę, zaopatrz się w niezbędne środki do uprawy pomidorów.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Witam.
Ja jeszcze chciałem zapytać, ile litrów wody lać pod jeden krzak? Kupiłem już azofoskę i będę mieszał tak jak mówiłeś forumowicz 5dag na 10l wody. Tylko nie wiem właśnie ile lać wody pod jeden krzak tego roztworu.
Pozdrawiam.
Ja jeszcze chciałem zapytać, ile litrów wody lać pod jeden krzak? Kupiłem już azofoskę i będę mieszał tak jak mówiłeś forumowicz 5dag na 10l wody. Tylko nie wiem właśnie ile lać wody pod jeden krzak tego roztworu.
Pozdrawiam.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
Około 1 l na pewno. Ale dolistnie też, bo reakcja będzie szybsza a i nie wiadomo ,czy korzenie są w pełni sprawne.
Pozdrawiam
PS A za parę dni napisz jaki efekt- wszyscy będziemy mądrzejsi o kolejne doświadczenie.
Pozdrawiam
PS A za parę dni napisz jaki efekt- wszyscy będziemy mądrzejsi o kolejne doświadczenie.
-
mokato
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 45
- Od: 18 lip 2011, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4
DZięki bardzo za pomoc. CZy Ridomil się nie nadaje? Ja zaopatrzyłam się w Miedzian i Ridomil ale ich nie użyłam 















