Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

mokato

Chodzi o wygląd łodyg i liści krzaków na których są chore owoce. Na tych zdjęciach jest złe oświetlenie No i jeden taki owoc zerwany w zbliżeniu , by można ocenić jak te plamy wygladają. Rzecz w tym, że z reguły przy zarazie plamy na owocach są w dalszej kolejności, Najpierw na liściach i łodygach.

:wit :wit
Marianzet1
100p
100p
Posty: 186
Od: 20 lip 2008, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

forumowicz!!!.Dziękuję za odpowiedż.Miłego dnia :wit
Pozdrawiam Marian
------------------
mokato
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 18 lip 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Te zdjęcia powyżej przedstawiają krzaki gdzie rosą podejrzane owoce.
Kurka, zrobiłam rano ale jest takie słońce, że może być ciężko. Sąsiadka z dzialki stwierdziła, że to nie zaraza. Hmmm
Liść jest z innego krzaczka. Jedyny podejrzany. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
gizela-75
100p
100p
Posty: 106
Od: 22 lis 2009, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szprotawa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Możecie mi doradzić czy to niedobór czy choroba??? ;:180
Odmiana Malinowy; opryskany raz 2 tyg. temu Amistarem, nawieziony był 2 razy nawozem Yaro Mila Complex (przed wysadzeniem i w czerwcu), obecnie co tydzień pryskam magiczną siłą SUBSTRAL i ostatnio podlewałam rozpuszczonym (na ile było to możliwe) dolomitem - jakieś 3-4 kg/25 mkw.
Cały krzak jest ładny, żadnych zmian, ma dużo DUUUUUUŻYCH malinówek więc może potrzebuje więcej minerałów.
Podlewany co 2 dni (jak nie pada) 25krzaków/36l wody odstanej (zazwyczaj deszczówka dużo nałapałam).
No i na koniec, na jednym zdjęciu są takie białe ślady jakby po ślimaku czy coś, czy to jest niepokojące i wymaga interwencji? - znalazłam to na dwóch listkach Obrazek Obrazek Obrazek
rayan78
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 maja 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

rayan78 pisze:Witam wszystkich.
Nawiązując do wątku, który tutaj rządzi zwracam się prośbą o określenie choroby, która zaatakowała moje pomidory. Pryskane były przeciwko zarazie Ridomilem oraz na grzyby Miedzianem ale efektu żadnego. Nie wiem czy można jeszcze pomóc biednym krzaczkom :(. Mam obawę, że to może rak bakteryjny ale nie mam pewności. Proszę o odpowiedź, jeśli ktoś zna przypadłość.
Pozdrawiam
rayan78
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nawiązując do poprzedniej wypowiedzi i porad zamieszczam zdjęcia zaatakowanych owoców pomidora. Skoro zaraz jak twierdzicie dziwi mnie brak przejścia ze stanu żółknięcia liści do brązowienia. Wszystko od razu (tj. liście, łodygi, i brązowiejące owoce) od razu dostają mocno brązowego koloru. Chyba, że po raz pierwszy mam do czynienia z silnym atakiem zarazy :(. Prawda jest taka, że chyba nic nie wskóram. Stosowałem Ridomil na w/w przypadłość w poprzednich latach ale teraz nawet efektu nie ma. Jeśli znacie jakiś solidny środek na tą przypadłość proszę o informację. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Zauważyłam na dolnych liściach pomidorów w gruncie i pod osłonami pojedyncze objawy alternariozy :(. W zeszłym roku, nie znałam tej choroby i zeżarła mi krzaki. W gruncie 1.5 tygodnia temu opryskałam interwencyjnie krzaki infinito, na zarazę ziemniaczaną. W domu ze środków na alternariozę mam tylko Bravo. Czy powinien zadziałać interwencyjnie, czy raczej powinnam kupić coś innego?? Jeśli tak, to co?
I jeszcze jedno. Infinito w zastosowaniu jest przeciwko alternariozie ziemniaka. Czy zadziała zatem na pomidora?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Mena 515

Fungicyd to nie jest herbicyd, działa na patogena a nie na roślinę.

Spójrzmy na kartę charakterystyki Infinito:
Ostra toksyczność drogą
pokarmową
LD50 (szczur) > 2.500 mg/kg


A spójrzmy na kartę charakterystyki daj my na to takiego Amistaru- bardzo ostatnio trendy:
Toksyczność ostra drogą
pokarmową
LD50: Szczury: >2000 mg/kg


No i co widzimy ?. Ano widzimy, że Amistar jest bardziej toksyczny od Infinito...hahaha

Pryskaj dziewczyno śmiało.

Pozdrawiam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

rayan78

Za chwilę Twój pomidor ze zdjęcia będzie wyglądał tak :
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... /1.a.m.jpg

Jest to alternarioza daleko posunięta . Chyba troszkę przegapiłeś początki choroby albo wierzyłeś w cud.

Pozdrawiam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Mokato

Ty masz działkę chyba koło rayana78. Jeszcze trochę a Twoje pomidory będą wyglądać tak jak Jego. Co to za kikuty są na krzakach ?. Takich rzeczy się nie pozostawia na krzaku, bo martwe końce tych kikutów to doskonałe siedlisko dla szarej pleśni.

Pozdrawiam
mokato
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 18 lip 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

CZyli co to jest? Nie bardzo wiem teraz :roll: Te kikuty są objedzonymi przez gołębie liśćmi. Dzisiaj je usunę. Czym teraz pryskać? Wywalić te krzaki?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

gizela-75
Chyba przedobrzyłaś z tym nawożeniem. Nadmiar potasu i wapnia =niedobór magnezu. Miedzy tymi trzema pierwiastkami jest wzajemny antagonizm w glebie.

Pozdrawiam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

mokato pisze:Czym teraz pryskać?
Oto " karta menu " :
http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... fag&id=498

Wybierz sobie z tego spisu środki układowe/ systemiczne/ i udaj się ze ściągą do sklepu ogrodniczego. Bo o tym czasie naprawdę nie wiem co kupisz. Na przyszłość , na wiosnę, zaopatrz się w niezbędne środki do uprawy pomidorów.

:wit :wit
Fistarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 18 lip 2011, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Witam.
Ja jeszcze chciałem zapytać, ile litrów wody lać pod jeden krzak? Kupiłem już azofoskę i będę mieszał tak jak mówiłeś forumowicz 5dag na 10l wody. Tylko nie wiem właśnie ile lać wody pod jeden krzak tego roztworu.
Pozdrawiam.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Około 1 l na pewno. Ale dolistnie też, bo reakcja będzie szybsza a i nie wiadomo ,czy korzenie są w pełni sprawne.

Pozdrawiam

PS A za parę dni napisz jaki efekt- wszyscy będziemy mądrzejsi o kolejne doświadczenie.
mokato
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 18 lip 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

DZięki bardzo za pomoc. CZy Ridomil się nie nadaje? Ja zaopatrzyłam się w Miedzian i Ridomil ale ich nie użyłam ;:14
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”